Prawa pacjenta (część 2)
Aby pacjent mógł w pełni korzystać ze swego podstawowego prawa, czyli decydowania o sobie samym, potrzebuje informacji o swoim zdrowiu i systemie opieki zdrowotnej, musi mieć możliwość wyboru lekarza, miejsca leczenia, a także – gdy dozna szkody – złożenia zażalenia i uzyskania rekompensaty.
Foto: Marta Jakubiak
Prawo do informacji
Niemieckim pacjentom szeroką informację o zdrowiu, prawach, funkcjonowaniu placówek, warunkach w różnych kasach chorych, korzyściach ubezpieczenia prywatnego itd. przekazuje się poprzez resortowe materiały informacyjne, internet, tradycyjne media oraz robią to sami świadczeniodawcy. Porady i informacje oferują obywatelskie biura doradztwa w landach, organizacje zawodowe i pacjenckie, rzecznicy przy kasach.
W Norwegii po publicznym systemie ochrony zdrowia od 2011 r. prowadzi portal helsenorge.no; wybrane informacje podaje w 7 językach. Pacjenci mają dostęp online do indywidualnych kont z danymi, np. o opłatach, e-receptach, szczepieniach. Telefonicznie i online działa usługa „wybór szpitala w Norwegii” prowadzona przez ministerstwo zdrowia wspólnie z władzami regionalnymi (patrz „GL” 2/2016).
Władze zdrowotne Hiszpanii zaopatrują obywateli w przewodniki o prawach, usługach i procedurach; ta informacja jest też w internecie. Hiszpanie mają zakodowane podstawowe dane o swoim zdrowiu w elektronicznych kartach.
We Francji nie ma standardu upowszechniania informacji dla pacjenta, ale jest ona szeroko dostępna. Dane o szpitalach są na stronie Narodowego Urzędu Zdrowia, lekarze informują o usługach, posiadanych atestach i certyfikatach, źródłem wiedzy są też doroczne rankingi w gazetach.
W Anglii istnieje ustawowy obowiązek informowania o usługach zdrowotnych. Instytucje NHS na żądanie robią to w różnych formach (np. dużym drukiem, w różnych językach, braille’u). Strona NHS Choice (nhs.uk) od 2007 r. informuje o dostępie, uprawnieniach, procedurach leczniczych, ułatwia znalezienie placówki, lekarza. NHS Direct to telefoniczna infolinia, stale aktualizowane poradniki na stronie nhsdirect.nhs.uk, a także kilkaset punktów informacyjnych w aptekach, bibliotekach, supermarketach w całym kraju.
Słowackie prawo gwarantuje obywatelom dostęp do informacji o stanie zdrowia i do dokumentacji medycznej; pacjent może żądać od lekarza wszelkich informacji potrzebnych do wyrażenia świadomej zgody. Fundusze ubezpieczenia zdrowotnego ujawniają dane o refundowanych usługach i wykazy świadczeniodawców, ci zaś muszą informować pacjenta, czy usługi i leki wymagają współpłacenia. Mało wiadomo o jakości usług, nie ma instytucji monitorującej dostęp do informacji; tę lukę starają się wypełnić organizacje pacjenckie.
Również na Węgrzech świadczeniodawca udziela pacjentowi szczegółowej informacji o jego stanie zdrowia, która ma być zrozumiała, uwzględniać wiek, poziom wykształcenia, jeśli trzeba – być przetłumaczona. Pacjent ma wgląd do dokumentacji, może otrzymać jej kopię (ustawa z 1997 r.). Jednak informacja publiczna o systemie jest niedostateczna.
Polscy pacjenci także mają prawo do pełnej informacji o swoim stanie zdrowia (ustawa z 2009 r. o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta). Informacje przekazuje głównie personel medyczny, a także RPP, organizacje pacjenckie i in. O systemie i ubezpieczeniach informują strony internetowe Ministerstwa Zdrowia i NFZ (Vademecum Pacjenta).
