Dostęp do nowych terapii SM
Do wykazu leków refundowanych od 1 lipca trafiły dwa skuteczne leki dla chorych na stwardnienie rozsiane. Dzięki nim pacjenci mają szansę na życie bez objawów i postępu niepełnosprawności. Zdaniem ekspertów to początek nowej ery leczenia tej choroby w pierwszej linii w Polsce.
Foto: Marta Jakubiak
Refundacją objęto doustny lek fumaran dimetylu oraz pegylowany interferon beta-1a podawany we wstrzyknięciu podskórnym w schemacie raz na 2 tygodnie. Terapie te przeznaczone są dla pacjentów z rzutowo-remisyjną postacią SM (ok. 80% chorych). Leki są dostępne w ramach programu lekowego „Leczenie stwardnienia rozsianego”
– Polskie Towarzystwo Stwardnienia Rozsianego przy wsparciu wielu innych podmiotów zaangażowanych w działania na rzecz pacjentów z SM, od lat zabiegało o jak najszybszy dostęp do leczenia dla polskich chorych nowoczesnymi terapiami. Bardzo cieszymy się z decyzji Ministerstwa Zdrowia, która jest dużym krokiem naprzód. Nareszcie polscy pacjenci będą mogli korzystać z postępu medycyny – komentuje Tomasz Połeć, przewodniczący Rady Głównej Polskiego Towarzystwa Stwardnienia Rozsianego.
Czym te leki różnią się od dostępnych dotychczas terapii? – Fumaran dimetylu charakteryzuje się innym mechanizmem działania niż leki dotychczas stosowane w SM. Wypełnia pewną lukę, jeżeli chodzi o rynek leczenia stwardnienia rozsianego. Jest to terapia, od której powinno rozpoczynać się leczenie u osób nowo zdiagnozowanych. Im wcześniej włączymy bowiem lek o wysokiej skuteczności tym większa szansa na odsunięcie w czasie postępu niepełnosprawności. Jeśli chodzi o peginterferon beta-1a, to w tym przypadku dodatkowe korzyści na pewno wiążą się z rzadszym podawaniem tego leku, czyli raz na dwa tygodnie. To przekłada się na zdecydowanie większy komfort dla chorych na SM oraz mniejszą liczbę objawów niepożądanych, w tym uciążliwych objawów grypopodobnych pojawiających się dzień po podaniu leku. Co istotne, pozytywne nastawienie do terapii nierzadko zwiększa jej efekty – wyjaśnia prof. nadzw. dr hab. n. med. Jerzy Kotowicz, specjalista neurologii i neurofizjologii klinicznej, były kierownik Kliniki Neurologicznej Wojskowego Instytutu Medycznego, wice przewodniczący Doradczej Komisji Medycznej PTSR.