HCC 2021: O czym mówili członkowie Prezydium NRL?
Tegoroczna edycja VI Kongresu Wyzwań Zdrowotnych (HCC – Health Challenges Congress) została zorganizowana w dniach 14-16 czerwca w formule hybrydowej – stacjonarnie w Katowicach, z zachowaniem wymogów reżimu sanitarnego, a także z możliwością udziału zdalnego.
O czym mówili członkowie Prezydium Naczelnej Rady Lekarskiej w czasie VI Kongresu Wyzwań Zdrowotnych?
Krajowy Plan Odbudowy – jak dobrze wydać unijne pieniądze na zdrowie
– Naczelna Rada Lekarska za kluczowe uważa problemy kadrowe – powiedział wiceprezes NRL dr Andrzej Cisło, zwracając uwagę na starzejącą się kadrę medyczną i fakt, że wielu lekarzy w wieku emerytalnym w dalszym ciągu pracuje, pomagając w funkcjonowaniu systemu.
Zwrócił uwagę na konieczność tworzenia odpowiednich warunków pracy dla młodszych lekarzy, tak aby nie wyjeżdżali masowo za granicę. – Jedyną formą zatrzymania młodzieży lekarskiej jest polepszenie atrakcyjności systemu – powiedział. Zdaniem dr. Andrzeja Cisło sposób, w jaki władze publiczne rozmawiają ze środowiskiem lekarskim, negatywnie odbija się na atmosferze panującej wśród medyków, a jedną z największych mankamentów KPO jest brak rozwiązań zakładających debiurokratyzację pracy lekarzy.
Relacja TUTAJ.
Wynagrodzenia w polskiej ochronie zdrowia
Szacunki OECD z 2019 r. wskazują, że Polacy wydawali na ochronę zdrowia 6,3 proc. PKB, ale aż jedną trzecią z tej puli stanowiły środki prywatne. – Współczynnik wydatków z własnej kieszeni rokrocznie wzrasta. To pokazuje, że bez znacznego dofinansowania publicznego sekatora opieki zdrowotnej wielu pacjentów zostanie pozbawiona profesjonalnej opieki – powiedział wiceprezes Naczelnej Rady Lekarskiej dr Artur Drobniak, dodając, że wynagrodzenia lekarzy specjalistów w Polsce znacząco odbiegają od zarobków ich koleżanek i kolegów w innych krajach.
Z danych przytoczonych przez wiceprezesa NRL wynika, że w 2017 r. polski specjalista mógł liczyć na wynagrodzenie w wysokości 1,4 średniej krajowej, podczas gdy na Węgrzech sięgał 2,5 średniej krajowej, w Czechach – 2,4, na Słowacji – 2,2, a w Słowenii – 2,1. – To doprowadzi do emigracji zewnętrznej i wewnętrznej, czyli przepływu kadr z sektora publicznego do prywatnego – podkreślił Artur Drobniak.
Relacja TUTAJ.
Specjalizacje lekarskie
– System kształcenia podyplomowego i specjalizacyjnego wymaga bardzo głębokiej przebudowy – powiedział dr Jerzy Friediger, dyrektor Szpitala Specjalistycznego im. Stefana Żeromskiego w Krakowie, a jednocześnie członek Prezydium NRL, dodając, że 77 specjalizacji lekarskich, wśród których są „specjalizacje od jednej choroby”, to chyba europejski rekord.
– Poważnie zastanawiam się czy nie należałoby powrócić do dwustopniowej specjalizacji lub do specjalizacji ogólnych i szczegółowych. W przyszłości zabraknie chętnych na szerokie specjalizacje z interny, pediatrii czy chirurgii ogólnej, bo koleżanki i koledzy kończący studia będą woleli wybrać specjalizacje wąskie, których ukończenie wymaga poświecenia mniej energii i pracy – podkreślił.
Relacja TUTAJ.
Szpitale w Polsce – finansowanie
– Jeśli ktoś mógł wyjść korzystnie finansowo na pandemii, to wyłącznie szpitale jednoimienne i to tylko z jednego powodu: nie wszystkie łóżka były wykorzystane, a za każde otrzymywały pieniądze za gotowość – mówił dr Jerzy Friediger. W jego ocenie wybuch pandemii obnażył znaczne niedoszacowanie kosztów wykonywania świadczeń covidowych i niecovidowych.
– Co do tego nie ma najmniejszych wątpliwości, a z pustego i Salomon nie naleje. Jeśli finansowanie nie pokrywa wzrastających z roku na rok kosztów, to nic się nie da zrobić i nawet najlepszy menadżer nie pomoże – dodał dr Jerzy Friediger. Nie wiadomo, co czeka nas jesienią, choć w jego opinii musimy się liczyć z tym, że pandemia w każdej chwili może nawrócić, co spowoduje wyłączenie części łóżek.
Relacja TUTAJ.