Od formalności dużo zależy

Prawomocne postanowienia i orzeczenia sądu lekarskiego oraz uchwały rad lekarskich zawieszających i ograniczających prawo wykonywania zawodu lekarza wymagają podpisów – pisze dr Grzegorz Wrona.

Cykl felietonów dotyczących prawomocnych orzeczeń sądów lekarskich, a także uchwał rad lekarskich, w wyniku których lekarzowi ograniczono lub zawieszono prawo wykonywania zawodu, chciałbym zakończyć uwagami formalnymi kierowanymi do lekarzy uczestniczących w postępowaniach w roli stron i do lekarzy uczestniczących w wydawaniu tych decyzji.

Orzeczenie i uzasadnienie

Powszechnie wiadomo, że orzeczenie sądu lekarskiego wymaga złożenia podpisu przez wszystkich sędziów-lekarzy uczestniczących w jego wydaniu. Ponieważ wydanie orzeczenia jest zazwyczaj dwuetapowe, przed jego odczytaniem sporządzana jest jedynie sentencja, którą muszą wcześniej podpisać trzej sędziowie okręgowego sądu lekarskiego lub pięciu sędziów Naczelnego Sądu Lekarskiego.

Uzasadnienie do tego orzeczenia sporządzane jest zazwyczaj w późniejszym czasie, a ponieważ uzasadnienie jest integralną częścią orzeczenia, również pod nim musi znaleźć się trzy lub pięć podpisów. Wątpliwości budzi, czy sentencja orzeczenia i uzasadnienie do orzeczenia muszą być odrębnie podpisane, w sytuacji gdy uzasadnienie powstaje przed ogłoszeniem orzeczenia – są to niezwykle rzadkie w praktyce sytuacje.

Do takiej sytuacji na skutek złożonej kasacji odniósł się w przeszłości Sąd Najwyższy, który stwierdził, że jeżeli uzasadnienie zostało sporządzone po sędziowskiej naradzie i było przygotowane przed ogłoszeniem orzeczenia, dokument sygnowany trzema podpisami sędziów okręgowego sądu lekarskiego umieszczonymi pod uzasadnieniem jest dokumentem spełniającym wymogi ustawy. Takie sytuacje mogą mieć miejsce, gdy sąd odroczy termin wydania orzeczenia.

Uchwały

Nieco inne zasady obowiązują w zakresie sporządzania uchwał okręgowych rad lekarskich i Naczelnej Rady Lekarskiej. Wcześniej jednak warto podkreślić, że przyznawanie prawa wykonywania zawodu, odmowa przyznania prawa wykonywania zawodu, wpis i odmowa wpisu do rejestru lekarzy oparte są zgodnie z ustawą o zawodach lekarza i lekarza dentysty na wymogu podjęcia uchwały przez rady lekarskie lub działające z ich upoważnienia prezydia rad lekarskich. Podkreślenia także wymaga, że tego rodzaju decyzje nie są decyzjami administracyjnymi, ale stosuje się do nich przepisy kodeksu postępowania administracyjnego odnoszące się do decyzji administracyjnych.

Zgodnie z utrwaloną linią orzeczniczą sądów administracyjnych uchwały takie co do zasady winny być podpisane przez wszystkich głosujących członków tych organów. W ustawie o zawodach lekarza i lekarza dentysty zawarto odmienny wymóg podpisywania niektórych uchwał przez prezesa lub upoważnionego wiceprezesa i sekretarza rady. Rodzajowa lista tych uchwał jest w ustawie enumeratywnie określona i dotyczy m.in. uchwał o przyznaniu lub odmowie przyznania pwz, wpisu lub odmowy wpisu do rejestru lekarzy.

Inne uchwały podejmowane w oparciu o przepisy kpa, np. dotyczące zaległości składkowych, powinny być podpisane przez wszystkich głosujących. Na linii orzeczniczej sądów opiera się jeden z pełnomocników reprezentujących lekarzy, w sprawie których wydano uchwały odmawiające, każdorazowo, pomimo przepisu w ustawie o zawodach lekarza i lekarza dentysty, składając skargi do WSA na te uchwały. Skargi w tym zakresie są oddalane. Warto pamiętać jeszcze o zasadach doręczania orzeczeń lub uchwał.

Orzeczenia sądów doręczane są stronom postępowania i ich obrońcom lub pełnomocnikom listem poleconym za potwierdzeniem odbioru. Wcześniej sygnalizowałem temat doręczenia „zastępczego”. I znowu w prawie administracyjnym istnieje odmienność polegająca na obowiązku doręczenia uchwały jedynie pełnomocnikowi, jeśli został ustanowiony. Jeśli nie został ustanowiony, uchwała jest doręczana lekarzowi.

Grzegorz Wrona, sekretarz Naczelnej Rady Lekarskiej