Pamiętamy o bohaterach
W dniach 16-18 maja, pod patronatem Okręgowej Izby Lekarskiej w Łodzi, odbędzie się VIII Ogólnopolski Rajd Konny im. Majora Hubala. To doskonała okazja na przybliżenie historii w niebanalny sposób.
V Ogólnopolski Rajd Konny (2011 rok). Foto: Błażej Chmielecki, oil.lodz.pl
Tym razem, dla upamiętnienia wybuchu pierwszej wojny światowej, uczestnicy rajdu przejadą szlakiem VI Dywizji Syberyjskiej, która wykrwawiła się w lasach gałkowskich w ramach tzw. operacji łódzkiej (więcej o tym wydarzeniu można przeczytać na stronie lodz1914.pl). Organizatorem tego niecodziennego wydarzenia jest Wojciech Sędzicki (tel. 722 282 750).
A kim był legendarny major Hubal, którego imię nosi rajd? Naprawdę nazywał się Henryk Dobrzański. Urodził się w 1897 roku, w linii prostej był potomkiem Zawiszy Czarnego z Garbowa (średniowiecznego rycerza niepokonanego w licznych turniejach, będącego symbolem cnót rycerskich). W 1918 roku uczestniczył w wojnie polsko-ukraińskiej, a w latach 1919-1921 walczył w wojnie polsko-bolszewickiej.
Oddział mjr. Dobrzańskiego, który przyjął pseudonim Hubal, był pierwszym oddziałem partyzanckim w czasie drugiej wojny światowej. Powstał po bitwie pod Kockiem – ostatniej stoczonej przez regularne wojsko w czasie kampanii wrześniowej w 1939 roku. Dla zlikwidowania zagrożenia ze strony partyzantów dowodzonych przez Hubala, Niemcy sformowali grupę złożoną m.in. z formacji SS i jednostki czołgów (łącznie ok. 1000 osób). Tymczasem liczebność oddziału majora nigdy nie przekroczyła 300 żołnierzy.
30 kwietnia 1940 roku oddział Hubala został zaskoczony w czasie biwaku nieopodal Opoczna. Dowódca zginął z bronią w ręku. Jego zmasakrowane ciało Niemcy wystawili na widok publiczny. Ocaleni partyzanci z oddziału walczyli do 25 czerwca 1940 roku.
mt