6 grudnia 2024

Budżet 2015: zmiany uderzą w rezydentów?

Stanowisko Prezydium Naczelnej Rady Lekarskiej z dnia 21 listopada 2014 r. w sprawie projektu ustawy o zmianie niektórych ustaw w związku z realizacją ustawy budżetowej.

Foto: Rafał Zambrzycki

Prezydium Naczelnej Rady Lekarskiej po rozpatrzeniu projektu ustawy o zmianie niektórych ustaw w związku z realizacją ustawy budżetowej, przekazanego przy piśmie pana Adama Podgórskiego Zastępcy Szefa Kancelarii Sejmu, z dnia 3 listopada 2014 r., w uzupełnieniu stanowiska Nr 53/14/P-VII z dnia 7 listopada 2014 r. zgłasza następujące uwagi do przedstawionego projektu ustawy:

Prezydium Naczelnej Rady Lekarskiej podkreśla, że zawarte w projekcie zmiany w ustawie o zawodzie lekarza wykraczają poza materię ustawy o zmianie niektórych ustaw w związku z realizacją ustawy budżetowej, co jest oczywistym złamaniem reguł prawidłowej legislacji. Zgodnie z załącznikiem do rozporządzenia Prezesa Rady Ministrów z dnia 20 czerwca 2002 r. w sprawie „Zasad techniki prawodawczej”, § 3, pkt 3 „Ustawa nie może zmieniać lub uchylać przepisów regulujących sprawy, które nie należą do jej zakresu przedmiotowego lub podmiotowego albo się z nimi nie wiążą”.

Regulacje dotyczące kształcenia młodych lekarzy w ramach rezydentur stanowią materię odrębną i powinny być zawarte w oddzielnej ustawie. Wobec powyższego Prezydium Naczelnej Rady Lekarskiej ponownie wnosi o wyłączenie przepisów nowelizujących ustawę o zawodach lekarza i lekarza dentysty z przedstawionego projektu ustawy, jako wykraczających poza jej materię.

Odnosząc się do proponowanych zmian w art. 16d ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty Prezydium Naczelnej Rady Lekarskiej stwierdza, że zmiany te uderzą najbardziej nie w lekarzy, którzy w zamierzony sposób nie przystępują do PES – gdyż jest to sprawa marginalna – ale w lekarzy, którzy z różnych przyczyn chcą zmienić rodzaj albo miejsce wykonywanej specjalizacji, np. ze względu na brak predyspozycji psychofizycznych, sytuację rodzinną lub zdarzenia losowe.

Projekt nie przewiduje innej możliwości powtórnego zakwalifikowania się na specjalizację w ramach rezydentury, niż w związku z potwierdzonym orzeczeniem lekarskim schorzeniem. Tym samym eliminuje on możliwość dalszego kształcenia w tym trybie dla lekarzy, którzy z powodu uwarunkowań psychofizycznych nie są w stanie właściwie wykonywać wybranej pierwotnie specjalizacji. Stawia on takie osoby przed koniecznością wyboru gorszej formy zatrudnienia w kraju, często wolontariatu, w celu uzyskania innej specjalizacji bądź też wyjazdu za granicę celem dalszego szkolenia.

Pamiętać trzeba, że mowa tu o najzdolniejszych lekarzach – tych, którym udało się uzyskać wystarczająco wysoki wynik z LEKu, żeby zakwalifikować się na daną specjalizację w ramach rezydentury. W związku z powyższym można spodziewać się, że w przyszłości lekarze, mając świadomość definitywności wyboru, mniej chętnie specjalizować się będą w dziedzinach trudnych, wymagających szczególnej odporności psychicznej i fizycznej albo związanej z brakiem kontaktu z pacjentem. Zauważyć przy tym trzeba, że w wielu takich dziedzinach już obecnie brakuje specjalistów.

Projektowana zmiana art. 16d i 16h ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty mająca na celu uniemożliwienie ponownego kwalifikowania się do odbywania szkolenia w tym samym trybie, ale w innej dziedzinie lub innym miejscu nie wpłynie na zwiększenie liczby miejsc rezydenckich, gdyż obecnie po rezygnacji z danego miejsca może ono być wykorzystane w kolejnym naborze. Postępowanie lekarzy w tym zakresie nie jest nadużyciem, ale wynika z konieczności dostosowania się do powszechnej praktyki świadomego ograniczania liczby dostępnych miejsc szkoleniowych w określonych dziedzinach w danych województwach.

Prowadzi to do narastania niedoboru specjalistów z tych dziedzin, a przez to zmniejszania dostępu pacjentów do świadczeń zdrowotnych. Są specjalizacje lekarskie i dentystyczne, w których od wielu lat miejsca szkoleniowe są bardzo ograniczone lub niedostępne w danych województwach, mimo potencjalnej możliwości kształcenia lekarzy i lekarzy dentystów. Problem ten dotyczy szczególnie lekarzy dentystów.

Prezydium Naczelnej Rady Lekarskiej podkreśla, że liczba miejsc szkoleniowych oraz przyznawana do tej pory liczba miejsc rezydenckich nie odzwierciedla potrzeb zdrowotnych obywateli oraz nie zwiększa dostępności do świadczeń zdrowotnych w danej dziedzinie medycyny na obszarze danego województwa. Potwierdza to fakt istnienia znacznych luk pokoleniowych w wybranych specjalizacjach i zróżnicowania liczby specjalistów z danych dziedzin pomiędzy województwami. Problem ten mógłby rozwiązać ogólnopolski system monitorowania specjalizacji lekarskich i dentystycznych.

Prezydium Naczelnej Rady Lekarskiej wskazuje, że projekt ustawy nie zawiera przepisów przejściowych, w związku z czym jego regulacja obejmie także osoby, które już rozpoczęły szkolenie specjalizacyjne w trybie rezydentury. Przepisy te kształtować będą sytuację prawną lekarzy, którzy zostali już zakwalifikowani do odbywania specjalizacji w trybie rezydenckim, wiążąc z uzyskanym prawem (tj. prawem do odbywania specjalizacji na znanych sobie zasadach) określone, usprawiedliwione prawnie plany zawodowe i życiowe.

Brak przepisów przejściowych regulujących w sposób odpowiedni sytuację tych osób należy uznać za niezgodny z art. 2 Konstytucji RP, wprowadzającym zasadę demokratycznego państwa prawnego, w tym z wynikającą z niej zasadą poszanowania praw nabytych.

W związku z powyższym, w przypadku przyjęcia proponowanych przepisów należy równocześnie wprowadzić przepis przejściowy, zgodnie z którym przepisy art. 3 pkt 2 w części dotyczącej art. 16d ust. 4 oraz art. 3 pkt 4 nie będą miały zastosowania do lekarzy, którzy do dnia wejścia w życie przedmiotowej ustawy złożyli wniosek o odbywanie specjalizacji w trybie rezydentury lub zostali zakwalifikowani do odbywania specjalizacji w tym trybie, a także do lekarzy, którzy w dniu wejścia w życie ustawy odbywają specjalizację w trybie rezydentury.