Kawa trafiła na wokandę przez rakotwórczy akrylamid
Ciekawostka prostu z USA: na podstawie wyroku sądu w Los Angeles kalifornijskie kawiarnie zostały zobowiązane do umieszczania informacji o zwiększonym ryzyku rozwoju raka związanym ze spożywaniem kawy.
Foto: pixabay.com
W procesie palenia ziaren kawy powstaje akrylamid. Jest to substancja zaliczana do karcynogenów, czyli związków rakotwórczych.
Według orzekającego sędziego przedstawiciele pozwanych firm, w tym m.in. sieci kawiarni doskonale znanej również w Polsce, nie wykazali, że zawartość akrylamidu w sprzedawanych kawach nie niesie ze sobą istotnego ryzyka rozwoju raka.
Zostawiając na boku kawę warto dodać, że duże ilości akrylamidu powstają m.in. w czasie smażenia produktów spożywczych zawierających skrobię. Kilkanaście lat temu wykazano, że zawartość akrylamidu w jedzeniu przygotowywanym w domu jest niewielka w porównaniu z żywnością produkowaną na skalę przemysłową. Istotnym źródłem akrylamidu jest również dym tytoniowy.