Narodowa Strategia Onkologiczna: niespełniona obietnica
Większość oczekiwanych rezultatów Narodowej Strategii Onkologicznej w latach 2020-2024 nie została osiągnięta, część zadań wykonano tylko „na papierze”, a Ministerstwo Zdrowia nie zawsze raportuje rzeczywiste wskaźniki sukcesu – ocenia Fundacja Alivia.

Statystycznie co czwarty z nas zachoruje na raka, a co piąty umrze z powodu nowotworu. Każdego roku jest on diagnozowany już u ponad 180 tys. Polek i Polaków. Z chorobą nowotworową żyje w naszym kraju ok. 1,17 mln osób. Problem narasta. Rak jest obecnie najczęstszą przyczyną śmierci osób w wieku produkcyjnym.
Kompleksową odpowiedzią na dramatyczną sytuację polskich pacjentów miała być Narodowa Strategia Onkologiczna. To wieloletni program – „mapa drogowa” – wprowadzający kompleksowe zmiany w obszarze onkologii. Strategia została przyjęta przez Radę Ministrów w lutym 2020 r.
Z najnowszego raportu Fundacji Alivia zatytułowanego „Odhaczone zadania – niespełnione obietnice. Realizacja Narodowej Strategii Onkologicznej za lata 2020-2024 z perspektywy pacjenckiej” wynika, że mimo formalnego zakończenia wielu zadań zawartych w tym dokumencie zmieniło się niewiele, a pacjenci onkologiczni nie odczuwają realnej poprawy.
5 grzechów głównych, czyli kluczowe błędy NSO
Analiza przeprowadzona przez ekspertów Fundacji Alivia wskazuje na systemowe błędy, które nie tylko utrudniają realizację celów Narodowej Strategii Onkologicznej, ale również zaciemniają faktyczny obraz sytuacji pacjentów onkologicznych w Polsce.
1. Brak mierników skuteczności i efektów
Zdaniem specjalistów fundacji wielu działaniom przypisano status „zrealizowanych”, mimo że nie osiągnięto żadnych konkretnych rezultatów z punktu widzenia obywatela i pacjenta. W dokumencie podkreślają oni, że Ministerstwo Zdrowia w większości przypadków nie raportuje rzeczywistych wskaźników sukcesu.
2. Częste zmiany terminów i redefinicje celów
Znaczna liczba zadań ujętych w NSO została przesunięta na późniejsze lata lub zrealizowana w zmienionej, ale mniej ambitnej formie. W ocenie ekspertów Alivii takie działania rozmywają pierwotne cele strategii i uniemożliwiają obiektywną ocenę postępów.
Przykład podany w raporcie: w pierwotnej wersji NSO treść zadania 17.2 brzmiała: „Do końca 2020 r. wdrożymy nowy model organizacyjny opieki nad pacjentami (Cancer Units) dla kluczowych nowotworów: płuca, jelita grubego, nowotworów ginekologicznych i urologicznych”. W uchwale zmieniającej uchwałę w sprawie przyjęcia NSO z grudnia 2024 r. przyjęto nowe brzmienie: „Wdrożymy nowy model organizacyjny opieki nad pacjentami (Cancer Units) dla kluczowych nowotworów: nowotworu jelita grubego w 2021 r., nowotworu płuca w 2025 r., nowotworów ginekologicznych i urologicznych w 2026 r.”.
3. Formalizm raportowania
Zdaniem specjalistów Alivii raportowanie realizacji NSO ma często charakter czysto formalny. Zadania uznawane są za zakończone na podstawie pojedynczych, czasami wręcz symbolicznych działań (np. przygotowanie materiałów informacyjnych lub przeprowadzenia pilotażu), a nie wdrożenia trwałych, systemowych rozwiązań dostępnych dla pacjentów w całym kraju.
4. Nierówności regionalne i ograniczony dostęp
Z dostępem do nowoczesnej diagnostyki, leczenia czy wsparcia psychologicznego pacjentów onkologicznych nadal wiążą się głębokie różnice geograficzne. Wiele rozwiązań wdrażanych w ramach NSO funkcjonuje wyłącznie w wybranych województwach lub placówkach. A to sprawia, że miejsce zamieszkania wciąż często decyduje o jakości leczenia.
5. Brak niezależnej, zewnętrznej ewaluacji
Ocena realizacji NSO spoczywa w gestii Ministerstwa Zdrowia. Nie ma stałego, zewnętrznego monitoringu postępów jej realizacji z udziałem organizacji pacjenckich i niezależnych ekspertów. W raporcie podkreślono, że bez transparentnej i obiektywnej oceny nie da się wiarygodnie odpowiedzieć na pytanie, czy przynosi realne efekty.
Potrzebna jest realna zmiana
– Analiza realizacji Narodowej Strategii Onkologicznej za lata 2020-2024 pokazuje jasno: tam, gdzie pacjent powinien odczuć realną zmianę, wciąż jej nie ma. W obszarach, gdzie realizacja NSO powinna być najbardziej odczuwalna – szybka diagnostyka, równa dostępność do leczenia i profesjonalna koordynacja ścieżki pacjenta – dramatycznie brakuje potrzebnych rozwiązań – mówi Joanna Frątczak-Kazana, wicedyrektorka Fundacji Alivia.
8 lipca sejmowa Komisja Zdrowia jednogłośnie przyjęła sprawozdanie z realizacji NSO za rok 2024. Raport fundacji został udostępniony mediom dzień później. – Reformy na papierze nie poprawią sytuacji w polskiej onkologii. Potrzebna jest realna zmiana, która przełoży się na krótsze kolejki, szybszą diagnostykę i skuteczniejsze leczenie. Dopóki tego nie osiągniemy, nie możemy mówić o sukcesie Narodowej Strategii Onkologicznej – dodaje przedstawicielka Alivii.