Otyłość: nie każdy zaczyna od ruchu
Nowoczesne leki stosowane w terapii osób z nadmierną masą ciała zwiększają skuteczność leczenia. Ich dobór powinien być jednak indywidualny, przemyślany i oparty na rzetelnej diagnostyce.

Jednym z filarów skutecznego leczenia otyłości pozostaje farmakoterapia – obok zmiany stylu życia, wsparcia psychologicznego oraz w wybranych przypadkach chirurgii bariatrycznej. – Leczenie powinno opierać się na trzech podstawach: medycznej terapii żywieniowej, indywidualnie dobranej aktywności fizycznej, terapii behawioralnej oraz w uzasadnionych przypadkach farmakoterapii i chirurgii bariatrycznej – mówi prof. Lucyna Ostrowska, prezes Polskiego Towarzystwa Leczenia Otyłości (PTLO).
– Nowoczesne leki znacznie zwiększają skuteczność terapii i mogą doprowadzić do remisji chorób współistniejących. Nie istnieje jednak preparat, który samodzielnie „wyleczy” każdego pacjenta. Dobór leku wymaga indywidualizacji – zależy od stopnia zaawansowania choroby, jej przyczyn, obecności powikłań, a także od skuteczności, przeciwwskazań i profilu bezpieczeństwa danej substancji.
Celebrycka moda
Podczas III Kongresu Polskiego Towarzystwa Leczenia Otyłości prof. Lucyna Ostrowska apelowała, by leków na otyłość nie promowali celebryci. – Ich stosowanie przez osoby bez wskazań medycznych może prowadzić do rozregulowania metabolizmu. To nie są preparaty odchudzające, ale leki stosowane w leczeniu konkretnej choroby. Leki te nie mogą być bezkarnie stosowane, kupowane w receptomatach, by schudnąć. Apeluję do celebrytów: nie reklamujcie ich – podkreślała.
Dostępne preparaty
Zgodnie z europejskimi wytycznymi z 2019 r. leczenie farmakologiczne można rozważyć u osób z BMI≥30 kg/mkw. bez chorób towarzyszących oraz przy BMI≥27 kg/mkw. w przypadku współwystępowania chorób wynikających z otyłości. W polskich wytycznych farmakoterapię traktuje się jako dodatkową formę leczenia, zalecaną u pacjentów z BMI ≥30 kg/mkw.
Dopuszczane jest także leczenie farmakologiczne pacjentów z BMI 27 kg/mkw. i współistnieniem ≥1 choroby związanej z otyłością, u których leczenie niefarmakologiczne nie pozwoliło na osiągnięcie redukcji masy ciała.
W Polsce stosuje się cztery preparaty:
- Orlistat – inhibitor lipaz przewodu pokarmowego, przyjmowany trzy razy dziennie w dawce 120 mg;
- Naltrekson + bupropion – lek łączony, działający przez pobudzanie neuronów anoreksygennych; terapia zgodnie z zaleceniami PTLO rozpoczyna się od jednej tabletki (8 mg/90 mg), a dawka zwiększana jest stopniowo co tydzień do maksymalnie czterech tabletek dziennie;
- Liraglutyd – analog GLP-1 zwiększający uczucie sytości, poprawiający kontrolę glikemii; leczenie zaczyna się od dawki 0,6 mg dziennie podskórnie, zwiększanej stopniowo do 3 mg;
- Tirzepatyd, który jest podwójnym agonistą receptora glukozozależnego peptydu insulinotropowego GIP oraz receptora glukagonopodobnego peptydu-1 (GLP-1), zmniejsza łaknienie i zwiększa uczucie sytości. Początkowa dawka wynosi 2,5 mg raz w tygodniu.
Farmakoterapia nie jest jednak odpowiednia dla wszystkich. PTLO nie zaleca jej stosowania u kobiet w ciąży, karmiących piersią oraz u osób z nadwrażliwością na składniki preparatu. Choć farmakoterapia w przypadku choroby otyłościowej jest bardzo potrzebna, wyłączona jest z finansowania ze środków publicznych.
Sylwia Wamej
Źródło: „Gazeta Lekarska” nr 6/2025