6 października 2024

W Sejmie o czerniaku: solarium nie dla każdego

Każdego roku w Polsce onkolodzy odnotowują 2500-3000 przypadków nowych zachorowań na czerniaki. Niestety blisko 40% chorych umiera z powodu tego nowotworu, gdyż zbyt późno trafia do lekarzy. Tymczasem wcześnie wykryty czerniak jest bardzo łatwo uleczalny.

Foto: Krzysztof Białoskórski

Chcąc zwiększyć świadomość społeczną w tym zakresie Parlamentarny Zespół ds. Onkologii we współpracy z Akademią Czerniaka zorganizował 22 października Pierwszy Dzień Profilaktyki Czerniaka w Sejmie. Honorowy patronat nad wydarzeniem objął Marszałek Sejmu RP, Radosław Sikorski.

Parlamentarny Zespół ds. Onkologii, pod przewodnictwem poseł Alicji Dąbrowskiej prowadzi działania mające na celu poprawę sytuacji osób z chorobami nowotworowymi. Podczas Dnia Profilaktyki Czerniaka wszyscy parlamentarzyści i pracownicy Kancelarii Sejmu mogli skorzystać z bezpłatnych badań dermatoskopowych oraz zasięgnąć porad lekarzy dermatologów. Dla uczestników dostępne były także informacje dotyczące profilaktyki czerniaka i metod jego rozpoznawania.

Młodzi ludzie zapadają na czerniaka głównie z powodu częstego korzystania z solariów.

– Dzień Profilaktyki Czerniaka to pierwsze tego typu wydarzenie w Sejmie. Za jego pośrednictwem chcemy pokazać parlamentarzystom czym jest czerniak i jak ważna jest jego profilaktyka. Zależy nam na tym, aby wiedza na ten temat była jak najbardziej powszechna. Parlamentarzyści mogą organizować podobne przedsięwzięcia w swoich regionach. Trzeba informować o tym, co wpływa na rozwój choroby oraz, że w porę zauważony, czerniak jest uleczalny – mówi Alicja Dąbrowska, przewodnicząca Parlamentarnego Zespołu ds. Onkologii.

W ciągu ostatnich dwudziestu lat zapadalność na czerniaka zwiększyła się w Polsce aż o 300%. Przyczyną takiego stanu rzeczy jest niska świadomość społeczna w zakresie profilaktyki i czynników ryzyka. Usunięcie czerniaka w niezaawansowanym jego stadium daje szanse wyleczenia w ponad 90% przypadków, niezwykle ważne jest zatem wczesne wykrycie i diagnoza.

Czerniak to pod względem zachorowań pierwszy nowotwór złośliwy u mężczyzn i drugi u kobiet, stanowi on także najczęstszy nowotwór wśród młodzieży.

– W ostatnim czasie osiągnęliśmy znaczny postęp w leczeniu czerniaka. Zarejestrowane zostały bowiem nowoczesne terapie, które znacznie wydłużają czas przeżycia pacjentów. Zaprezentowano także wyniki badań leków, które pozwalają sądzić, że niedługo czerniak stanie się chorobą przewlekłą – mówi prof. dr hab. n. med. Piotr Rutkowski, przewodniczący Rady Naukowej Akademii Czerniaka, kierownik Kliniki Tkanek Miękkich, Kości i Czerniaków Centrum Onkologii – Instytutu im. Marii Skłodowskiej Curie w Warszawie.

Z dniem 1 marca 2014 r. weszła w życie nowa lista leków refundowanych, na której znalazła się pierwsza do tej pory w Polsce innowacyjna immunoterapia. Obejmuje ona chorych na zaawansowanego czerniaka, w drugiej linii leczenia, czyli po niepowodzeniu wcześniejszej terapii. Obecnie program ten realizuje 17 ośrodków w Polsce. – Największe szanse na wyleczenie mają oczywiście pacjenci, którzy zgłoszą się do lekarza we wczesnym stadium. Dlatego niezwykle ważna jest nieustanna budowa świadomości na temat ochrony przed czerniakiem. Znaczącą rolę odgrywa tu także ograniczenie dostępu do solariów – dodaje prof. Piotr Rutkowski.

W krajach takich jak Belgia, Finlandia, Francja, Niemcy, Holandia, Islandia, Norwegia, Hiszpania, Australia, Kanada, w wielu stanach USA oraz w Anglii, Szkocji i Walii, wprowadzono zakaz korzystania z solariów dla osób poniżej 18. roku życia.

Akademia Czerniaka od początku istnienia aktywnie działa na rzecz popularyzacji wiedzy o czerniaku. Stanowi ona sekcję naukową Polskiego Towarzystwa Chirurgii Onkologicznej. Podstawowe jej cele to edukacja społeczeństwa, pomoc pacjentom oraz współpraca ze środowiskiem medycznym. Akademia upowszechnia informacje m.in. na temat regularnych samobadań i odpowiedzialnego opalania. Kontrolę merytoryczną nad Akademią Czerniaka sprawuje Rada Naukowa, składająca się z czołowych polskich onkologów i dermatologów, a także przedstawicieli uznanych organizacji pacjenckich.