19 marca 2024

Obowiązkowe testy dla starszych lekarzy

Trzy lata temu w szpitalu Yale-New Haven (USA) uruchomiono obligatoryjny program dla pracowników medycznych, którzy ukończyli 70 lat, sprawdzający ich funkcje poznawcze.

Foto: pixabay.com

Od wyniku badania zależało, czy mogli dalej pracować z pacjentami.

W styczniu na łamach „Journal of the American Medical Association” opublikowano raport dotyczący tej inicjatywy.

Jak informuje „The Philadelphia Inquirer”, w sumie przebadano 141 pracowników medycznych, z czego prawie 90 proc. stanowili lekarze (reszta to pielęgniarki, lekarze dentyści, psychologowie i inni). Okazało się, że 57 proc. z nich bez problemu przeszło badania i mogło dalej pracować (za dwa lata muszą ponownie przystąpić do testów).

Kolejnej grupie (około jedna czwarta badanych) także odnowiono kontrakty, ale ze względu na wykrycie u nich niewielkich nieprawidłowości, będą musieli przejść ponownie badania za rok. U niemal 13 proc. lekarzy wykryto poważniejsze problemy poznawcze. Mogli oni albo zrezygnować z pracy z pacjentami, albo zgodzić się na jej kontynuowanie pod odpowiednim nadzorem. Monitorowanie funkcji poznawczych u osób starszych pozostaje kontrowersyjne.

Przeciwnicy tego typu praktyk podkreślają, że to dyskryminacja, bo przecież osoby młodsze także mogą mieć problemy z pamięcią. Poza tym system ochrony zdrowia w dużej mierze opiera się na lekarzach seniorach (43 proc. amerykańskich lekarzy ukończyło 55 lat, a 15 proc. ma 65 lat i więcej, dane: AMA). Z drugiej jednak strony problemy poznawcze lekarzy mogą rzutować na proces leczenia pacjenta. Warto zauważyć, że program wprowadzony w szpitalu Yale-New Haven nie jest pionierski. W przeszłości podobne rozwiązania wprowadzało kilka innych amerykańskich placówek medycznych.