5 października 2024

Grypa a Zespoły Kontroli Zakażeń Szpitalnych

Organizatorzy Ogólnopolskiego Programu Zwalczania Grypy (OPZG) dostrzegają w Polsce i na świecie problem związany z zachorowaniami na grypę, które – oprócz skutków medycznych i społecznych – wpływają także na kwestie ekonomiczne zarówno na szczeblu pojedynczych przedsiębiorstw, jak i całej gospodarki kraju i świata.

Autorka tekstu

Według Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) rocznie zapada na tę chorobę około 100 milionów ludzi, z czego umiera od 500 tysięcy do 1 miliona.

Do działań związanych z podnoszeniem wiedzy na temat wirusów grypy (Influenzavirus A, B i C z rodziny Orthomyxoviridae zawierające pojedynczą nić RNA-ribonucleic acid oraz liczne antygeny powierzchniowe hemaglutyninę i neuraminidazę) wśród pracowników medycznych oraz edukacji pacjentów z grupy ryzyka powinny włączyć się Zespoły Kontroli Zakażeń Szpitalnych (ZKZS), ponieważ to ich członkowie doskonale zdają sobie sprawę z tego, jak poważne konsekwencje może wywołać brak immunoprofilaktyki grypy wśród pracowników szpitala i osób z chorobami przewlekłymi.

Najgroźniejszy dla ludzi to wirus typu A posiadający 16 podtypów HA-hemaglutynina (H1-H16) oraz 9 podtypów NA-neuraminidazy (N1-N9) co daje łącznie możliwych 144 kombinacje, a tym samym ogromnej różnorodności wirusa grypy typu A. Hemaglutynina jest głównym antygenem powierzchniowym wirusa warunkującym jego wirulencję.

Szpital Miejski w Zabrzu przyłączył się do Ogólnopolskiego Programu Zwalczania Grypy i już od dwóch sezonów grypowych podejmuje walkę z grypą poprzez zapewnienie bezpłatnych szczepień przeciw grypie, pracownikom szpitala oraz prowadzenie edukacji w zakresie metod zapobiegania grypie wśród osób z chorobami przewlekłymi.

Upowszechnienie szczepień na grypę ma na celu zmniejszenie zakażeń wirusem grypy w szpitalach oraz obniżenie kosztów leczenia powikłań pogrypowych a także zapobieganie reasortacji wirusa. Ten najbardziej niebezpieczny mechanizm zachodzi w przyrodzie co 10-30 lat. Powstające reasortanty mają ogromny potencjał pandemiczny, gdyż napotykają na populację immunologicznie natywną. Nowym realnym obecnie zagrożeniem jest wirus grupy A (H7N9).

Podejmując temat szczepień jako najskuteczniejszej metody zapobiegania grypie i jej powikłaniom, postawię tezę, że członkowie ZKZS to ludzie, którzy doskonale zdają sobie sprawę z tego, jak poważne konsekwencje może wywołać brak swoistej profilaktyki grypy wśród pracowników szpitala i osób z chorobami przewlekłymi.

Dzięki tej świadomości jesteśmy gotowi podejmować działania profilaktyczne pierwszej fazy (primary prevention) skierowane przeciw zachorowaniom na grypę. Niejednokrotnie widzimy powikłania pogrypowe u naszych pacjentów, dobrze też wiemy, jakim zagrożeniem dla pacjenta jest osoba w okresie inkubacji choroby oraz chory personel medyczny.

Okres zakaźności grypy rozpoczyna się średnio na 2 dni przed pojawieniem się pierwszych objawów grypy i w tym czasie dochodzi do transmisji wirusa na 5 do 20% osób mających kontakt z nosicielem wirusa. Poza tym okres 4-7 dni po wystąpieniu objawów jest uznawany za czas największej zakażalności.

Nie jest nam trudno wyobrazić sobie jakie koszty ponosi pracodawca z powodu absencji chorobowej pracowników w sezonie grypowym. Koszty leczenia grypy w Polsce wyliczono na 770 mln zł.

Przypuszczam także, że niejeden członek ZKZS oczami wyobraźni wizualizował sobie możliwość wystąpienia ogniska epidemicznego grypy w każdym oddziale szpitalnym. Masowe zachorowania prowadzić będą do destabilizacji ciągłości udzielania świadczeń zdrowotnych w związku z absencją i niekontrolowanym szerzeniem się zakażenia.

