28 marca 2024

Izba powołała czterech Rzeczników Praw Lekarza

Agresja, hejt, konflikty z pracodawcą, nie zawsze rzetelne przekazy medialne – to niektóre problemy, z którymi mierzą się lekarze i lekarze dentyści. O ich prawa mają upominać się specjalnie powołani rzecznicy.

Foto: WIL

Instytucja Rzecznika Praw Lekarza funkcjonuje od 2010 roku. Jako pierwszy w kraju funkcję tę pełnił obecny prezes Wielkopolskiej Izby Lekarskiej dr n. med. Krzysztof Kordel, obejmując nadzór nad utworzonym w Naczelnej Izbie Lekarskiej Biurem Praw Lekarza.

Rzecznik Praw Lekarza przy NIL z założenia występuje w obronie godności zawodu lekarza i obronie zbiorowych interesów całej grupy zawodowej. Sprawy indywidualne należy kierować do rzeczników lub biur praw lekarza funkcjonujących przy okręgowych izbach lekarskich. Powoływanie takich struktur nie jest jednak obligatoryjne, a co za tym idzie – nie wszystkie izby decydują się na taki krok.

Wielkopolska Izba Lekarska powołała niedawno czterech Rzeczników Praw Lekarza, więc można powiedzieć, że korzysta z tej możliwości w pełnym zakresie. Są nimi:

  • lek. Marcin Karolewski – Rzecznik Praw Lekarza,
  • dr n. med. Stanisław Dzieciuchowicz – Rzecznik Praw Lekarza Seniora,
  • lek. Mateusz Szulca – Rzecznik Praw Młodego Lekarza,
  • lek. dent. Jacek Zabielski – Rzecznik Praw Lekarza Dentysty.

Instytucja Rzecznika Praw Lekarza nie ma bezpośredniego umocowania w systemie prawnym. Rzecznik nie może wcielać się w rolę pełnomocnika, ale może pełnić rolę doradcy. – Może nagłaśniać sprawy, interweniować bezpośrednio u pracodawców, przekierowywać sprawy do odpowiednich urzędów. Za RPL stoi autorytet i siła samorządu, co jest nie do przecenienia – mówi Marcin Karolewski.

Jak dodaje Mateusz Szulca, rzecznik ma pełnić funkcję pierwszej instancji, do której może się zgłosić członek izby, a brak systemowego umocowania może stanowić jego atut. – Liczymy, że ta niepełna formalizacja ośmieli koleżanki i kolegów do kontaktu z nami i sięgnięcia po pomoc – uważa Rzecznik Praw Młodego Lekarza WIL.

Rzecznicy Praw Lekarza WIL podkreślają, że prawa lekarza nie stoją w sprzeczności z prawami pacjenta, wręcz przeciwnie. – Realizowanie takich zapisów jak art. 11 KEL, mówiący o tym, że lekarz winien zabiegać o wykonywanie swego zawodu w warunkach, które gwarantują wysoką jakość opieki na pacjentem, z jednej strony wpisują się w prawa lekarza, ale stanowią też oczywistą korzyść dla pacjenta. Prawa pacjenta i prawa lekarza to pojęcia komplementarne, jedno nie godzi w drugie, stanowi za to uzupełnienie – uważa dr Stanisław Dzieciuchowicz.

– W dziedzinach zabiegowych, chirurgicznych, protetycznych i ortodontycznych często pojawiają się przypadki trudne, a o ich niepowodzeniu powinien być poinformowany pacjent. Każdy lekarz dentysta ma prawo popełnić błąd, ale powinien się do niego przyznać. Jako Rzecznik Praw Lekarza Dentysty po zaznajomieniu się z problemem mogę pomóc Koleżankom i Kolegom wyjść z kłopotów jakie w danym momencie mają z pacjentem nawiązując dialog ze stronami, wyjaśniając jednocześnie czy doszło do jakichkolwiek uchybień – dodaje Jacek Zabielski.