W obronie dobrego imienia lekarzy
Wielkopolska Izba Lekarska otrzymała uprawnienia, aby przeciwdziałać bezprawnemu zamieszczaniu w przestrzeni publicznej nieprawdziwych informacji, godzących w dobra osobiste lekarzy i lekarzy dentystów.
Foto: pixabay.com
Sąd udzielił WIL zabezpieczenia w wyniku postępowania, które toczyło się przed Sądem Okręgowym w Poznaniu i dotyczyło treści zamieszczanych w internecie przez starostę pilskiego Eligiusza Komarowskiego.
Sąd uznał, że izba może skutecznie wnosić o zakazanie rozpowszechniania nieprawdziwych i naruszających dobra osobiste wypowiedzi o lekarzach i nakazał w trybie natychmiastowym powstrzymać się staroście pilskiemu od ich rozpowszechniania.
– To dla nas wszystkich ważne orzeczenie, dające nadzieję, że lekarze nie są pozostawieni sami sobie w walce z hejtem, lecz mogą być skutecznie wspierani przez Izby – zaznacza Artur de Rosier, prezes ORL Wielkopolskiej Izby Lekarskiej.
W swoim stanowisku WIL podkreślała, że zaatakowanie środowiska lekarskiego, zwłaszcza uczciwości lekarzy w relacjach z pacjentami, automatycznie i wprost przekłada się na opinię generalną o tej grupie zawodowej oraz o izbach, jako osobie prawnej, która zrzesza przedstawicieli zawodu lekarskiego.
Przedstawianie nieprawdziwych informacji oraz formułowanie niesprawdzonych, wyolbrzymionych w warstwie słownej i nierzetelnych opinii ma trudno odwracalne skutki – pacjenci tracą bowiem pewność co do kompetencji i rzetelności zawodu lekarskiego.