22 listopada 2024

Partnerstwo i współpraca. Rehabilitanci próbują walczyć

Z dr. hab. n. med. Jackiem Durmałą, prezesem Polskiego Towarzystwa Rehabilitacji, rozmawia Lucyna Krysiak.

Foto: archiwum prywatne

Praktycznie nie ma dziedziny medycznej, za którą nie stałaby rehabilitacja. Czym jest ta specjalność?

Rehabilitacja jest procesem medyczno-społecznym, mającym na celu uzyskanie możliwie najwyższego stopnia sprawności, aktywności i integracji społecznej w oparciu o współpracę interdyscyplinarnego oraz interprofesjonalnego zespołu, którego działania dostosowuje się do potrzeb pacjenta.

Ten zakres działalności lekarzy specjalistów rehabilitacji medycznej dotyczy głównie aspektu medycznego. Dość powszechnie rehabilitacja jest błędnie utożsamiana z usprawnianiem lub fizjoterapią. Niepoprawnie stosowane nazewnictwo stwarza zamieszanie i stanowi problem z określeniem kompetencji członków zespołu oraz obszaru interwencji w procesie rehabilitacji.

Kto wymaga rehabilitacji?

Tak naprawdę każdy chory może być poddany rehabilitacji. Należy tylko sensownie określić jej zakres w aspekcie medycznym, społecznym, a także ekonomicznym. W ostatnich czasach nastąpił istotny rozwój medycyny interwencyjnej, która ratuje i przedłuża życie, więc aby poprawić jego jakość, niezbędne są czynności przywracające choremu sprawność i samodzielność. Rehabilitacji bliski jest biopsychospołeczny model medycyny, w który opłaca się inwestować. Przykładem takiego działania są kraje Europy Zachodniej.

Co się kryje za tym określeniem?

W modelu biopsychospołecznym, inaczej kompleksowym, uwzględnia się spójne podejście do człowieka, zarówno w aspekcie medycznym, zawodowym, jak i społecznym. Największy problem stanowi połączenie tych wszystkich elementów. Przykładowo, Niemcy próbują je łączyć poprzez tworzenie jednolitych aktów prawnych oraz systemów kontrolujących. W Polsce, niestety, nie ma sprawnie funkcjonującego systemu rehabilitacji. Konsekwencją jest stałe i wieloletnie niedofinansowanie tej specjalności, co zahamowało jej rozwój. Zdaniem ekspertów WHO, w osiągnięciu celu zrównoważonego rozwoju dotyczącego zdrowia proces rehabilitacji jest kluczowy i powinniśmy się tym kierować.

O tym się mówi w Polsce od dawna.

Nie mamy jednak narzędzi do przeprowadzenia analiz, które posłużyłyby do oceny i wyceny procedur związanych z rehabilitacją w pojęciu kompleksowym. Wiele osób uważa, że ilość pieniędzy w systemie jest wystarczająca, tylko nie ma spójności i ciągłości w ich wydawaniu.

Zatem nie chodzi tylko o finanse.

Tak. Potrzebne są jeszcze rozwiązania systemowe. Przedstawiciele PTReh wspólnie z konsultantami krajowymi w dziedzinie rehabilitacji, z resortem zdrowia, AOTMiT-em, PFRON-em, ZUS-em pracują nad projektem zmian systemowych w tym zakresie. Współuczestniczymy w pilotażowym programie kompleksowej rehabilitacji oraz realizacji programu nowego kierunku studiów kształcących specjalistów ds. zarządzania rehabilitacją. Powszechnie stosowane w podejściu do rehabilitacji dogmaty evidence-based medicine (EBM) i evidence-based practice (EBP) nie sprawdzają się w rehabilitacji. Proces rehabilitacji należałoby postrzegać przez pryzmat evidence-based public health, który traktuje go w znacznie szerszym kontekście, w kategoriach zdrowia publicznego.

Co zrobić, aby taki system zafunkcjonował?

Wzorem anestezjologii wspólnie z konsultantem krajowym chcemy wprowadzić standardy organizacyjne, które ułatwiłyby opracowanie systemu spójnej i kompleksowej opieki nad pacjentem. Bez tego trudno planować i prowadzić prawidłową rehabilitację oraz monitorować jej przebieg. Obecny system ogranicza się głównie do stosowania fizjoterapii, a chodzi o to, aby proces rehabilitacji przebiegał kompleksowo.

Czy lepsze efekty przynosi prowadzenie rehabilitacji w otwartych czy zamkniętych placówkach opieki zdrowotnej?

Każdy pacjent potrzebuje dobranej indywidualnie rehabilitacji prowadzonej w różnych warunkach. W związku z tym, inaczej będzie ona prowadzona u pacjentów onkologicznych, inaczej po zawale serca czy udarze mózgu, a jeszcze inaczej po urazach. Stan chorego dyktuje różne metody i cele, dlatego zarówno domowe, otwarte, jak i zamknięte ośrodki są niezbędne. Istotą jest systemowo zorganizowana i uporządkowana praca w interdyscyplinarnym zespole.

Jakie miejsce zajmują w nim fizjoterapeuci, którzy uzyskali samodzielność?

To są znakomicie wyszkoleni specjaliści w swojej dziedzinie. Fizjoterapia to ważny element rehabilitacji medycznej. Lekarze i fizjoterapeuci różnią się kompetencjami. Lekarze rehabilitacji medycznej oceniają stan zdrowia, stan funkcjonalny chorych, wyznaczają cele realizowane w procesie rehabilitacji oraz kontrolują efekty. Określają przeciwwskazania i ograniczenia stosowanych interwencji. Widzę potrzebę ścisłej współpracy i partnerstwa wszystkich członków zespołu (w tym również lekarzy specjalistów różnych dziedzin) w celu uzyskania najwyższej skuteczności procesu rehabilitacji. Nie można zapomnieć tutaj o pielęgniarkach, psychologach, dietetykach, terapeutach zajęciowych, logopedach…

Świat wprowadza coraz to nowsze metody rehabilitacji chorych. Czy Polska za nim nadąża?

W Polsce próbujemy nadgonić stracone lata, lecz wieloletnie opóźnienia dają o sobie znać.

Jak Polskie Towarzystwo Rehabilitacji wpisuje się w te trendy?

Próbujemy walczyć. Nasi eksperci uczestniczą w pracach Europejskiego i Międzynarodowego Towarzystwa Lekarzy Rehabilitacji (European Society of Physical and Rehabilitation Medicine, International Society of Physical and Rehabilitation Medicine). Dla naszych członków organizujemy bezpłatne szkolenia na szczeblu międzynarodowym. Opracowujemy standardy w zakresie rehabilitacji we współpracy z innymi specjalistami, np. onkologami. Przygotowujemy publikacje o charakterze edukacyjnym. We wrześniu organizujemy w Gdańsku Kongres Rehabilitacji poświęcony niszowej, ale bardzo ważnej dziedzinie – rehabilitacji w chorobach rzadkich.

Takie są fakty:

  • W Polsce jest ponad dwa tysiące lekarzy rehabilitacji medycznej. Stanowią oni dość liczną grupę specjalistów, ale w obecnym systemie nie są w pełni wykorzystani.
  • Za sprawą rozwoju kardiochirurgii, kardiologii inwazyjnej i leczenia udarów mózgu, kluczową stała się wczesna rehabilitacja, ale często nie ma ona ciągłości, co prowadzi u rehabilitowanych do regresu i strat.
  • Prawidłowy i skuteczny proces rehabilitacji wymaga stworzenia wielodyscyplinarnego zespołu, który będzie nadzorowany przez lekarza rehabilitacji medycznej.