11 grudnia 2024

Niedoceniana rola skriningu i szczepień

W Warszawie trwa drugi dzień IX Kongresu Polonii Medycznej i II Światowego Zjazdu Lekarzy Polskich. Do południa rozmawiano m.in. o szczepieniach ochronnych oraz standardach opieki nad matką i dzieckiem. Lekarze polskiego pochodzenia, którzy mieszkają i pracują za granicą, dzielą się swoimi doświadczeniami.

Foto: Marta Jakubiak

Dr Marian Ołpiński (USA) zwrócił uwagę na postawy rodzicielskie: są zarówno rodzice, którzy w ogóle nie szczepią, jak i tacy, co szczepią przeciwko wszystkiemu. – Szczepionki stają się ofiarą własnego sukcesu. Pacjenci pytają mnie w gabinecie, po co szczepić, skoro nigdy na chorobę nikt nie zachorował – powiedział.

Pewną winę za promocję ruchów antyszczepionkowych ponoszą także media prezentujące prawie zawsze dwie strony sporu: jeśli wypowiada się ekspert przekonujący o konieczności szczepienia się to jest również wypowiedź kogoś, kto jest temu przeciwny. – Kiedy celebrytka nie zaszczepi dziecka, to informacja o tym jest wszędzie, a jeśli zaszczepi, nikt o tym nie pisze – powiedział dr Marian Ołpiński.

Więcej o IX Kongresie Polonii Medycznej i II Światowym Zjeździe Lekarzy Polskich (relacje i zdjęcia) tutaj.

Natomiast o jakości leczenia w ginekologii i położnictwie w Polsce i Skandynawii mówił dr Janusz Kasina (Szwecja). – W Szwecji decyzje bardziej są wynikiem wspólnych decyzji i rozmów między lekarzami-kolegami, a w Polsce jest podobnie jak w Niemczech czy Austrii: szef jest szefem – powiedział.

W naszym kraju kobiety są „bardziej chore” niż na północy Europy, bowiem statystycznie Szwedki mają rzadziej nadwagę i rzadziej palą papierosy niż Polki. W Szwecji zachorowalność na raka piersi jest znacznie więcej przypadków w przeliczeniu na 100 tys. kobiet, ale ilość zgonów jest zbliżona do tej w naszym kraju. – Prawdopodobnie ze względu na wyższy udział w skriningu – zauważył dr Kasina.