Terapia uporczywa czy daremna? Zmiany w Kodeksie Etyki Lekarskiej
Nowy Kodeks Etyki Lekarskiej spowoduje, że w dokumentacji medycznej trzeba będzie ustalić i pewnie opisać, co w decyzji lekarza lub zespołu lekarskiego przesądzało o negatywnej ocenie szans leczniczych pacjenta – pisze sekretarz NRL Grzegorz Wrona.
W stanach terminalnych lekarz nie ma obowiązku podejmowania i prowadzenia reanimacji lub uporczywej terapii ani stosowania środków nadzwyczajnych. Decyzja o zaprzestaniu reanimacji należy do lekarza i jest związana z oceną szans leczniczych. Te dwa zdania to obowiązujący do końca 2024 r. art. 32 Kodeksu Etyki Lekarskiej. Przepis ten obowiązuje od czasu powstania kodeksu i nie był zmieniany podczas obrad nadzwyczajnego zjazdu w Toruniu we wrześniu 2003 r.
Dwanaście czytelnych zasad
Zgodnie z określeniem ze „Słownika języka polskiego” uporczywy to trudny do usunięcia, zlikwidowania, utrzymujący się długo, uciążliwy. Przez lata uważaliśmy, że określenie „uporczywa terapia” we właściwy sposób oddaje zakres powinności w codziennej pracy lekarza, ale nie jest obowiązkiem w sytuacji kończącego się życia, szczególnie wtedy, kiedy pojawiają się coraz to nowe techniki medyczne i eksperymentalne terapie.
W dyskusji padały oczywiście argumenty ograniczonej dostępności i konieczności wyboru. Z drugiej strony chorzy spodziewali się, że lekarz pozostanie nieustępliwy w poszukiwaniu przyczyn choroby, podda się diagnostycznej nieustępliwości i będzie stosował wszystkie osiągnięcia rozwijającej się medycyny w procesie leczenia. Również w oddziałach intensywnej terapii.
Pojawienie się nacisków na lekarzy ujawniło konieczność opisania tego problemu i w 2014 r. wydane zostały „Wytyczne postępowania wobec braku skuteczności podtrzymywania funkcji narządów (terapii daremnej) u pacjentów pozbawionych możliwości świadomego składania oświadczeń woli na oddziałach intensywnej terapii”.
W gronie autorów wytycznych znajdowali się m.in. ówcześni konsultanci krajowi w dziedzinach: intensywna terapia i anestezjologia i intensywna terapia, a recenzentami byli m.in. prezes Polskiej Rady Resuscytacji i prezes elekt Polskiego Towarzystwa Anestezjologii i Intensywnej Terapii. Wytyczne zawierały 12 czytelnych dla lekarza zasad opisanych w przejrzysty i w skondensowany sposób.
Nowa treść przepisu
Wracając do „Słownika języka polskiego”: znajdziemy w nim określenie „daremny”. To nie dający żadnych wyników, próżny, bezskuteczny. Spotykając się z opisywanym problemem w postępowaniach w przedmiocie odpowiedzialności zawodowej rzecznicy Naczelnej Izby Lekarskiej w 2017 r. przesłali do Komisji Etyki NRL propozycję zmian w KEL nawiązujących do wspomnianych wytycznych.
Wreszcie trzeba przypomnieć, że w kwietniu 2023 r., po ponad dwóch latach prac, powstało Stanowisko grupy roboczej Towarzystwa Internistów Polskich ds. Terapii Daremnej na oddziałach internistycznych. Stanowisko uzyskało poparcie Naczelnej Rady Lekarskiej.
Znajdujemy tam stwierdzenie, iż uporczywą terapię można definiować jako procedury medyczne stosowane w celu podtrzymywania funkcji życiowych nieuleczalnie chorego, które przedłużają jego umieranie, wiążąc się z nadmiernym cierpieniem lub naruszeniem godności pacjenta.
Nie mogło zatem dziwić, że Komisja Etyki Lekarskiej NRL, przygotowując nowy Kodeks Etyki Lekarskiej, dokonała stosownych zmian, które stanowiły podstawę do dyskusji na majowym krajowym zjeździe lekarzy. Efektem tych dyskusji i głosowań nad tekstem jest art. 33 KEL, który wejdzie w życie po 1 stycznia 2025 r. w brzmieniu:
- Lekarz nie ma obowiązku podejmowania i prowadzenia resuscytacji u pacjentów znajdujących się w stanie terminalnym.
- Decyzja o zaprzestaniu resuscytacji należy do lekarza lub zespołu lekarzy i jest związana z negatywną oceną szans leczniczych.
- Lekarzowi nie wolno stosować terapii daremnej. Decyzja o uznaniu terapii jako daremnej należy do zespołu leczącego i powinna w miarę możliwości uwzględniać wolę pacjenta.
Jak ustalić granicę
Komisja Etyki NRL planuje sporządzenie komentarza do przepisów KEL, szczególnie tych nowych lub znacznie zmienionych w stosunku do dotychczas obowiązujących. Prowokując powstanie komentarza do art. 33, już dzisiaj kilka spostrzeżeń. Definicja stanu terminalnego jest w zasadzie jasna, zrozumiała i jednolicie interpretowana przez lekarzy.
Pozostaje jednak uwaga co do potrzeby komentarza, czy zapis ust. 1 nie stoi w kolizji z art. 30 ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty i na ile jest zbieżny z art. 7 i art. 18 KEL. Warto zauważyć formułę „nie ma obowiązku”, co nie wyklucza w ust. 1 braku prawa lekarza do podjęcia i prowadzenia resuscytacji. Trudno będzie więc, choćby w najszerszym komentarzu, odnieść się do ustalenia granicy, którą pewnie zjazd pragnął ustalić.
Grzegorz Wrona, sekretarz Naczelnej Rady Lekarskiej