Prezydium NRL o naciskach ws. kształcenia studentów
Kształcenie studentów na kierunku lekarskim i lekarsko-dentystycznym powinno opierać się o najwyższe standardy – przypomina Prezydium Naczelnej Rady Lekarskiej (NRL).
Prezydium NRL w podjętym stanowisku wskazuje, że bezpieczeństwo pacjentów zależy w dużym stopniu od jakości kształcenia kadr medycznych, a próby stosowania nacisku na lekarzy i lekarzy dentystów, aby wyrazili zgodę na swój udział w kształceniu na kierunkach, które nie uzyskały pozytywnej opinii Polskiej Komisji Akredytacyjnej, są niedopuszczalne.
„Decyzja o tym, czy lekarz uczestniczy w kształceniu kadr medycznych powinna być objęta dobrowolną zgodą tego lekarza uwzględniającą m.in. to jaką bazą naukowo-dydaktyczną i jakim zapleczem klinicznym dysponuje uczelnia, czy pozwala ono w pełni realizować program nauczania i czy nie będzie skutkowało obniżeniem poziomu nauczania studentów” – podkreśla Prezydium NRL.
Taka decyzja nie może być wymuszana naciskami (np. groźbą gorszego traktowania w ramach zatrudnienia, brakiem dostępu do awansu zawodowego, utrudnianiem dostępu do kształcenia podyplomowego). Samorząd lekarski będzie analizował wszelkie próby stosowania niedozwolonych praktyk i deklaruje udzielenie pomocy prawnej osobom zgłaszającym takie przypadki.
„Lekarz nie może być dyskryminowany i nierówno traktowany z uwagi na fakt, że nie wyraził dobrowolnej zgody na udział w kształceniu kadr medycznych na uczelniach, które nie mają pozytywnej opinii Polskiej Komisji Akredytacyjnej i nie gwarantują odpowiedniej jakości kształcenia” – wskazano w stanowisku.