21 listopada 2024

Od otyłości do próchnicy

Otyłość jest postrzegana jako główny czynnik ryzyka zachorowania na cukrzycę typu 2, chorób sercowo-naczyniowych, w tym zawałów serca i udarów mózgu, czy np. raka jelita grubego. Jednak coraz częściej dostrzega się związek otyłości z chorobami przyzębia, próchnicą zębów, wadami zgryzu i zaburzeniami metabolicznymi, np. stłuszczeniem szpiku kostnego.

Fot. shutterstock.com

Z chorobą otyłościową mierzą się już nie tylko diabetolodzy, kardiolodzy czy onkolodzy, ale także lekarze dentyści.

Zaczyna się od złej diety

Według najnowszych danych Ministerstwa Sportu i Turystyki ponad 52 proc. Polaków zmaga się z nadwagą i otyłością, w tym 13 proc. ma wskaźnik BMI przekraczający 30. Niestety, co roku otyłych przybywa, a najbardziej niepokojące jest to, że problem ten dotyczy coraz większej grupy dzieci i młodzieży.

Nadwagę i otyłość ma 19 proc. dziewczynek w wieku 11 lat oraz 41 proc. chłopców w tym samym wieku. Zdaniem pediatrów to skutek złych nawyków żywieniowych i braku ruchu, a stomatolodzy dodają do tego upodobanie do słodkich napojów, przekąsek w postaci np. drożdżówek, batonów, żelków, itp.

Coraz częściej problem choroby otyłościowej i jej wpływu na stan zdrowia jest więc przedmiotem wielodyscyplinarnych konferencji. We wrześniu Polskie Towarzystwo Stomatologiczne było partnerem takiej konferencji w Sejmie RP pod hasłem „Poznaj temat rosnącej wagi”, współorganizowanej przez wicemarszałek Sejmu Monikę Wielichowską oraz Uniwersytet Medyczny we Wrocławiu.

Profesor Marzena Dominiak, prorektor UMW i prezydent Polskiego Towarzystwa Stomatologicznego, w wykładzie wprowadzającym przedstawiła wyniki badań naukowych, które wykazały zależność nadmiernego spożycia cukru pochodzącego z przekąsek, przetworzonej żywności i napojów słodzonych cukrem nie tylko ze wzrostem zachorowań na cukrzycę typu 2, chorobami układu krążenia czy nowotworami, ale także chorobami jamy ustnej.

– Najczęściej mówi się, że walcząc z otyłością, zapobiegamy przedwczesnej śmierci z powodu zawału serca, udaru mózgu czy powikłań cukrzycowych, rzadziej wskazuje na zależność pomiędzy otyłością a chorobami przyzębia czy próchnicą prowadzącymi do utraty własnych zębów. Uważam, że takie wielodyscyplinarne konferencje pozwalają szerzej spojrzeć na ten problem – powiedziała prof. Marzena Dominiak.

Higiena jamy ustnej to za mało

Zauważono też, że dieta osób otyłych jest przeważnie uboga w składniki odżywcze, wskutek czego ich układ odpornościowy może być osłabiony i bardziej narażony na infekcje. A jak dowodzą badania naukowe, choroba przyzębia zaczyna się właśnie od zapalenia dziąseł.

Raport opublikowany w „Journal of Family Medicine and Primary Care” ugeruje, że otyłość u dzieci i dorosłych  może do niej prowadzić. Wprawdzie sprzyja temu kilka innych czynników, głównie zła higiena jamy ustnej, palenie tytoniu, predyspozycje genetyczne, stres czy niektóre leki, to do otyłości jako czynnika ryzyka występowania chorób przyzębia przykłada się coraz większą wagę.

Zwiększone ryzyko wystąpienia zapalenia przyzębia ma udowodniony związek z nadmierną masą ciała, obwodem w talii, odsetkiem podskórnej tkanki tłuszczowej i poziomem lipidów w surowicy, co jest spowodowane działaniem określonych białek zwanych cytokinami i hormonami pochodzącymi z tkanki tłuszczowej.

