PZM nie chce strajku, lecz podwyżek
Trzykrotność przeciętnego wynagrodzenia dla lekarzy ze specjalizacją, dwukrotność dla lekarzy bez specjalizacji – to propozycja Porozumienia Zawodów Medycznych skupiającego największe związki zawodowe w służbie zdrowia.
Foto: Mariusz Tomczak
W poniedziałek przedstawiciele PZM złożyli w Sejmie RP obywatelski ustawy w sprawie warunków zatrudnienia w ochronie zdrowia. Zebrali pod nim prawie 240 tys. podpisów.
– My nie chcemy strajku. Ten obywatelski projekt to nasze zaproszenie do negocjacji – powiedział Krzysztof Bukiel, przewodniczący Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy.
W jego ocenie propozycje ministra zdrowia Konstantego Radziwiłła są nie do zaakceptowania. – Chciałbym leczyć w Polsce – podkreślił Kacper Gajda, sekretarz Porozumienia Rezydentów OZZL.
Na początku maja rząd Beaty Szydło przyjął projekt, zgodnie z którym minimalne wynagrodzenie lekarzy specjalistów docelowo miałoby wynosić 1,27 średniej krajowej (według prognoz: ok. 6,4 tys. zł brutto), lekarzy z I stopniem specjalizacji 1,17 (ok. 5,9 tys. zł), lekarza bez specjalizacji 1,05 (ok. 5,3 tys. zł), stażysty 0,73 (prawie 3,7 tys. zł).
Ustawa o sieci szpitali weszła w życie. Więcej na ten temat piszemy tutaj.