Powstaje Państwowy Instytut Medyczny MSWiA. Samorząd lekarski ma zastrzeżenia
W środę Sejm uchwalił ustawę o Państwowym Instytucie Medycznym Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji. Nowy podmiot powstanie w miejsce Centralnego Szpitala Klinicznego MSWiA.
O tym, że Centralny Szpital Kliniczny Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji stanie się Państwowym Instytutem Medycznym, 16 listopada zdecydował Sejm, głosując za ustawą przewidującą płynne przekształcenie placówki.
Za przyjęciem ustawy głosowało 270 posłów, 126 było przeciwko, a 48 wstrzymało się od głosu. Nowy podmiot będzie prowadził prace badawcze i naukowe oraz udzielał świadczeń opieki zdrowotnej.
Ocena Prezydium Naczelnej Rady Lekarskiej
Uwagi do projektu ustawy o Państwowym Instytucie Medycznym Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji zgłaszało Prezydium Naczelnej Rady Lekarskiej w podjętym stanowisku. Fragmenty cytujemy poniżej w ślad za stroną internetową Naczelnej Izby Lekarskiej:
- Samorząd lekarski zgłasza zastrzeżenia do utworzenia kolejnej państwowej instytucji działającej w obszarze ochrony zdrowia, w tym wypadku państwowego instytutu badawczego, powstającego z przekształcenia Centralnego Szpitala Klinicznego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji w Warszawie. Wątpliwości budzi sam fakt, że Państwowy Instytut Medyczny Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji ma powstać w sposób, który nie jest przewidziany w żadnej z dwóch ustaw systemowych, bowiem możliwości przekształcenia SPZOZ-u w instytut badawczy nie przewiduje ani ustawa o działalności leczniczej, ani ustawa z dnia 30 kwietnia 2010 r. o instytutach badawczych.
- Wobec braku przewidzianej ustawowo ścieżki przekształcenia, projektodawca przyjął, że do dokonania takiego przekształcenia konieczne jest uchwalenie specustawy. W rezultacie takiego zabiegu Państwowy Instytut Medyczny Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji będzie tworem hybrydowym, czyli instytutem badawczym, który tylko w części będzie podlegał przepisom ustawy o instytutach badawczych, a w części przepisom specjalnej ustawy o utworzeniu tego Instytutu.
- Przy całym skomplikowaniu przyjętej ścieżki utworzenia tego Instytutu z treści uzasadnienia do projektu ustawy nie wynika bezwzględna konieczność utworzenia nowego Instytutu. Można założyć, że przekształcenie dotychczasowego Centralnego Szpitala Klinicznego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji w Warszawie w Instytut będzie rodziło ogromne wyzwania organizacyjne, formalnoprawne, księgowo-podatkowe, kadrowe oraz generowało znaczne koszty transformacji, dlatego decydując się na taki zabieg ustawodawca powinien wskazać szczególnie ważne powody stojące za taką decyzją, w szczególności zaś powinien wskazać, że zmiana ta leży w interesie społecznym oraz będzie prowadziła do znaczącej poprawy jakości czy dostępności do świadczeń opieki zdrowotnej.
- Uzasadnienie projektu ustawy w tym zakresie nie jest satysfakcjonujące. W uzasadnieniu do projektu znajduje się wzmianka, że konieczność utworzenia Instytutu wynika między innymi z faktu, że obszar medycyny dotyczący specyfiki służby i potrzeb zdrowotnych funkcjonariuszy, jak również medycyny interwencyjnej związanej z zabezpieczeniem osób zajmujących najwyższe stanowiska państwowe nie był dotychczas dostatecznie rozwijany. Samorząd lekarski wskazuje, że nie są mu znane przypadki, aby osoby zajmujące najwyższe stanowiska w państwie miały problem z dostępnością do opieki zdrowotnej lub że jakość tej opieki była niewystarczająca.
- Utworzenie Instytutu, który – jak deklaruje projektodawca – miałby w swoim działaniu uwzględniać specyfikę służby i potrzeby zdrowotne funkcjonariuszy służb mundurowych podległych Ministrowi Spraw Wewnętrznych i Administracji, w tym funkcjonariuszy Policji, Straży Granicznej, Państwowej Straży Pożarnej czy Służby Ochrony Państwa, rodzi skojarzenia z branżową służbą zdrowia, tymczasem kluczowe jest, aby utrwalać i w pełni realizować wyrażoną w art. 68 ust. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej zasadę równego dostępu obywateli do świadczeń opieki zdrowotnej finansowanej ze środków publicznych.
- Z tej przyczyny za zupełnie niewłaściwy należy uznać fragment uzasadnienia projektu ustawy, który wskazuje, że: „Oprócz zadań w obszarze bezpieczeństwa wewnętrznego państwa i potrzeb zdrowotnych funkcjonariuszy Instytut będzie udzielał świadczeń zdrowotnych ogółowi ludności”, daje to bowiem wrażenie, że jakoby ustawodawca przewidywał, że udzielanie świadczeń zdrowotnych ogółowi ludności będzie jedynie poboczną działalnością Instytutu.