Przyjmowanie aspiryny a ryzyko zgonu. Sprzeczne wyniki badań
W „JAMA Network Open” opublikowano wyniki analizy ponad 145 tys. chorych po 65. roku życia.
Foto: pixabay.com
Wykazała ona, że regularne (co najmniej trzy razy w tygodniu) przyjmowanie kwasu acetylosalicylowego (aspiryny) zmniejsza ogólne ryzyko zgonu o 19% i ryzyko zgonu z powodu nowotworu o 15%, z powodu raka przewodu pokarmowego wyniosło 25%, a z powodu raka jelita grubego aż 29%.
Ochronny wpływ aspiryny wydaje się być zależny od wskaźnika masy ciała – BMI. Osoby z niedowagą (BMI < 20 kg/m2) nie odnosiły żadnego zysku z przyjmowania kwasu acetylosalicylowego, w przeciwieństwie do osób z BMI ≥ 20 kg/m2. Największe zmniejszenie ryzyka zgonu osiągnięto w grupie BMI 25-29,9 kg/m2.
Opublikowane wyniki są sprzeczne z niedawnymi doniesieniami z badania ASPREE (Apirin in Reducing Events in the Elderly), oceniającego efekt regularnego przyjmowania 100 mg kwasu acetylosalicylowego dziennie przez osoby po 70. roku życia. Okazało się, że zwiększa on ryzyko zgonu ogółem oraz z powodu nowotworu. Wobec tak rozbieżnych wniosków, przed wprowadzeniem kwasu salicylowego do powszechnego stosowania w ramach profilaktyki nowotworów konieczne są kolejne badania z randomizacją.
Źródło: jamanetwork.com/journals