10 października 2024

Kwarantanna a przyszła emerytura

Czas przebywania na kwarantannie co do zasady jest okresem nieskładkowym.

Foto: pixabay.com

Oznacza to, że za okres kwarantanny nie jest odprowadzana składka na ubezpieczenia emerytalno-rentowe, mimo że za ten okres przysługuje świadczenie pieniężne zrównane ze świadczeniem na wypadek choroby.

Okres kwarantanny musi być przez pracodawcę wykazany w świadectwie pracy na zasadzie analogicznej, jak wymienia się okresy niezdolności do pracy w celu identyfikacji i obliczenia poszczególnych czasowych przedziałów ubezpieczeniowych.

Warto o tym pamiętać, aby nie być niemile zaskoczonym przy ubieganiu się w przyszłości o świadczenie emerytalne. Zdarzają się bowiem sytuacje, że w procesie ustalania prawa do emerytury i uwzględniania odpowiedniej ilości okresów składkowych i nieskładkowych w proporcji wynikającej z art. 5 ust. 2 ustawy o emeryturach i rentach, przyszłemu emerytowi zabraknie kilku dni do legitymowania się odpowiednim stażem ubezpieczeniowym.

Przy ustalaniu prawa do emerytury i renty oraz obliczaniu ich wysokości okresy nieskładkowe uwzględnia się bowiem w wymiarze nieprzekraczającym jednej trzeciej udowodnionych okresów składkowych. Szczegółowy katalog okresów nieskładkowych został wymieniony w art. 7 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz.U.z 2020, poz. 53).

W czasie stanu epidemii znane są przypadki, szczególnie wśród osób wykonujących zawody medyczne, kilkukrotnego przebywania na kwarantannie wynikającej z decyzji Państwowej Inspekcji Sanitarnej. Po odjęciu tych okresów może się okazać, że bilans tzw. stażu ubezpieczeniowego za 2020 r. takich osób może być zmniejszony nawet o 2-3 miesiące.

(BW)