Ogólnopolski Program Zwalczania Grypy bardzo pomógł mojej wyobraźni, a nawet przekonaniu o niebezpieczeństwie konsekwencji finansowych, wizerunkowych i prawnych, jakie niesie dla placówki ochrony zdrowia brak profilaktyki grypy wśród pracowników i pacjentów.

Program jest społeczną inicjatywą niezależnych ekspertów medycznych. Inicjatorzy Programu wiedzą, że obecnie funkcjonujący w Polsce system walki z wirusem grypy jest mało skuteczny, dlatego też konieczne jest kompleksowe podejście do tego zagadnienia.

Ludwik Pasteur (1822-1895) powiedział: „Nie pozwalajcie faktom znaczyć więcej niż to, czego istotnie dowodzą.” A czego dowodzą fakty o walce z wirusem grypy w Polsce?

Muszę przyznać, że pokazując naszą nieudolność w działaniach skierowanych przeciw grypie należy przede wszystkim zrozumieć i wyjaśnić, dlaczego jest tak duży poziom braku pokory personelu medycznego wobec jednego z najgroźniejszych wirusów, jaki kiedykolwiek wyewoluował na Ziemi, a jednocześnie nie możemy sobie pozwolić na komfort minimalizacji i odejścia od immunoprofilaktyki grypy wśród personelu medycznego.

Szacuje się, że odsetek zaszczepionych wśród personelu medycznego wynosi 5-6% i jest nieznacznie wyższy od stanu zaszczepienia populacji generalnej (3,7% w sezonie epidemicznym 2012/2013). Dla porównania: w Stanach Zjednoczonych wskaźnik zaszczepienia przeciwko grypie personelu medycznego wynosi od 20-80% (średnio 40-50%). Inicjatorzy Ogólnopolskiego Programu Zwalczania Grypy wskazują, że jednym z podstawowych problemów determinujących wykonawstwo szczepień jest zapewnienie ich bezpłatnie w miejscu pracy oraz szczepienie w godzinach pracy personelu medycznego.

Niestety jedynie 34,6% ankietowanych pracowników ochrony zdrowia deklaruje, że jego pracodawca prowadzi bezpłatne akcje szczepień. Jestem szczęśliwym pracownikiem ZKZS, ponieważ prezes Szpitala Miejskiego w Zabrzu, w którym pracuję, bardzo odpowiedzialnie traktuje temat profilaktyki skierowanej przeciw grypie. Pracownicy szpitala mają zapewnioną bezpłatną szczepionkę, będącą wynikiem zgłoszenie naszego szpitala do programu „Placówka Medyczna – Partner Ogólnopolskiego Programu Zwalczania Grypy.”

Nasz prezes wie, że zapewniając pracownikom bezpłatną szczepionkę, gwarantuje w sezonie grypowym pełną produktywność wśród pracowników, bo unika ryzyka absencji, ogranicza jej koszty oraz wpływ na dezorganizację pracy. Unika się także kosztów zastępstwa na stanowisku pracy, poprawia wydajność pracownika, stwarza zdrowe warunki pracy i zapewnia bezpieczeństwo naszym pacjentom, a co za tym idzie poprawia wizerunek firmy – Corporate Image.

Brak zapewnienia pracownikom ochrony zdrowia dostępu do bezpłatnych szczepionek to nie jedyny problem w walce z wirusem grypy w Polsce. Muszę tutaj znowu zacytować wspaniałego „pogromcę niewidzialnych drapieżników”. L. Pasteur twierdził: „wiedza nie ma właściciela”, ale adekwatny poziom wiedzy zapewnia całkowite bezpieczeństwo epidemiologiczne zarówno pacjentowi, jak i personelowi.

Niestety pracownicy ochrony zdrowia w Polsce często nie chcą stać się właścicielami wiedzy o wirusie grypy. Rada Naukowa Instytutu Oświaty Zdrowotnej Fundacji Haliny Osińskiej opracowała pytania do Ogólnopolskiego Testu Wiedzy o Grypie. Test skierowany był do pracowników ochrony zdrowia, pracodawców, samorządowców oraz opinii publicznej. Wyniki testu zostały przedstawione 31 marca 2015 roku w Warszawie na dorocznej konferencji Flu Meeting.

