16 listopada 2024

Pakiet ratunkowy dla ochrony zdrowia

Połączenie składki chorobowej ze zdrowotną, podniesienie tej ostatniej o 0,5 punktu procentowego dla większości ubezpieczonych i nieznaczna korekta składki płaconej przez rolników, uszczelnienie systemu rejestracji zdarzeń medycznych – to niektóre propozycje zespołu ekspertów Federacji Przedsiębiorców Polskich.

Fot. pixabay.com

Miałyby one przynieść systemowi ochrony zdrowia korzyść w postaci ponad 24 mld zł w pierwszym roku po wprowadzeniu zmian i nieco ustabilizować jego finansowanie w perspektywie do 2028 r.

„Pakiet ratunkowy” FPP obejmuje zarówno stronę przychodową, jak i kosztową. Jeśli chodzi o kontrolę kosztów, w ustawie o minimalnym wynagrodzeniu pracowników ochrony zdrowia proponują zastąpienie średniego wynagrodzenia jako podstawy do obliczania minimalnych zarobków waloryzowaną stawką bazową oraz brak kompensacji wzrostu wynagrodzeń kontraktowych.

Zwłaszcza w przypadku przekroczenia wielokrotności wynagrodzenia średniego w gospodarce (nie określają jednak poziomu owej wielokrotności, czy ma to być na przykład pięcio- czy sześciokrotność, co wydaje się najbardziej logiczne, biorąc pod uwagę deklaracje dyrektorów na temat przeciętnej wysokości kontraktów obecnie).

Zdaniem FPP konieczne jest również przesunięcie obowiązku retaryfikacji świadczeń, tak by nowe zaczynały obowiązywać 1 stycznia (a nie w połowie roku), „by zapewnić zbieżność procesu planowania wydatków przez instytucje publiczne”. Agencja Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji powinna móc zbierać również dane dotyczące wysokości kontraktów. Pakiet obejmuje również po stronie porządkowania kosztów pewne rozluźnienie norm zatrudnienia w przeliczeniu na łóżko (dostosowanie do faktycznego obłożenia, a nie liczby łóżek).

Częścią umowy jest również zwiększenie składki zdrowotnej. Większość ubezpieczonych płaciłaby 9,5 proc. składki zdrowotnej, a razem z chorobową składka „bazowa” za tę grupę wynosiłaby blisko 12 proc. (składkę chorobową opłacają pracodawcy). Pozytywne skutki pakietu zmian zobaczylibyśmy jednak dopiero w 2026 r. Wyliczenia przedstawione przez FPP potwierdzają, że w 2025 r. – zakładając planowany poziom wydatków na zdrowie – sytuacja systemu będzie jeszcze trudniejsza niż obecnie.

Małgorzata Solecka