Prawo do wyboru
Niemieccy pacjenci mogą wybierać lekarza wśród profesjonalistów i placówek akredytowanych przez SHI (98 proc. lekarzy lecznictwa otwartego, 99 proc. szpitali). Mają też swobodę wyboru kasy chorych oraz typu opieki długoterminowej, a przy odpowiednio wysokich dochodach mogą wybrać ubezpieczenie prywatne zamiast powszechnego.
We Francji pacjent ma szerokie możliwości wyboru, choć bywa on ograniczony, np. na obszarach wiejskich.
W Norwegii na każdym poziomie można wybierać lekarza lub szpital. Ze skierowaniem od GP (konieczne) może skorzystać z usługi dowolnego specjalisty publicznego lub prywatnego i dowolnego szpitala, też prywatnego, w całym kraju. Pacjent uczestniczy w wyborze metody leczenia.
W Hiszpanii swoboda wyboru specjalisty lub szpitala jest mniejsza niż GP, zaś w POZ wybór jest możliwy w obrębie jednostki terytorialnej. W Madrycie pacjenci mają swobodny dostęp do usług zdrowotnych każdego poziomu.
Pacjent w Anglii może wybrać GP i szpital spośród szpitali publicznych i prywatnych, decydować o terminie i wszystko ustalać drogą elektroniczną; zazwyczaj robią to w jego imieniu GP lub zawodowi doradcy medyczni. Około 66 proc. pacjentów szuka placówki innej niż wskazana przez lekarza – w nadziei, że lepiej spełni ich oczekiwania.
Każdy Słowak może wybrać i instytucję ubezpieczeniową, i przychodnię. Ubezpieczalnię może zmieniać raz na rok, lekarza POZ raz na pół roku. Świadczeniodawcy muszą respektować wybór pacjenta i informować o innych opcjach leczenia. Pacjent ma prawo w każdej chwili wycofać zgodę na interwencję.
Na Węgrzech jest jeden fundusz zdrowia, ale pacjenci mogą swobodnie wybierać lekarza rodzinnego (zmiana – raz na rok) i specjalistów spośród tych, do których nie trzeba mieć skierowania.
Także Polacy mają tylko NFZ; od lat dyskutuje się o ubezpieczeniach prywatnych – bez rezultatu. Koszyk świadczeń określa ustawa, ale można wybierać świadczeniodawców w POZ, a ze skierowaniem – specjalistę i szpital. Pacjenci prawo wyboru realizują, wybierając placówkę łatwo dostępną, gdzie oczekiwanie jest najkrótsze.
Prawo do zażalenia i rekompensaty
Procedury rozpatrywania skarg pacjentów w szpitalach wprowadzono w Niemczech ustawą w 2013 r., wdrożyły je też placówki innych typów. Skargi na złą praktykę rozpatrują specjalne sekcje samorządów zawodowych, kas chorych i rzecznicy praw pacjentów. Aby otrzymać odszkodowanie, pacjent musi dowieść związku szkody i zaniedbania. Profesjonaliści i instytucje ochrony zdrowia muszą być ubezpieczeni od odpowiedzialności cywilnoprawnej.
W Norwegii pacjenci najpierw wnoszą skargę do instytucji, której usługę kwestionują, a jeśli to nieskuteczne – do krajowej rady nadzoru zdrowotnego lub do sądów powszechnych. W każdym okręgu rzecznik praw pacjenta zapewnia doradztwo i ocenia, czy są podstawy do podjęcia dochodzenia. System kompensacji szkód pacjentów obejmuje wszystkie działy publicznej ochrony zdrowia, skargi pacjentów są zwolnione od odpłat. System i odszkodowania finansują władze i szpitale.
W Hiszpanii prawo do zażalenia gwarantuje ustawa o opiece zdrowotnej. Władze zdrowotne prowincji opracowują przewodniki o postępowaniu odwoławczym. Ochroną pacjenta zajmują się sekcje skarg i zażaleń w różnych instytucjach albo rzecznicy praw pacjenta (są w większości prowincji). Placówki ubezpieczają pracowników od odpowiedzialności cywilnej.
