Prezes NRL o ustawie: to żonglerka w celu gaszenia pożarów
Zdrowiem Polaków żongluje się w celu gaszenia pożarów gospodarczych kraju – w taki sposób prezes NRL Łukasz Jankowski komentuje przyjęcie przez Sejm ustawy o zmianie ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty oraz niektórych innych ustaw.
W piątek Prezydium Naczelnej Rady Lekarskiej podjęło stanowisko, „w sprawie szkodliwych zapisów przyjętej przez Sejm ustawy o zmianie ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty oraz niektórych innych ustaw” (w całości jest dostępny na stronie internetowej Naczelnej Izby Lekarskiej).
Ustawa została uchwalona w nocy ze środy na czwartek. Za było 228 posłów, przeciw 215, a jeden się wstrzymał. Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ.
W podjętym stanowisku Prezydium NRL oceniło w nim, że przerzucanie finansowania części świadczeń zdrowotnych i leków z budżetu państwa na Narodowy Fundusz Zdrowia, bez powiększenia jego budżetu, niekorzystnie odbije się na pacjentach, a dodatkowo spycha publiczną ochronę zdrowia w kierunku dalszej zapaści.
W stanowisku wskazano na zagrożenia oraz zwrócono uwagę na tryb prac nad projektem ustawy. – Projekt od samego początku budzi mnóstwo zastrzeżeń i obaw. Można wnioskować, że zdrowiem Polaków żongluje się w celu gaszenia pożarów gospodarczych kraju – ocenia prezes Naczelnej Rady Lekarskiej Łukasz Jankowski, dodając, że nie tak to powinno wyglądać.
„Ocena skutków regulacji wskazuje na umniejszenie wydatków z budżetu państwa na zdrowie przekraczające 7 miliardów złotych i zmniejszenia środków NFZ o blisko 6 miliardów złotych. Sposób procedowania i przebieg samych obrad Sejmu może wzbudzać ogromne wątpliwości co do transparentności działań rządzących” – czytamy w podjętym stanowisku.
Zastrzeżenia samorządu lekarskiego od początku wzbudzał tytuł ustawy, który w żaden sposób nie wskazuje, że jej celem jest zmiana sposobu finansowania świadczeń zdrowotnych. „Można to odebrać jako brak szacunku zarówno dla pacjentów, jak i lekarzy” – wskazano w stanowisku.
W ustawie pojawił się zapis dotyczący zwolnienia z części ustnej Państwowego Egzaminu Specjalizacyjnego lekarzy, którzy uzyskali co najmniej 75 proc. punktów z części pisemnej, co jest zgodne z postulatem samorządu lekarskiego. W tej sprawie prezes NRL Łukasz Jankowski podejmował zresztą bezpośrednie działania.
– Wokół systemu ochrony zdrowia powinno budować się zaufanie, a kolejnymi ruchami rządzących jest ono jeszcze bardziej nadwyrężane. Owszem, dla lekarzy zwolnienie z ustnej części PES w przypadku uzyskania co najmniej 75 proc. punktów z części pisemnej to dobry, postulowany przez nas kierunek. Jednak jest to jedynie mały pozytywny akcent na tle szkodliwych uchwalonych zmian – dodaje Łukasz Jankowski.