6 października 2024

Kolejne posiedzenie Komisji Stomatologicznej

Problematyka stomatologii dziecięcej, wyniki nieustannie toczonych rozmów między samorządem lekarskim a resortem zdrowia i NFZ oraz wyniki egzaminów PES i LDEK – ta tematyka zdominowała ostatnie posiedzenie Komisji Stomatologicznej NRL, które odbyło się w ostatnią sobotę, 18 kwietnia, w Warszawie.

Gościem posiedzenia była lek. Zyta Kaźmierczak-Zagórska, wiceprezes NRL. – Dla mnie to pierwsza okazja do spotkania z lekarzami dentystami w tak szerokim gronie. Wszyscy należymy do grona zawodów zaufania publicznego. Problemy, jakie macie w kształceniu, są mi bliskie, mimo że jestem laryngologiem, a nie lekarzem dentystą.

Dr Agnieszka Ruchała-Tyszler, wiceprezes NRL, pełniąca również funkcję przewodniczącej Komisji Stomatologicznej NRL, omówiła spotkanie członków komisji z prezesem Narodowego Funduszu Zdrowia Tadeuszem Jędrzejczykiem i pracownikami Centrali Funduszu. – Apelowaliśmy, aby jedną z zachęt było wprowadzenie współczynnika korygującego na poziomie 2,0. Byłby to czynnik motywujący. Prowadzimy też rozmowy w zakresie ułatwienia praktykom zawodowym możliwości tworzenia miejsc specjalizacyjnych. Opracowaliśmy kurs z zakresu stomatologii dziecięcej m.in. dla ginekologii – wyliczała wiceprezes NRL.

Przypomnijmy, że obecnie prezes NFZ podlega szefowi Ministerstwa Zdrowia, a nie – jak było do niedawna – prezesowi Rady Ministrów. – Osobiście mi się to nie podoba, ale nie wiem, jakie będą tego konsekwencje. Fundusz musi zrozumieć, że jesteśmy osobami mającymi największe doświadczenie w pracy z pacjentami. Nie chodzi nam tylko o pieniądze, ale o pacjentów i godną pracę – powiedziała dr Ruchała-Tyszler.

Stan opieki stomatologicznej nad dziećmi w Polsce przedstawiła prof. dr hab. Dorota Olczak-Kowalczyk, konsultant krajowy w dziedzinie stomatologii dziecięcej. Zwróciła uwagę m.in. na dużą ilość ubytków próchnicowych u najmłodszych. – W Polsce możemy przyjąć, że zęby mleczne nie są leczone. Średnio pięć zębów u pięciolatków ma próchnicę. Dzieci mające mniej niż 8 lat są mniej chętnie przyjmowane przez lekarzy dentystów niebędących specjalistami z zakresu stomatologii dziecięcej niż pacjenci dorośli. Większość tzw. trudnvh przypadków trafia do ośrodków „dawniej” specjalistycznych, np. ośrodków uniwersyteckich – wyliczała profesor.

W jej ocenie konieczna jest zmiana zasad kontraktowania świadczeń stomatologicznych dla dzieci, zmiana wyceny procedur stomatologicznych w odniesieniu dla najmłodszych pacjentów (np. uwzględnienie jako priorytetu posiadania specjalizacji w stomatologii dziecięcej i lokalizacji podmiotu leczniczego). Warto również zmienić zawartość koszyka świadczeń ogólnostomatologicznych. Obecnie brakuje możliwości wykonania zdjęcia pantomograficzngo i lakierowania zębów mlecznych oraz to, że liczba stomatologów dziecięcych jest niewystarczająca do potrzeb (w tym roku 16 osób zdało egzamin specjalizacyjny w tej dziedzinie).

Po wystąpieniu prof. Olczak-Kowalczyk wywiązała się dyskusja na temat odpowiedzialności za zdrowie dziecka. Na kim powinna ona spoczywać: na rodzicach czy na państwie? Kto właściwie ponosi odpowiedzialność za stan uzębienia u wielu najmłodszych: dorośli czy władze (np. płatnik)? – Póki jest NFZ, to trzeba walczyć, żeby procedury realizowane dla dzieci rozliczać inaczej niż te wobec dorosłych. Odpowiedzialność za zdrowie spoczywa na rodzicach – powiedziała wiceprezes Kaźmierczak-Zagórska.

