RPP częściej włącza się w sprawy
Rzecznik Praw Pacjenta aktywnie korzysta ze swoich uprawnień pozwalających na wytaczanie powództwa na rzecz pacjentów oraz przyłączanie się do już toczących się postępowań cywilnych.
W 2019 r. uczestniczył w 21 nowych sprawach sądowych, podczas gdy w 2018 r. wykorzystał tę kompetencję w zaledwie 9 przypadkach.
Rzecznik podejmuje takie działanie na wniosek strony lub z urzędu. Działa na prawach przysługujących prokuratorowi.
W postępowania sądowe włącza się zwłaszcza wtedy, gdy pacjent sam nie jest w stanie skutecznie dochodzić swoich roszczeń (m.in. dzieci i seniorzy) albo gdy dana sprawa może mieć dużą doniosłość dla kształtowania się orzecznictwa sądów.
W ostatnich miesiącach zakończyło się kilka spraw sądowych z powództwa RPP o zapłatę zadośćuczynienia za naruszenie praw pacjenta. Jedna z nich dotyczyła starszej pacjentki (79 lat), która po upadku była dwukrotnie hospitalizowana, jednak personel szpitala nie rozpoznał u niej złamania kości łonowej.
Sąd Rejonowy w Olsztynie prawomocnym wyrokiem zasądził zadośćuczynienie na rzecz pacjentki (sygn. X C 1431/16). Kolejna to sprawa niepełnosprawnego dziecka (12 lat) i nieprzestrzegania uprawnień wynikających z ustawy „Za życiem”. Pacjentowi przychodnia stomatologiczna odmówiła przyjęcia poza kolejnością, mimo dokuczliwego bólu zęba. Sąd Rejonowy w Częstochowie przyznał zadośćuczynienie pieniężne z tytułu naruszenia praw pacjenta (sygn. I C 4049/17).
Za należytą staranność podmiotu leczniczego (lekarz z SOR nie rozpoznał złamania ręki u 6-latka) Sąd Okręgowy w Kielcach przyznał dziecku zadośćuczynienie z tytułu naruszenia prawa pacjenta do świadczeń zdrowotnych udzielanych zgodnie z aktualną wiedzą medyczną (sygn. II Ca 363/19). Największy odsetek spraw prowadzonych przed sądami cywilnymi przez rzecznika dotyczy jednak nieprawidłowej opieki okołoporodowej. Rok 2020 Rzecznik Praw Pacjenta ustanowił rokiem seniora.