W szpitalach francuskich pierwszy krok to postępowanie polubowne z udziałem szpitalnego mediatora. Na lekarza prywatnego pacjent może wnieść skargę w sądzie zawodowym albo powszechnym. Sprawy medyczne przed sądem mają uproszczoną procedurę.
W Anglii NHS ma zapewnić bezpieczne procedury medyczne i odpowiada za szkody wynikłe z zaniedbań pracowników. Niezadowolony pacjent składa skargę do pracownika placówki albo do koordynatora ds. pacjentów; może się odwołać do rzecznika. Na zaniedbanie lub błąd może wnieść skargę sądową. Osobom poszkodowanym niezależny serwis oferuje bezpłatne wsparcie.
Także pacjent słowacki najpierw składa zażalenie w placówce, gdzie go źle obsłużono. Następnie może się zwrócić do MZ, władz lokalnych, izb zawodowych lub urzędu nadzoru ochrony zdrowia i np. zażądać odszkodowania. Za łamanie praw pacjenta urząd nadzoru może nałożyć sankcje. Pacjent może wnieść sprawę do sądu, gdzie musi dowieść związku szkody i błędu, uiszcza też opłatę sądową. Świadczeniodawcy muszą być ubezpieczeni od odpowiedzialności cywilnej. Podobnie jest w innych krajach naszego regionu.
Prawa niepełnosprawnych
W Anglii obowiązuje ustawa o niedyskryminacji niepełnosprawnych (2005) – nakazuje zmienić politykę, praktykę, procedury i fizyczne elementy tak, aby usunąć wszelkie bariery. Na straży równego traktowania stoi komisja praw niepełnosprawnych. Departament zdrowia przygotował podręcznik, gdzie jest mowa zarówno o sposobie oznakowania, informowania i stosowania pomocnej technologii, jak i o przygotowaniu personelu i zatrudnieniu wyszkolonych asystentów niepełnosprawnych.
Kryteria dostępności dla niepełnosprawnych obowiązują w Hiszpanii już od 1989 r. Przystosowanie dla nich obiektów ochrony zdrowia jest jednym z kryteriów jakości; minimalne normy zawiera przewodnik dla szpitali i ośrodków zdrowia krajowej agencji ds. jakości ochrony zdrowia. Hiszpania stosuje się do wytycznych europejskich, np. na lekach podana jest informacja w braille’u.
Podobnie prawo francuskie nakazuje, aby wszystkie budynki publiczne (a w nich np. toalety) były dostępne dla osób na wózkach. Obiekty ochrony zdrowia co 4 lata poddawane są ocenie pod tym kątem.
W Słowacji placówki ochrony zdrowia mają obowiązek usuwać bariery architektoniczne, jednak organizacje pacjentów twierdzą, że nie jest to konsekwentnie realizowane. Coraz częściej jednak przy budowaniu nowych obiektów publicznych brane są pod uwagę opinie pacjentów niepełnosprawnych.
Polska ratyfikowała Konwencję Praw Osób Niepełnosprawnych w 2012 r., jednak pacjenci z niepełnosprawnością natrafiają na liczne bariery. Niemniej obiekty ochrony zdrowia na ogół dbają o ułatwienia dla osób niepełnosprawnych.
Maria Domagała
Na podstawie: Health System Review: France, Germany, Hungary, Norway, Poland, Slovakia, Spain, United Kingdom.
Źródło: „Gazeta Lekarska” nr 4/2016
„Ignorantia iuris nocet” (łac. nieznajomość prawa szkodzi) – to jedna z podstawowych zasad prawa, pokrewna do „Ignorantia legis non excusat” (łac. nieznajomość prawa nie jest usprawiedliwieniem). Nawet jeśli nie interesuje cię prawo medyczne, warto regularnie śledzić dział Prawo w portalu „Gazety Lekarskiej”. Znajdziesz tu przydatne informacje o ważnych przepisach w ochronie zdrowia – zarówno już obowiązujących, jak i dopiero planowanych.