– Może warto rozważyć jakieś konsekwencje administracyjne podobnie jak w przypadku szczepień? Świadomość rodzica w kontakcie z lekarzem dentystą byłaby większa – powiedział dr Łukasz Tyszler, członek Okręgowej Rady Lekarskiej w Szczecinie. – Do rozważenia zgłaszam wprowadzenie rozwiązania organizacyjnego, aby każde dziecko miało wybranego własnego lekarza dentystę od najmłodszych lat tak, jak ma wybranego lekarza pediatrę – postulowała lek. dent. Ewa Szczutowska z Okręgowej Izby Lekarskiej w Płocku.

Obowiązujący system organizacji Państwowego Egzaminu Specjalizacyjnego w dziedzinach lekarsko-dentystycznych oraz Lekarsko-Dentystycznego Egzaminu Końcowego omówił prof. dr hab. Mariusz Klencki, dyrektor Centrum Egzaminów Medycznych. Biorąc pod uwagę PES w latach 2003-2014, w zakresie stomatologii zachowawczej z endodoncją wydano 506 dyplomów, w stomatologii dziecięcej – 193, w chirurgii stomatologicznej – 289, w ortodoncji – 255, w periodontologii – 131, a w protetyce stomatologicznej – 294.

– Nie jest tak łatwo interpretować wyniki egzaminów. PES dla zdecydowanej większości osób przystępujących do egzaminów nie jest trwałą przeszkodą do uzyskania dyplomu specjalisty – podkreślił profesor. Natomiast do ostatniego Lekarsko-Dentystycznego Egzaminu Końcowego, we wrześniu 2014 roku, przystąpiło ok. 1500 osób, zaś w lutym 2015 roku ilość egzaminowanych wyniosła ok. 760.

O tym, w jaki sposób kształtować wizerunek lekarza dentysty, mówili przedstawiciele jednej z agencji public relations. – Lekarze dentyści widziani są przez dziennikarzy z reguły jako przedsiębiorcy, którzy nieźle zarabiają. Dziennikarzy trzeba edukować – podkreśliła Katarzyna Łastowiecka. Aby w debacie publicznej częściej pojawiały się ważne tematy z punktu widzenia lekarzy dentystów i ich pacjentów, ci pierwsi nie powinni unikać częstych rozmów z dziennikarzami.

Działalność komisji stomatologicznych okręgowych izb lekarskich wraz z analizą systemu kształcenia ustawicznego realizowanego przez izby okręgowe omówiła lek. dent. Małgorzata Lindorf, sekretarz Komisji Stomatologicznej NRL. Natomiast dr Andrzej Baszkowski przedstawił działania Komisji Stomatologicznej NRL w zakresie prac związanych z realizacją stomatologicznych świadczeń gwarantowanych w ramach ubezpieczenia powszechnego w poprzednich kadencjach samorządu.

Sprawozdanie z działalności Zespołu ds. NFZ przedstawiła jego przewodnicząca, lek. dent. Anita Pacholec. Omówiła ona także nadesłane do Komisji Stomatologicznej NRL opinie na temat obowiązującego koszyka gwarantowanych świadczeń stomatologicznych. Przykładowo: dwie izby zaproponowały wprowadzenie zmian na rzecz dzieci i osób starszych, konsultant krajowy w zakresie stomatologii zachowawczej z endodoncją prof. dr hab. Janina Stopa, chce wyodrębnić kontrakt specjalistyczny stomatologii zachowawczej z endodoncją, a prof. dr hab. Ewa Sobolewska z Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego opowiedziała się za wprowadzeniem obowiązkowych wizyt kontrolnych pacjentów protetycznych.


Jesteś lekarzem dentystą? Studiujesz na kierunku lekarsko-dentystycznym? Interesuje cię stomatologia? Sprawdź, co na ten temat ostatnio opublikowaliśmy na naszym portalu (zobacz więcej).