Odwiedzili perłę Ziemi Lubuskiej, by ostrzegać przed słuchawkami
W ostatni dzień czerwca plenerowe studio „Lata z Radiem” oraz Mobilne Centrum Słuchu odwiedziło prawdziwy skarb – perłę Ziemi Lubuskiej, czyli Łagów.
Foto: archiwum IFiPS
To urokliwa miejscowość znana z pięknych jezior, Zamku Joannitów i festiwalu „Lubuskie Lato Filmowe” gościła specjalistów z Instytutu Fizjologii i Patologii Słuchu, którzy w ramach programu „Po pierwsze zdrowie” udzielili konsultacji i przebadali kilkaset osób.
W Łagowie największą grupę odwiedzających nasze medyczne miasteczko stanowili seniorzy, którzy skarżyli się na różnego rodzaju zaburzenia słuchu związane z wiekiem. Jest to niestety tendencja ogólnopolska, gdyż 75 proc. osób po 70. roku życia ma niedosłuch.
Zaburzenia słuchu są więc ogromnym problemem społecznym, który wiąże się także ze wstydem i niechęcią do noszenia np. aparatów słuchowych. Leczenie seniorów jest więc nie lada wyzwaniem dla nauki i medycyny.
Dziś śmiało można powiedzieć, że współczesne metody chirurgiczne i technologiczne pozwalają pomóc prawie każdemu pacjentowi z niedosłuchem, niezależnie od tego, co jest jego przyczyną – uszkodzenia ucha zewnętrznego, środkowego czy wewnętrznego. Nie jest tajemnicą, że nasze społeczeństwa się starzeją.
Dla utrzymania sprawności i samodzielności osób w wieku senioralnym ogromne znaczenie ma umiejętność komunikowania się, która w ogromnym stopniu zależy od stanu słuchu. Komunikacja ma fundamentalne znaczenie dla pozyskiwania i przetwarzania informacji, ustanowienia i podtrzymania więzi międzyludzkich i zdolności właściwego postępowania w sytuacjach społecznych i zawodowych.
Zaburzenia słuchu u osób starszych są jednym z dwu najważniejszych czynników, obok upośledzeń procesów poznawczych, które wpływają na zdolność komunikowania się z otoczeniem, a w skrajnych przypadkach prowadzą do społecznego wykluczenia. Drugim najczęściej poruszanym tematem były tzw. pohałasowe uszkodzenia słuchu, które najczęściej występują u ludzi młodych.
– Słuch możemy sobie uszkodzić używając dousznych słuchawek. Zbyt głośne słuchanie w nich muzyki może narażać odbiorców na znaczne ubytki słuchu – mówił na antenie TVP lek. Jakub Pachla z Kliniki Oto-Ryno-Laryngochirurgii.
Słuch młodego człowieka ogłuszonego dźwiękiem płynącym ze słuchawek przenośnego odtwarzacza muzyki, wetkniętych głęboko w kanał słuchowy lub dźwiękiem emitowanym przez wielkie kolumny głośnikowe na koncercie zapewne powróci do normy po pewnym czasie, jednak z badań wynika niezbicie, że wielokrotna okresowa utrata czułości słuchu przechodzi stopniowo w permanentną utratę czułości słuchu.
Patronem medialnym programu „Po pierwsze zdrowie” jest „Gazeta Lekarska”.