27 kwietnia 2024

Pożegnaliśmy doktora Andrzeja Sawoniego (1954-2023)

Doktor Andrzej Sawoni był nie tylko zasłużonym działaczem i podporą samorządu lekarskiego, ale także utalentowanym chirurgiem, który przez wiele lat łączył leczenie pacjentów z funkcją dyrektora szpitala w Ostrowi Mazowieckiej.

Foto: twitter.com/AndrzejSawoni

„Z ogromnym żalem przyjęliśmy wiadomość o śmierci doktora Andrzeja Sawoniego, wspaniałego człowieka, lekarza chirurga, Wiceprezesa i Skarbnika Naczelnej Rady Lekarskiej, Prezesa Okręgowej Rady Lekarskiej w Warszawie VII kadencji. Żegnamy naszego przyjaciela, wieloletniego Działacza Izb Lekarskich, jednego z inicjatorów odrodzenia samorządu lekarskiego, nauczyciela i mistrza wielu młodych lekarzy, wieloletniego Dyrektora Szpitala, cenionego i lubianego przez pacjentów chirurga, świetnego organizatora opieki zdrowotnej, ciepłego i dobrego człowieka” – takimi słowami w imieniu wszystkich lekarzy i lekarzy dentystów pożegnał doktora Sawoniego prezes Naczelnej Rady Lekarskiej Łukasz Jankowski.

Dodał, że dr. Sawoniego wspomina jako człowieka samorządu, który nie tylko przekazał mu stery Okręgowej Izby Lekarskiej w Warszawie, ale także był w każdej chwili gotowy do pomocy swojemu następcy i chętnie, z ogromną życzliwością, wprowadzał go w tajniki zarządzania Izbą.

Doktor Sawoni odszedł 12 marca 2023 r. w wieku 69 lat. W samorządzie lekarskim działał od początku jego istnienia w wolnej Polsce – był członkiem Komitetu Organizacyjnego Izb Lekarskich. Na rzecz środowiska lekarskiego pracował jako wiceprzewodniczący Okręgowej Rady Lekarskiej (ORL) w Warszawie, wiceprezes Naczelnej Rady Lekarskiej (NRL), skarbnik NRL i ORL w Warszawie, a wreszcie od 2013 do 2018 r. jako Prezes Okręgowej Rady Lekarskiej w Warszawie.

Był delegatem na Krajowy Zjazd Lekarzy kilku kadencji. W NRL pełnił również funkcje przewodniczącego Komisji Finansowo-Budżetowej NRL, członka Zespołu ds. Autonomii Lekarzy Stomatologów NRL, a także członka Rady Ośrodka Współpracy z Polonią Medyczną. W ORL w Warszawie sprawował także funkcje zastępcy przewodniczącego i członka Rady.

Zawodowo przez całe życie – czyli przez 36 lat, 10 miesięcy i 27 dni, jak skrupulatnie wyliczył, gdy we wrześniu 2015 r. uroczyście pożegnali go powiatowi radni – związany był ze szpitalem w Ostrowi Mazowieckiej. Przez osiem lat – od 2007 do 2015 r. – pełnił funkcję dyrektora. W latach 1987-1991 kierował Stacją Pogotowia Ratunkowego w Ostrowi Mazowieckiej,  od 1991 r. był zastępcą ordynatora oddziału chirurgicznego Szpitala Rejonowego w Ostrowi Mazowieckiej Doktor Sawoni był w latach 1998-2002 radnym Rady Powiatu w Ostrowi Mazowieckiej.

Choć był warszawiakiem, spełniał się także w roli radnego Rady Miasta Ostrów Mazowiecka I, II, i IV kadencji, był przewodniczącym Komisji Oświaty, Kultury, Kultury Fizycznej, Zdrowia, Spraw Socjalnych oraz Porządku Publicznego I kadencji, a także przewodniczącym Komisji Rewizyjnej II i IV kadencji. Po studiach w Akademii Medycznej w Białymstoku uzyskał specjalizację z chirurgii. Przez lata był biegłym sądowym w tej dziedzinie. Jego zdaniem największe wyzwania medycyny w dzisiejszych czasach dotyczyły kwestii etycznych.

– W postawie, w działaniu życzliwy ludziom i szanujący wszystkich, traktujący bez złych emocji nawet przeciwników, skłonny do negocjacji, był szczególnym przykładem lidera, dla którego najważniejsza jest nie własna pozycja, lecz zadania do wykonania. Autorytet zdobywał nie wypracowywanymi gestami ani socjotechnicznymi zabiegami, ale zdrowym rozsądkiem, talentami organizacyjnymi, wyczuwalną życzliwością i łatwą dostępnością dla wszystkich oraz czymś, co bez wahania można nazwać klasą – mówił nad mogiłą zmarłego dr n. med. Krzysztof Saturnin Schreyer, były przewodniczący Komisji Współpracy z Zagranicą ORL w Warszawie, członek Stowarzyszenia Pisarzy Polskich.

Podkreślił, że dr Sawoni traktował korporację lekarską w dużej mierze jak organizację koleżeńską, skupiającą ludzi zawodu charakteryzującego się humanizmem. – Miał wiedzę, talent i siłę, które pozwoliły mu niemalże rewolucyjnie zmienić organizację pracy samorządu warszawskiego, z czego – często nieświadomi jego zasług – korzystają wciąż lekarze odwiedzający naszą izbę – podkreślił dr Krzysztof Saturnin Schreyer. Pożegnania doktora Sawoniego napłynęły do „Gazety Lekarskiej” ze wszystkich okręgowych izb lekarskich.