Dzieci i młodzież nie interesują się koronawirusem

Nuda podczas pandemii koronawirusa stanowi dla blisko połowy nastolatków, którzy wzięli udział w badaniu, bardzo duży problem. Zwracają również uwagę na obawy o zdrowie bliskich oraz ograniczenia w przemieszczaniu się i spotkaniu ze znajomymi.

Foto: pixabay.com

Specjaliści Instytutu Matki i Dziecka przeprowadzili badanie wśród 2408 osób w wieku 11-18, pytając ich o ich obawy i problemy związane z obecna sytuacja epidemiologiczną. Również ta grupa przyczyniła się do utworzenia działań komunikacyjnych, które od 1 maja prowadzone są w kanałach mediów społecznościowych Instytutu Matki i Dziecka.

– Dzięki zaangażowaniu młodych w badanie, mogli sami wskazać, który kanał komunikacji jest dla nich najbardziej odpowiedni. W ten sposób udało się dotrzeć do blisko 100 tys. z tej grupy wiekowej, a to dopiero połowa naszej kampanii – mówi prof. Anna Fijałkowska, zastępca dyrektora ds. nauki.

– Niezwykle ważne było zmapowanie potrzeb młodych ludzi oraz ich lęków. Na podstawie informacji z wyników badania powstały stały materiały graficzne skierowane do młodzieży, dostępne w kanałach społecznościowych Instytutu Matki i Dziecka. Zawierają rzetelne informacje poparte badaniami naukowymi i zasadami bezpieczeństwa zalecane przez specjalistów Instytutu Matki i Dziecka – dodaje dr Dorota Kleszczewska, prezes Fundacji Instytutu Matki i Dziecka.

Badanie online miało charakter ankietowy i zostało przeprowadzone na niereprezentatywnej grupie 2408 nastolatków w wieku 11-18 lat z całej Polski w kwietniu 2020 roku. Zespół badaczy Zakładu Zdrowia Dzieci i Młodzieży pod przewodnictwem Anny Dzielskiej skupił się na postawach oraz potrzebach młodych w związku z pandemią koronawirusa.

– Interesowało nas czy zarządzają swoim czasem, jaki stosunek mają ograniczeń w kontaktach towarzyskich czy zagrożenia zakażenia koronawirusem, czego im potrzeba w nowej rzeczywistości, ale również jakiego rodzaju wsparcia są w stanie udzielić innym osobom ze swojego otoczenia. Istotnym elementem było zbadanie, jak wygląda sytuacja związana z lekcjami online – mówi dr Anna Dzielska.

Zmiany w trybie życia dotknęły każdego – praca z domu czy ograniczenie aktywności i przemieszczania się to obostrzenia, z którymi się mierzyliśmy. Więcej czasu w domu, to również więcej czasu w Internecie. Blisko 40% respondentów wskazuje na swoją większą aktywność w mediach społecznościowych.

Większość nie szuka i nie analizuje informacji o koronawirusie uzyskanych w internecie. 1/3 najczęściej realizuje swoje pasje poza siecią. Zamiast z rówieśnikami na temat koronawirusa wolą rozmawiać z rodzicami, opiekunami i nauczycielami. Brak możliwości spotkań w rzeczywistości oraz konieczność pozostania w domu, rekompensują spotkaniami online.

Co istotne, około 80% respondentów nie układa zwykle planu dnia. Słaba organizacja nauki zdalnej w szkole nie stanowi problemu dla blisko połowy respondentów, jednak blisko 60% wskazuje na wyższe wymagania niż dotychczas. Co cieszy, 3/4 nastolatków nie ma problemu z brakiem wsparcia ze strony rodziców.

Większość nie ma obaw o swoje zdrowie, za to obawia się o zdrowie swoich bliskich. Jak walczyć z lękiem u dziecka? – Lęk jest normalną reakcją w sytuacji stresowej. Każdy z nas ma swoje strategie radzenia sobie z lękiem – mówi dr Małkowska-Szkutnik, pedagog, psycholog, psychoterapeutka, adiunkt w Katedrze Biomedycznych Podstaw Rozwoju i Seksuologii Wydziału Pedagogicznego UW.

Jak dodaje, jednym ze sposobów na obniżanie lęku u dzieci i młodzieży jest przedstawianie konkretnych strategii i działań, a z drugiej strony zaakceptowanie tego, na co nie mamy wpływu w obecnej sytuacji. – Jako dorośli powinniśmy oddzielać nasze obawy od świata naszych dzieci. Ważne jest, żeby w czasach niestabilności dawać dzieciom poczucie bezpieczeństwa. Przekonywać, że jako dorośli będziemy wiedzieli co zrobić, gdy pojawią się kłopoty. To rodzice powinni dostarczać wsparcia dzieciom, a nie odwrotnie – radzi.

Czego potrzebują młodzi podczas pandemii? Dla 40% badanych częstsze kontakty ze znajomymi są bardzo ważne, jednak jako najważniejsze wskazywane przez ponad 60% respondentów jest poczucie ze jest się potrzebnym innym oraz wspieranie innych osób.

Ponad 40% uważa, że może pomóc innym w nauce obsługi komputera, 1/3 najczęściej pomaga w sprzątaniu, gotowaniu czy w odrabianiu lekcji rówieśnikom czy rodzeństwu. Ponad połowa regularnie utrzymuje kontakt z osobami, które musza być odizolowane. Dzielenie się zmartwieniami pozwala na obniżenie lęku i niepewności.

– Zdrowy styl życia jest jeden, czy prowadzimy go zamknięci w domu, czy prowadzimy go bez tej konieczności izolacji, to zasady są te same możemy mieć tylko mniejsze lub większe ograniczenia np. w aktywności fizycznej – dodaje dr Hanna Nałęcz, specjalistka ds. zdrowia publicznego, pedagog z Instytutu Matki i Dziecka.