Głos samorządu lekarskiego ws. Narodowej Strategii Onkologicznej
Prezydium Naczelnej Rady Lekarskiej w stanowisku podjętym 8 lutego w sprawie prezydenckiego projektu ustawy o Narodowej Strategii Onkologicznej poparło zasadnicze cele NSO.
Foto: pixabay.com
Należy je jednak uzupełnić o inne, w tym zapobieganie praktykom niemającym oparcia w aktualnej wiedzy medycznej i ułatwianie chorym na nowotwory dostępu do rzetelnej, zweryfikowanej informacji o metodach zapobiegania, rozpoznawania i leczenia.
Zwrócono uwagę, że zawarte w uzasadnieniu projektu ustawy twierdzenia, że dotychczasowe reformy (w tym tzw. szybka ścieżka onkologiczna) nie przyniosły istotnej poprawy sytuacji, wskazują, że przede wszystkim należy doprowadzić do zwiększenia nakładów finansowych oraz zniesienia limitów dla chorych na nowotwory, a nie wprowadzać skomplikowane procedury dostępu do leczenia (jak karta DiLO).
Zdaniem samorządu lekarskiego w składzie zespołu mającego opracować strategię powinien znaleźć się przedstawiciel NRL i przedstawiciel Polskiego Towarzystwa Patologów. Wcześniej, opiniując projekt rozporządzenia ministra zdrowia w sprawie programu pilotażowego w ramach sieci onkologicznej, zwrócono uwagę na rozbudowaną sprawozdawczość, która będzie wiązała się z koniecznością zatrudnienia dodatkowych pracowników, a tym samym ze znacznym zwiększeniem kosztów dla podmiotu leczniczego.
Zdaniem Prezydium NRL wskaźnik korygujący, zwłaszcza dla ośrodków współpracujących, ustalono na zbyt niskim poziomie, a braki kadrowe wśród lekarzy specjalistów w poszczególnych dziedzinach medycyny mogą utrudnić realizację założeń sieci.
Mariusz Tomczak