Prezes NRL: dbamy o godność zawodu
Losy ustawy o jakości można porównać chyba tylko do niekończącej się brazylijskiej telenoweli – pisze prezes NRL Łukasz Jankowski w felietonie dla „Gazety Lekarskiej”.
Wielokrotnie modyfikowana, przyjmowana, odrzucana, następnie ponownie mająca ujrzeć światło dzienne i trafić do parlamentu po poprawkach (w tym jakoby bez wielu zapisów, przeciwko którym protestowaliśmy) ustawa, choć w nazwie zawiera jakość i bezpieczeństwo, radykalnie nie zmieni, niestety, sytuacji w tych dwóch obszarach.
W samorządzie patrzymy w przyszłość, koncentrując się na inicjatywach mogących zmienić otaczającą rzeczywistość. Wiemy, że jakość i bezpieczeństwo to aspekty kluczowe dla lekarzy i pacjentów, a szerzej – łączące wszystkich uczestników systemu.
Powtarzaliśmy i powtarzamy decydentom zdanie, z którym trudno się nie zgadzać: uderzając w bezpieczeństwo lekarza, zawsze uderza się w bezpieczeństwo pacjenta. Dziś, wobec losów ustawy o jakości, szczególnie widoczna jest potrzeba opracowania kompleksowych rozwiązań zapewniających jakość dla całego systemu, a nie regulujących tylko jeden z wycinków rzeczywistości. Środowisko lekarskie ma ambicje bycia motorem i liderem takich zmian.
W Naczelnej Izbie Lekarskiej gościliśmy w maju ponad 50 przedstawicieli organizacji Działających w systemie ochrony zdrowia. Pacjenci, pracodawcy, przedstawiciele zawodów medycznych i innych zawodów zaufania publicznego oraz eksperci spotkali się pod egidą Forum dla Jakości i Bezpieczeństwa Pacjenta, żeby rozmawiać o koniecznych zmianach w systemie, jakości i bezpieczeństwie.
Z satysfakcją przyjmuję, że zaproszenie do udziału w pracach Forum przyjęli również przedstawiciele Ministerstwa Zdrowia (w spotkaniu uczestniczył minister Piotr Bromber), a także Rzecznik Praw Pacjenta. Wraz z zaprzyjaźnionymi organizacjami lekarskimi stworzyliśmy miejsce dialogu i merytorycznej pracy ponad podziałami. Podczas trwających cztery godziny prac sformułowano ponad 50 postulatów dla jakości, które będą przedmiotem dalszych prac forum.
Oprócz konstruktywnych propozycji najważniejszym dokonaniem Forum jest stworzenie środowiska i płaszczyzny współpracy wszystkich interesariuszy, która jest kluczowa dla wprowadzenia rzeczywistej jakości w ochronie zdrowia. Samo Forum potwierdziło również fakt, o którym mówiliśmy już od pewnego czasu – ze strony rządzących zabrakło dotychczas realnego dialogu dotyczącego jakości. Dobrze, że środowisko lekarskie potrafiło o taki dialog skutecznie zadbać.
W Ministerstwie Zdrowia trwają prace z udziałem przedstawicieli NIL nad zniesieniem obowiązku określania przez lekarzy refundacji na receptach. Zabiegamy również intensywnie o zwolnienie z płacenia kar za nienależną refundację lekarzy, którzy działali w najlepiej pojętym interesie pacjenta. O wynikach tych prac będę Państwa informował.
Rozwijamy również współpracę zagraniczną i zgodnie z misją Naczelnej Izby Lekarskiej „reprezentujemy środowisko lekarskie”. Pod koniec czerwca w Warszawie odbędzie się doroczne spotkanie European Forum of Medical Associations (EFMA), które zrzesza organizacje lekarskie z całej Europy.
We wrześniu czekają nas obrady Sympozjum Izb Lekarskich Państw Europy Środkowej i Wschodniej (ZEVA). Te organizacje międzynarodowe na nasz wniosek zajmą się m.in. problemem obniżania jakości kształcenia medycznego poprzez otwieranie kierunków lekarskich na uczelniach niegwarantujących odpowiedniej jakości kształcenia.
Wspólną obawą jest wejście w przyszłości na europejski rynek pracy absolwentów takich szkół, nieprzygotowanych do wykonywania zawodu, a wyzwaniem – uznawanie kwalifikacji zawodowych przez inne kraje Unii Europejskiej. Z pierwszych rozmów wynika, że problem nie dotyczy jedynie naszego kraju. Reprezentując nasze środowisko na forum europejskim, możemy wspólnie próbować wywierać wpływ na decydentów zarówno w kraju, jak i na obszarze UE.
Powyższe działania są jedynie przykładami tego, co w ostatnim czasie działo się w NIL. Nie próżnujemy, aby nasza dewiza „reprezentujemy środowisko lekarskie. Dbamy o godność zawodu” była realizowana. Niestety, zarówno czas przedwyborczy, jak też otoczenie zewnętrzne w tych wysiłkach nie pomagają.
Łukasz Jankowski, prezes Naczelnej Rady Lekarskiej