Niektóre cytokiny chronią organizm przed stanem zapalnym, podczas gdy inne sprzyjają rozwojowi stanu zapalnego, co jest ważnym ogniwem w zapaleniu przyzębia. Ponadto stres oksydacyjny, który jest zaburzeniem równowagi między wolnymi rodnikami a obroną antyoksydacyjną, może również prowadzić do zniszczenia tkanki dziąseł. Tak więc diety bogate w przeciwutleniacze mogą potencjalnie pomóc zmniejszyć ryzyko i postęp choroby dziąseł.

W tym kontekście odpowiednia higiena jamy ustnej, która jest uznawana za najważniejszą w profilaktyce chorób przyzębia, to za mało. Musi być ona poparta odpowiednią dietą i aktywnością fizyczną, by uniknąć otyłości i konsekwencji z nią związanych. Zrównoważona, bogata w witaminy i minerały, może nie tylko oczyścić, ale także wzmocnić zęby, kości i dziąsła oraz pomóc w usuwaniu płytki nazębnej i podnieść odporność.

Cukier i próchnica

Podczas konferencji rządzący zapowiedzieli, że przekażą 300 mln zł na program „Aktywna szkoła”. Planowane jest także wprowadzenie nowego przedmiotu edukacja zdrowotna, który ma obejmować różne aspekty zdrowia – fizyczne, psychiczne, seksualne, prewencję, ruch, dietę oraz inne działania zmierzające do wyrobienia w uczniach zachowań prozdrowotnych.

W tym pakiecie prewencyjnym powinno się też znaleźć przeciwdziałanie próchnicy zębów, która ma związek z otyłością. Jak podaje Światowa Federacja Dentystyczna(FDI), próchnica występuje prawie tak często jak otyłość. W Polsce 80 proc. dzieci w wieku pięciu lat ma zęby zajęte próchnicą, mimo że zgodnie z założeniami FDI i WHO w 2020 r. 80 proc. dzieci miało być wolnych od próchnicy.

– W artykule „Obesity in adults” opublikowanym w „The Lancet” konsekwencje otyłości zostały podzielone na trzy grupy: komplikacje mechaniczne, metaboliczne oraz behawioralne i mentalne. Dołączyłabym do nich jeszcze – obok próchnicy – występowanie wad zgryzu, do czynników metabolicznych dodałabym stłuszczenie szpiku kostnego, choroby przyzębia, periimplantitis i nowotwory jamy ustnej – wylicza prof. Marzena Dominiak.

Z kolei prof. dr hab. Dorota Olczak-Kowalczyk, dziekan Wydziału Lekarsko-Stomatologicznego WUM oraz krajowy konsultant w dziedzinie stomatologii dziecięcej, w prezentacji „Produkty spożywcze dobre i złe, czyli winowajcy i obrońcy zębów” zauważa, że etiologia próchnicy jest wieloczynnikowa, złożona, ale zwykle związana z zachowaniami zdrowotnymi, głównie higienicznymi i dietetycznymi.

– Chciałabym zwrócić uwagę na podstawowe sprawy, głównie na czynnik wczesnej kolonizacji jamy ustnej bakteriami kariogennymi, a także nadmierną ekspozycję na cukier. Należy też pamiętać, że wiele czynników wpływających na występowanie i nasilenie próchnicy jest również czynnikami związanymi z występowaniem otyłości – podkreśliła prof. Dorota Olczak- Kowalczyk.

Jej zdaniem istotne jest, czy w pierwszych dwóch latach życia dziecko było karmione sztucznie, czy naturalnie, gdyż w tym okresie kształtują się już zachowania żywieniowe, a popełnione błędy dietetyczne w pierwszym roku życia dziecka są czynnikami ryzyka wystąpienia próchnicy.

Konferencja „Poznaj temat rosnącej wagi”, jak zapowiadają organizatorzy, jest początkiem kampanii, która ma przynieść wymierne korzyści z ograniczania nadwagi i otyłości oraz pomóc w prowadzeniu bardziej skutecznej profilaktyki wielu chorób, w tym chorób jamy ustnej.

Lucyna Krysiak