Wojna stanowi wyzwanie dla każdego systemu opieki zdrowotnej

Polska, w związku z obecnością uchodźców z Ukrainy, zrobiła bardzo wiele w celu odciążenia systemu ochrony zdrowia – mówi Adam Szyszka, koordynator medyczny projektu Medevac Hub Jasionka.

– Żaden kraj, czy to w Europie, czy w Ameryce, czy na innym kontynencie, nie jest idealnie przygotowany do pomagania wielkim falom uchodźców w obliczu prowadzenia działań wojennych.

W czasie pokoju są przygotowywane plany na taki scenariusz (np. w ramach zarządzania kryzysowego powstaje lista obiektów, które mogą zostać przekształcone w tymczasowe placówki medyczne), ale skutki działań zbrojnych nigdy nie są do końca przewidywalne.

Wojna stanowi wyzwanie dla każdego systemu opieki zdrowotnej. Opanowanie napływu poszkodowanych, którzy odnieśli rany w wyniku ostrzałów, bombardowań czy prowadzenia walk to jedno – do tego trzeba dodać pacjentów z chorobami przewlekłymi czy nowotworami, którzy z dnia na dzień są pozbawieni kontynuowania możliwości leczenia i nie mogą zaopatrzyć się w leki.

Polska robi bardzo wiele, by odciążyć system ochrony zdrowia obecnością dodatkowych pacjentów z ogarniętej wojną Ukrainy. Fundacja Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej w Jasionce pod Rzeszowem prowadzi Medyczne Centrum Tranzytowe „Medevac”. To pierwsze takie miejsce w Europie stworzone po to, aby udzielić pomocy i schronienia osobom, które muszą kontynuować leczenie, ale nie mają na to szans w Ukrainie.

„Medevac” działa przy wsparciu Ministerstwa Zdrowia Polski, Komisji Europejskiej i Ministerstwa Zdrowia Ukrainy. Dzięki niemu pacjenci są ewakuowani do innych krajów wspólnoty – tam otrzymują dalszą pomoc, a my jesteśmy tylko krajem tranzytowym w ich podróży medycznej.

Rozmawiał: Mariusz Tomczak