10 października 2024

Leczenie dziecka – orzeczenia sądowe

Zgoda na udzielenie świadczeń zdrowotnych małoletniemu pacjentowi sprawia sporo kłopotów nie tylko lekarzom, ale również prawnikom. Pojawiają się one choćby przy szczepieniach ochronnych. Spróbuję przybliżyć państwu stanowisko praktyki sądowej w takich sprawach.

Foto: pixabay.com

Czynności lecznicze podjęte, wbrew przepisom, bez zgody pacjenta, są bezprawne i mogą stanowić podstawę odpowiedzialności cywilnej, karnej lub zawodowej lekarza. Natomiast zgoda uchyla bezprawność ingerencji medycznej i, w konsekwencji, znosi odpowiedzialność za przeprowadzenie zabiegu, choć oczywiście nie wyłącza odpowiedzialności za ewentualne błędy w sztuce lekarskiej (wyrok TK z 11.10.2011 r., K 16/10).

Czyja zgoda jest wymagana?

Prawo do wyrażenia zgody na udzielenie świadczenia zdrowotnego jest jednym z praw pacjenta gwarantowanych w art. 16 ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta. Przepisy dotyczące zgody znajdują się również w art. 32-34 ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty. Skąd wobec tego wątpliwości? W art. 17 ust. 2 ustawy o PP i RPP, podobnie w art. 32 ust. 2 i 34 ust. 3 ustawy o ZLiLD, mówi się o zgodzie przedstawiciela ustawowego małoletniego pacjenta. O zgodzie przedstawiciela ustawowego stanowi również art. 15 ust. 1 Kodeksu Etyki Lekarskiej.

Wszędzie wymienia się przedstawiciela ustawowego w liczbie pojedynczej. Tylko że zwykle przedstawicielami małoletniego są rodzice, których jest dwoje. Wykonywanie władzy rodzicielskiej regulują przepisy Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego. Zgodnie z art. 97 ust. 1 i 2 tego kodeksu, jeżeli władza rodzicielska przysługuje obojgu rodzicom, każde z nich jest obowiązane i uprawnione do jej wykonywania, ale o istotnych sprawach dziecka rodzice rozstrzygają wspólnie, a w razie braku porozumienia między nimi rozstrzyga sąd opiekuńczy.

Tyle że przepisy kodeksu nie wyjaśniają, co to są sprawy istotne. Interpretacje są całkowicie rozbieżne – od uznania każdej interwencji medycznej za istotną, po przyjęcie, że taki charakter mają zabiegi operacyjne i metody leczenia lub diagnostyki stwarzające podwyższone ryzyko. Cenne wskazówki zawiera wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie z 25.10.2012 r. III SA/Kr 1535/11, w którym sąd orzekł, że także w istotnych sprawach dziecka każdy z przedstawicieli ustawowych jest umocowany do złożenia oświadczenia woli odnośnie małoletniego.

WSA uznał, że czym innym jest prawo działania w charakterze przedstawiciela ustawowego w relacjach z osobami i urzędami, a czym innym podejmowanie merytorycznego stanowiska w istotnej sprawie dziecka. W tym zakresie musi być uzgodniona wola rodziców, którą oczywiście władny jest skutecznie przedstawić każdy z nich. Jednak zawsze odpowiedzialność z uzgodnionej decyzji będą ponosić wspólnie. W sytuacji, gdy jedno z rodziców jasno komunikuje zgodę na leczenie, to lekarz nie musi prowadzić dochodzenia, czy uzgodnił to stanowisko z drugim rodzicem (chyba że wie o jego sprzeciwie). Staje się to przedmiotem ewentualnego sporu pomiędzy rodzicami na tle nienależytego wykonywania władzy rodzicielskiej.

Kwestia pełnomocnictwa

Na wokandę sądową trafiło również inne zagadnienie związane z udzieleniem zgody na udzielenie świadczenia zdrowotnego – możliwość jej udzielenia przez osobę upoważnioną przez rodziców jako przedstawicieli ustawowych dziecka. Często zdarzają się sytuacje, gdy dziecko – choćby podczas wakacji – przebywa pod opieką innych osób niż rodzice. Często zapobiegliwie rodzice udzielają na ten czas pełnomocnictwa do wyrażenia zgody na ewentualne zabiegi lecznicze.

W uchwale z 11.04.2006 r. I CSK 191/05 Sąd Najwyższy uznał, że przedstawiciel ustawowy małoletniego dziecka może udzielić pełnomocnictwa do złożenia oświadczenia o wyrażeniu zgody przewidzianej w art. 34 ust. 3 ustawy o ZLiLD. W treści uzasadnienia doprecyzował to stanowisko, wskazując, że może to być zarówno pełnomocnictwo do poszczególnej (konkretnej) czynności, jak i pełnomocnictwo rodzajowe w przypadku leczenia periodycznego, wymagającego powtarzalnych zabiegów lub diagnostyki, z tym że ich charakter musi być ściśle określony. Nie może to być ogólne, blankietowe pełnomocnictwo do wyrażania zgody na wszelkie zabiegi medyczne.

Jarosław Klimek, radca prawny OIL w Łodzi