22 listopada 2024

Przez brak automatyzacji płacimy nadaremno. Prezes NRL pisze do MZ

Skarb Państwa ponosi wielomilionowe straty finansowe w związku z obecnie funkcjonującym określaniem stopnia refundacji na receptach. Potrzeba automatyzacji systemu – uważa prezes NRL Łukasz Jankowski.

Foto: pixabay.com

Z udostępnionych Naczelnej Radzie Lekarskiej przez Narodowy Fundusz Zdrowia danych wynika, że utrzymywanie obecnie funkcjonującego systemu określania stopnia refundacji na receptach skutkuje istotnymi stratami finansowymi Skarbu Państwa.

Zwrócił na to uwagę prezes Naczelnej Rady Lekarskiej Łukasz Jankowski w piśmie do ministra zdrowia Adama Niedzielskiego, które w środę zostało opublikowane na stronie internetowej Naczelnej Izby Lekarskiej. Kopię pisma otrzymał prezes Najwyższej Izby Kontroli Marian Banaś.

„Tylko w okresie od stycznia 2021 roku do kwietnia 2022 roku straty budżetu, z tytułu nienależnej refundacji jedynie w zakresie dopasowania stopnia refundacji do podstawowych danych (wiek, płeć pacjenta) wyniosły prawie 9 mln zł. Wobec powyższego jednoznacznie stwierdzić należy, że uproszczenie zasad refundacji i informatyzacja całego procesu w oparciu o dostępne dane systemowe, a co za tym idzie całkowite zdjęcie obowiązku określania refundacji przez lekarzy, przyniosłoby Skarbowi Państwa wielomilionowe oszczędności” – uważa prezes NRL.

Prezes Łukasz Jankowski w piśmie do ministra zdrowia przypomina, że środowisko lekarskie od dawna zgłasza postulaty, w myśl których lekarze nie powinni określać stopnia refundacji. Wskazuje, że ustawowym obowiązkiem lekarza jest udzielanie pomocy lekarskiej, a nie wykonywanie zadań z zakresu administracji publicznej. „Argument ten jest przede wszystkim istotny z punktu widzenia interesów pacjenta” – wskazuje prezes Naczelnej Rady Lekarskiej.

„Mając na uwadze dobrostan pacjentów, argumenty finansowe oraz dbając o warunki wykonywania zawodu przez lekarzy wzywamy do natychmiastowego wdrożenia przez Ministerstwo Zdrowia działań naprawczych polegających na uproszczeniu procesu refundacji, całkowitej jego automatyzacji oraz zdjęcia obowiązku określania poziomu refundacji przez lekarzy” – czytamy w piśmie.