Może być trudno zsynchronizować kilka kalendarzy
Orzeczenie komisji o zawieszeniu lub ograniczeniu prawa wykonywania zawodu muszą podpisać wszyscy jej członkowie. A to oznacza, że każdy z nich musi być obecny na każdym posiedzeniu komisji – pisze sekretarz NRL Grzegorz Wrona.
Jeżeli okręgowa rada lekarska stwierdzi, że istnieje uzasadnione podejrzenie niezdolności lekarza do wykonywania zawodu lub ograniczenia w wykonywaniu ściśle określonych czynności medycznych ze względu na stan zdrowia uniemożliwiający wykonywanie zawodu lekarza, powołuje komisję złożoną z lekarzy specjalistów z odpowiednich dziedzin medycyny. Komisja ta wydaje orzeczenie w przedmiocie niezdolności lekarza do wykonywania zawodu albo ograniczenia w wykonywaniu ściśle określonych czynności medycznych”.
Podobnie jak w przypadku uzasadnionego podejrzenia nieprzygotowania zawodowego informację o podejrzeniu niezdolności do wykonywania zawodu mogą złożyć różne podmioty. Rada lekarska może powziąć taką informację również samodzielnie (np. poprzez swoich członków) z prasy czy z internetu. Zasada pisemnej formy informacji będzie przydatna dla dokumentowania zasadności podejrzenia rady co do potrzeby powołania komisji. Czyli jeśli rada uznaje informacje za uzasadnione podejrzenie niezdolności lub ograniczenia, co powinna w sposób przejrzysty zawrzeć w uchwale, nie ma możliwości niepowoływania komisji. Po prostu ją powołuje.
Siedem lat wykonywania zawodu
O ile w postępowaniu dotyczącym nieprzygotowania zawodowego przy powoływaniu komisji obowiązuje radę tylko przepis ustawy (art. 11), o tyle przy powoływaniu komisji w sprawie oceny stanu zdrowia lekarza podejrzewanego o niezdolność do wykonywania zawodu rada powinna się zastosować do trybu określonego w rozporządzeniu ministra zdrowia z 3 listopada 2011 r. W skład komisji okręgowa rada lekarska powołuje lekarzy będących członkami tej okręgowej izby lekarskiej, wykonujących zawód lekarza co najmniej od siedmiu lat i posiadających specjalizację w odpowiedniej dziedzinie medycyny.
Rozporządzenie nie przesądza o liczbie członków komisji. Trzeba jednak zaznaczyć, że próba synchronizacji więcej niż trzech lekarskich kalendarzy może stanowić niemałą przeszkodę w ustalaniu terminu/terminów posiedzeń komisji.
Rozporządzenie przewiduje, że orzeczenie komisji musi zostać podpisane przez wszystkich jej członków, determinuje zatem konieczność obecności każdego na każdym posiedzeniu komisji. Rozporządzenie przewiduje także, że przewodniczącym komisji jest członek okręgowej rady lekarskiej, w miarę możliwości posiadający specjalizację w odpowiedniej dziedzinie medycyny. Spór wynikający z redakcji tego przepisu był rozstrzygany w przeszłości. Poza sporem pozostawało, że przewodniczący komisji musi być członkiem rady i wykonywać zawód lekarza przez siedem lat. Co ciekawe, rozporządzenie przewiduje aż sześć okoliczności uniemożliwiających sprawowanie obowiązków członka (także przewodniczącego) komisji.
Wątpliwości i trudności
Na koniec dwie uwagi. Pierwsza dotyczy obowiązku ciążącego na przewodniczącym komisji, który jest zobowiązany do pisemnego powiadomienia lekarza o składzie komisji – imiona, nazwisko i specjalizacja każdego z członków. Lekarz po otrzymaniu tych danych może złożyć wniosek o wyłączenie ze składu wskazanego lub wskazanych członków komisji z powodów wymienionych w rozporządzeniu. W razie skutecznego wyłączenia – a rozporządzenie nie przesądziło, czy taki wniosek rozpatruje sama komisja czy też rada – okręgowa rada lekarska podejmuje uchwałę o zmianie składu komisji. Wydaje się, że pojawi się oczekiwanie, aby zmieniony skład przeprowadził postępowanie od początku.
I druga uwaga. Już fakt opisany wcześniej (listowne, terminowe powiadomienia) może sugerować, że postępowanie napotykać będzie nie tylko na trudności zwane merytorycznymi.
Z wątpliwościami natury medycznej specjaliści w dziedzinie właściwej dla podejrzewanej choroby sobie poradzą. Ale pojawiać się będą trudności natury proceduralnej. Stąd istotne dla płynności postępowania będzie uważne, przemyślane planowanie kolejnych czynności komisji i każdorazowa ocena kompletności dokumentacji. Pamiętać także musimy o upływającym szybko czasie. Kadencja rady trwa cztery lata, a postępowania w sprawach niezdolności do wykonywania zawodu z powodu choroby mogą przekraczać granice zmiany składu rady. Istotnym więc pozostaje wybór przewodniczącego komisji, szczególnie w drugiej części kadencyjnego czasu.
Mąż zaufania
I na zakończenie: rozporządzenie – nie ustawa – umożliwia podejrzewanemu o niezdolność do wykonywania zawodu lekarzowi wskazanie tzw. męża zaufania. Oczywiście nie może to być członek komisji. Mąż zaufania może uczestniczyć we wszystkich czynnościach komisji „z wyjątkiem wydania orzeczenia”. Chodzi zapewne o czynność będącą naradą komisji nad orzeczeniem. Pamiętać zatem musimy o obowiązku powiadamiania męża zaufania o podejmowanych czynnościach.
Czy komisja musi respektować wnioski męża zaufania o zmianę terminu czynności? Wydaje się, że nawet prawdziwie zasadne usprawiedliwienie niemożności uczestnictwa męża zaufania nie hamuje czynności komisji. Mając jednak na względzie całokształt okoliczności opisanych i nieopisanych w ustawie i w rozporządzeniu, w niektórych przypadkach komisje będą z tego powodu zapewne znosić terminy.
Grzegorz Wrona, sekretarz Naczelnej Rady Lekarskiej