Wykonywanie badania USG piersi u ciężarnych. Co zalecają eksperci?
W ciąży lub podczas karmienia łatwo przegapić pierwsze objawy raka piersi – mogą być maskowane przez zmiany charakterystyczne dla tego wyjątkowego stanu.
Foto: PAP
Niestety, ani ciąża, ani karmienie piersią nie chronią przed nowotworem.
Dlatego każda zmiana w obrębie piersi powinna być wystarczającym pretekstem do wykonania USG, a jeśli lekarz nie proponuje takiego badania – warto się o nie upomnieć. Także w ciąży – a może wtedy wyjątkowo – zarówno kobieta, jak i lekarz prowadzący powinni zachować czujność onkologiczną.
– Chodzi o zwracanie uwagi na każdą zmianę w obrębie sutka, nawet, jeśli wydaje nam się ona fizjologiczna. Wykonanie badania ultrasonograficznego nie stanowi zagrożenia dla ciąży, a daje szansę na postawienie rozpoznania. W tej chwili nowe zalecenia wyraźnie nakazują robić rutynowo USG u każdej pacjentki powyżej 35. r.ż. i poniżej 35. r.ż. – jeżeli pacjentka obserwuje coś niepokojącego – mówi prof. dr hab. n. med. Wojciech Rokita, wiceprezes, prezes elekt Polskiego Towarzystwa Ginekologów i Położników, kierownik Kliniki Położnictwa i Ginekologii Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Kielcach.
– Nie spowoduje to, że rozpoznamy wszystkie nowotwory w tej grupie, bo ciąża potrafi bardzo skutecznie zamaskować takie objawy, ale daje to szansę na rozpoznanie wielu przypadków, których bez USG we wczesnym stadium zaawansowania nie rozpoznano by – dodaje specjalista.
Bagatelizują także lekarze
Zdaniem Marty Ozimek-Kędzior z Fundacji Rak’n’Roll kobiety, które kontaktowały się z fundacją twierdziły, że nawet gdy one same zwracały uwagę na niepokojące objawy takie jak: guzki, obrzęki, zaczerwienienia skóry piersi, często były przez lekarzy uspokajane, że to typowe symptomy ciąży i po porodzie naturalnie miną. Niestety, nie mijały. Nowotwory u ciężarnych są zazwyczaj rozpoznawane w bardziej zaawansowanym stadium niż w populacji kobiet nieciężarnych.
– Tymczasem opóźnienie rozpoznania o 6 miesięcy wpływa na zwiększenie liczby osób z przerzutami do regionalnych węzłów chłonnych o ponad 5 proc., co wiąże się ze zdecydowanie gorszym rokowaniem – mówi dr n. med. Agnieszka Jagiełło-Gruszfeld z Kliniki Nowotworów Piersi i Chirurgii Rekonstrukcyjnej, Centrum Onkologii-Instytut im. Marii Skłodowskiej Curie w Warszawie.
Obowiązkowe USG w ciąży
Zgodnie ze standardem opieki nad kobietą w ciąży fizjologicznej, które wprowadzono w 2012 roku i które obowiązuje do końca 2018 roku, każda kobieta w ciąży powinna mieć zbadane gruczoły sutkowe przez lekarza w pierwszym trymestrze ciąży. – Mówimy o badaniu palpacyjnym. Ustawodawca nie wskazał nam w jaki sposób mamy badać piersi – zaznacza lekarz. Najnowsze rekomendacje opracowane przez ekspertów uściślają tę kwestię i zalecają, aby przeprowadzać badanie ultrasonograficzne. W praktyce będzie to oznaczało, że każda ciężarna – jeśli lekarz sam jej tego nie zaproponuje – może domagać się zbadania gruczołów piersiowych za pomocą USG.
– Często spotykam się z przekonaniem, że u kobiety w ciąży lub karmiącej nie ma potrzeby przeprowadzenia badania USG piersi. Niestety, ani ciąża, ani karmienie piersią nie chronią przed nowotworem. Dlatego czujność onkologiczna w tym czasie jest wskazana, a nawet, ze względu na podobieństwo objawów, powinna być większa. Zalecenia są wskazówką dla lekarzy, w jaki sposób mogą najlepiej zadbać o swoje pacjentki – podkreślił prof. dr hab. n. med. Wojciech Rokita.
Źródło: kurier.pap.pl
* * *
Stanowisko zespołu ekspertów
Eksperci Polskiego Towarzystwa Chirurgii Onkologicznej, Polskiego Towarzystwa Onkologicznego oraz Polskiego Towarzystwa Ginekologów i Położników wypracowali wspólne stanowisko odnośnie wykonywania badania USG piersi u ciężarnych i zalecają:
- dla kobiet powyżej 35. roku życia:
- wykonanie badania USG piersi w I trymestrze ciąży u wszystkich ciężarnych,
- dla kobiet poniżej 35. roku życia:
- rozważenie badania USG piersi w I lub II trymestrze ciąży,
- wykonanie badania USG w przypadku zmian w obrębie piersi takich jak: guz, zaczerwienienie lub obrzęk skóry piersi, powiększenie węzłów chłonnych pachowych – niezależnie od czasu trwania ciąży.