Podczas konferencji zaprezentowano niesamowicie ciekawe wykłady specjalistów, podsumowano wyniki akcji „Placówka Medyczna Partner Ogólnopolskiego Programu Zwalczania Grypy” oraz przedstawiono wyniki testu, które opracowane zostały przez ekspertów Ernesta Kuchar oraz Anetę Nitsch-Osuch.

Wyniki dowodzą, że pracownicy ochrony zdrowia odpowiedzieli poprawnie średnio tylko na 4,8 z 18 pytań. Przy założeniu, że 50% poprawnych odpowiedzi zaliczy test, to aż 91% respondentów nie zaliczyło tego testu.

Jak pokazują wyniki lekarze dobrze znają przeciwwskazania do szczepień (88,5%) poprawnych odpowiedzi, ale już mniejszość lekarzy bo 44,4% zna wskazania do szczepień wymienione w aktualnym Programie Szczepień Ochronnych (PSO) na rok 2014.

Wyniki pokazały również, że specjalistyczna wiedza na temat wirusów grypy nie była rozpowszechniona np. na pytanie o patogenne szczepy grypy ptasiej udzielono 5% poprawnych odpowiedzi. Za niepokojący można uznać słaby wynik odpowiedzi na temat dróg transmisji grypy (8,9%), choć autorzy testu przyznają, że pytanie było podchwytliwe i obejmowało mniej znaną wertykalną drogę przenoszenia wirusa.

Bardzo niepokojący jest natomiast niedostatek wiedzy na temat powikłań grypy u ciężarnych (10,3%), dróg podania szczepionek (11,3%) czy diagnostyki grypy (12,1%) oraz interpretacji szybkich testów – 13,9% poprawnych odpowiedzi.

Jak referowała w swoim wykładzie pani dr Agnieszka Mastalerz-Migas, wyniki testu wiedzy na temat grypy ujawniły dwa ważne problemy. Po pierwsze wiedza na temat grypy jest wśród ogółu lekarzy zbyt mała, co można tłumaczyć ogromem wysoko specjalistycznej wiedzy i innych zagadnień (np. stale zmieniające się listy refundacyjne) jaką zmuszeni są opanować lekarze.

Po drugie, zwraca uwagę asymetria posiadanej wiedzy – respondenci najlepiej znają przeciwwskazania do szczepień, znacznie gorzej powikłania grypy, grupy ryzyka i zasady podawania szczepionek np. u dzieci.

Wyniki testu ujawnił najważniejsze przyczyny niskiego odsetka zaszczepionych przeciwko grypie w Polsce – generalnie słabą znajomość zagrożenia, jakie stanowi grypa przy jednoczesnej nadmiernej obawie przed szczepieniami, o czym świadczy świetna znajomość przeciwwskazań do szczepienia.

Słuchając wyników testu myślałam: jeśli pracownik ochrony zdrowia ma znaczne braki w temacie grypy, to w jaki sposób ma rekomendować szczepienia, odpowiadać na pytania pacjenta i utwierdzać go w przekonaniu, że warto szczepić się przeciw grypie?

Zadałam sobie jeszcze jedno pytanie: kto jest spadkobiercą mądrości Ludwika Pasteura? Odpowiedź przyszła od razu. To właśnie my, członkowie ZKZS, powinniśmy być kontynuatorami jego słów: „Bez względu na to czy usiłowania nasze będą lub nie uwieńczone skutkiem, powinniśmy tak żyć, abyśmy u kresu życia mogli sobie powiedzieć: zrobiłem wszystko, co mogłem”.

Czy jako pracownicy ZKZS zrobiliśmy wszystko, co mogliśmy? Twórcy Ogólnopolskiego Programu Zwalczania Grypy dają nam cudowne narzędzia w postaci bezpłatnych materiałów edukacyjnych. Dają nam instrument do podnoszenia wiedzy personelu medycznego na temat wirusa grypy i walki z nim oraz do prowadzenia edukacji pacjentów z grupy ryzyka.

Uważam, że to nam, osobom pracującym w ZKZS, w udziale przypadła zaszczytna rola „bycia pewnym”, że dobrze przygotujemy się do kolejnego sezonu grypowego.

