Chore na raka piersi a opóźnienia związane z pandemią
W czasopiśmie „Breast Cancer Research and Treatment” opublikowano artykuł dotyczący opóźnień w opiece medycznej związanych z pandemią COVID-19 w Stanach Zjednoczonych.
Foto: pixabay.com
Przeanalizowano w nim 609 ankiet od osób, u których rozpoznano raka piersi. 63% w chwili wypełniania ankiety było w trakcie leczenia onkologicznego.
W tej grupie 44% doświadczyło opóźnień w opiece medycznej związanych z pandemią. Najczęściej dotyczyły one ambulatoryjnych wizyt kontrolnych (79%), chirurgicznej rekonstrukcji piersi (66%) i diagnostyki obrazowej (60%).
Najrzadziej opóźnienia dotyczyły konsultacji genetycznych (11%) oraz leczenia doustnego (13%). Nie zauważono wpływu rasy, rodzaju ubezpieczenia zdrowotnego, miejsca opieki oraz stadium zaawansowania nowotworu na występowanie opóźnień.
Jedynym istotnym czynnikiem okazał się wiek: jego średnia wśród osób zgłaszających opóźnienia wynosiła 46 lat, w porównaniu do 49 lat wśród osób bez opóźnień. Może to wynikać z faktu, że młodsze chore na raka piersi wymagają często większej liczby konsultacji przed rozpoczęciem leczenia np. związanych z profilaktyką zachowania płodności.
Źródło: link.springer.com