27 kwietnia 2024

Konkurs „Puls Słowa”. Anioły mrużą oczy!

W połowie września Alina Chraboł-Sura, Waldemar Hładki i Andrzej Tchórzewski, pod przewodnictwem Marka Wawrzkiewicza, przyznali nagrody i wyróżnienia w 11. edycji Ogólnopolskiego Konkursu Poetycko-Prozatorskiego „Puls Słowa” dla lekarzy i lekarzy dentystów.

Foto: pixabay.com

Sekretarz jury Majka Żywicka-Luckner w „Antologii Nagrodzonych”, promowanej przy okazji 49. Warszawskiej Jesieni Poezji pokonkursowej, życzy Czytelnikom przeniesienia się w inny wymiar, gdzie literatura jest środkiem łagodzącym niepokój w czasach zarazy.

Unia Polskich Pisarzy Lekarzy od ponad pół wieku skupia wokół siebie literatów, którzy wygrywają konkursy. Nie dziwi zatem rozdanie warszawskie, gdzie w kategorii poetów razem z Agnieszką Rautman (II nagroda), na podium znaleźli się członkowie stowarzyszenia Renata Paliga* (II, ex aequo, laureatka „Weny”) i Jerzy Andrzejczak* (III), znany doskonale łódzkiej publiczności z corocznych biesiad literackich UPPL.

Wyróżnienia otrzymali: Joanna Czajkowska-Ślasko*, Joanna Matlachowska-Pala* i Witold Kopeć. W zawodach prozaików po raz kolejny zwyciężyła Agnieszka Kania*. Drugie miejsce zajął ponownie Jerzy Andrzejczak*, a trzecie – Marzena Nogieć*. Wyróżnienia odebrali Janusz Czarnecki*, Zbigniew Kostrzewa* i Stefan Trzos*. Na konkurs wpłynęło wiele prac prozatorskich i poetyckich z całego kraju, w tym ze Szwecji. Jury, podobnie jak w roku ubiegłym, nie przyznało I nagrody za poezję, podkreślając jednocześnie wysoki poziom prac prozatorskich. Jurorów zachwyciła w nadesłanych pracach biegła polszczyzna, historyczna wręcz dbałość o szczegóły i swoiste „lekarskie” poczucie humoru.

Lekarze pisarze jeszcze raz udowodnili, że ich zainteresowania nie ograniczają się do doświadczeń wynikających z pracy zawodowej, a są otwarci na wiele problemów otaczającego nas świata. „Anioły mrużą oczy” i przyglądają się z coraz większym zaciekawieniem, co przyniesie jutro. Tegoroczne pokłosie konkursu to kalejdoskop doświadczeń autorów jeszcze sprzed pandemii. Ciekawy zatem przed nami rok następny, który – jak się można domyślać – może obfitować w relacje i reakcje artystyczne na otaczającą nas epidemiczną rzeczywistość i zamknięcie w domach, nierzadko po katorżniczej pracy w oddziałach i przychodniach.

Maria Żywicka-Luckner, Jarosław Wanecki

* Członek UPPL