Jak podkreślają eksperci Ogólnopolskiego Programu Zwalczania Grypy, zachorowań na grypę i choroby grypopodobne w tym sezonie epidemicznym było znacznie więcej niż w zeszłym roku. Według danych Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego – Państwowy Zakład Higieny (NIZP-PZH) w Warszawie, w okresie wrzesień ‘14 – marzec ’15 na grypę i choroby grypopodobne zachorowało2 623 878 Polaków, z czego ok. 8,5 tysiąca wymagało hospitalizacji.To ponad 40% więcej niż w analogicznym okresie roku ubiegłego. Jak będzie w kolejnym sezonie epidemicznym?

Szpital Miejski w Zabrzu za uzyskanie wysokiego poziomu wszczepialności przeciw grypie wśród personelu medycznego otrzymał tytuł „Szpitala Partnerskiego”, a za działania podejmowane w celu promocji profilaktyki grypy wśród pacjentów otrzymał wyróżnienie.

Jestem przekonana, że coraz więcej szpitali dzięki działaniom współczesnych „pogromców niewidzialnych drapieżników”, jakimi są ludzie pracujący w ZKZS, przyłączy się do kolejnej akcji „Placówka Medyczna – Partner Ogólnopolskiego Programu Zwalczania Grypy”, aby idąc za trendem nadanym przez Światową Organizację Zdrowia, uświadamiać polską opinię publiczną, jak ważna jest immunoprofilaktyka grypy wśród osób chorych przewlekle.

Według wytycznych WHO globalnym celem jest zmniejszenie śmiertelności osób chorych przewlekle o 2% rocznie w ciągu najbliższych 10 lat. Przewlekłe choroby niezakaźne odpowiadają za zdecydowaną większość tj. 86% zgonów w Regionie Europejskim WHO.

Są one zabójcą numer jeden w Europie: 9 na 10 Europejczyków umiera na powikłania chorób przewlekłych m.in. choroby przewlekłe układu krążenia, choroby układu oddechowego, cukrzycę, choroby nerek i wątroby.

Podejmując działania edukacyjne i stosując immunoprofilaktykę grypy będziemy mogli udowodnić, że jesteśmy spadkobiercami mądrości Ojca mikrobiologii i powtórzyć za Ludwikiem Pasteurem: „Dziś nie jestem już ten sam co ubiegłej jesieni i na wiosnę tego roku. Wtedy byłem człowiekiem bojaźliwym, niepewnym, miotanym wątpliwościami. Nie sypiałem, martwiąc się o zaszczepionych ludzi, a kiedy zasnąłem, dręczyły mnie sny o wściekliźnie. Dziś jednak jestem pewny.”

Tej pewności w walce z wirusem grypy w sezonie grypowym i epidemicznym Państwu i sobie życzę.

Ewelina Kocur
Specjalista ds. epidemiologii Szpitala Miejskiego w Zabrzu Sp. z o.o.

Piśmiennictwo:

  • „Szczepienia przeciw grypie wśród pracowników ochrony zdrowia w Polsce – teraźniejszość i perspektywy”, Grupa robocza ds. grypy w składzie: Adam Antczak, Andrzej Ciszewski, Karina Jahnz-Różyk, Agnieszka Mastalerz-Migas, Aneta Nitsch-Osuch, Leszek Szenborn. Instytut Oświaty Zdrowotnej Fundacja Haliny Osińskiej 2013.
  • Ernest Kuchar, Aneta Nitsch-Osuch, „Bezpieczna placówka medyczna, czyli jak skutecznie ograniczać transmisję wirusa grypy”. Instytut Oświaty Zdrowotnej Fundacja Haliny Osińskiej, Warszawa 2014.
  • Ernest Kuchar, Aneta Nitsch-Osuch, „Ogólnopolski test wiedzy o grypie – opracowanie”, Warszawa styczeń 2015.
  • Krzysztof Piotr Kacperski, Waldemar Ferschke, „Nowe, realne zagrożenie wirusem grypy H7N9”. „Pielęgniarka Epidemiologiczna” 2013, 2 (53) 10-11.

Więcej o grypie i innych chorobach zakaźnych piszemy tutaj.