Gdzie są i po co powstały centra urazowe?
Białystok, Bydgoszcz, Gdańsk, Kraków, Lublin, Łódź, Olsztyn, Poznań, Rzeszów, Sosnowiec, Warszawa, Wrocław, Zielona Góra – oto lista miast, w których obecnie działają centra urazowe. Powstały one dzięki środkom Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko.
Foto: Marta Jakubiak
Centra urazowe utworzono na bazie ośrodków wysokospecjalistycznych. Są to funkcjonalnie wydzielone części szpitala, do których trafiają najciężej poszkodowani pacjenci (głównie ofiary wypadków i katastrof). Ich istotą jest szybka diagnostyka i leczenie na bardzo wysokim poziomie z zakresu kilku specjalizacji równocześnie.
Całodobowo i bez zbędnej zwłoki
Tego typu placówki, jak czytamy w rozporządzeniu ministra zdrowia z dnia 18 czerwca 2010 roku w sprawie centrum urazowego, zapewniają dostęp do sprzętu i aparatury medycznej, umożliwiających całodobowe i niezwłoczne wykonywanie badań diagnostycznych, bez konieczności przewożenia pacjenta urazowego specjalistycznymi środkami transportu sanitarnego. Bo często o życiu i śmierci pacjenta decyduje każda minuta…
Nowy sprzęt nie tylko w SOR-ach
„Wszystkie centra zostały wyposażone w nowoczesny sprzęt, m.in. z zakresu neurochirurgii, ortopedii, traumatologii i anestezjologii. Nowa aparatura trafiła także na bloki operacyjne i szpitalne oddziały ratunkowe. W samym tylko Wojskowym Instytucie Medycznym w Warszawie kupiono ponad 460 sztuk takiego sprzętu” – podaje resort zdrowia.
Decyduje lekarz lub ratownik
O tym, czy pacjenta przewieźć do centrum, decyduje lekarz lub ratownik, którzy są obecni na miejscu zdarzenia. Pod uwagę brany jest stan poszkodowanego i jego obrażenia. Wstępna diagnostyka odbywa się w szpitalnym oddziale ratunkowym, natomiast w centrum urazowym wykonywane są czynności niezbędne do stabilizacji funkcji życiowych i tutaj podejmowane są decyzje dotyczące dalszej terapii.
35 mln euro
Centra urazowe są jednymi z najważniejszych inwestycji finansowanych ze środków unijnych w sektorze zdrowia. Na ich utworzenie przeznaczono ok. 35 mln euro. To między innymi właśnie dzięki takim wydatkom systematycznie poprawia się świadczenie usług medycznych.