Prezydent zawetował ustawę obniżającą składkę zdrowotną
Przepisy budzą bardzo poważne wątpliwości w zakresie sprawiedliwości społecznej – powiedziała we wtorek szefowa Kancelarii Prezydenta Andrzeja Dudy, przekazując informację o zawetowaniu ustawy obniżającej składkę zdrowotną.

– Ustawa jest sprzeczna wprost z zasadami konstytucyjnymi. Została uchwalona bez jakichkolwiek konsultacji społecznych. W demokratycznym państwie prawnym to kwestia absolutnie niedopuszczalna – powiedziała Małgorzata Paprocka, szefowa Kancelarii Prezydenta, podczas spotkania z dziennikarzami. Dodała, że bez konsultacji ze stroną społeczną nie można wprowadzać istotnych zmian, które skutkują dla każdego obywatela.
– Kolejny raz, muszę to przyznać z głębokim ubolewaniem, prezydent zastępuje w tym zakresie rząd, patronując dialogowi społecznemu, ale na etapie kiedy ustawa oczekuje na decyzję prezydenta jest za późno, aby wprowadzać do niej poprawki. Dialog społeczny, uzyskanie konsensusu społecznego, powinno odbywać się na etapie projektowania ustawy. Tutaj tego zabrakło. Wszyscy przedstawiciele strony społecznej Rady Dialogu Społecznego wskazywali na ten element – powiedziała minister Małgorzata Paprocka.
Dziura w NFZ
W czasie wtorkowego briefingu szefowa Kancelarii Prezydenta zwracała uwagę na problemy, z którymi aktualnie zmaga się Narodowy Fundusz Zdrowia. – Wielomiliardowy deficyt, niezatwierdzony plan finansowy NFZ na bieżący rok, niezapłacone nadwykonania za ostatni kwartał ubiegłego roku, eksperci wskazujący na potencjalny brak płynności w drugim półroczu bieżącego roku, brak możliwości finansowania na bieżąco świadczeń opieki zdrowotnej – wymieniała Małgorzata Paprocka.
„W związku z postulatami pojawiającymi się podczas spotkania ze społeczną stroną RDS o konieczności przeprowadzenia debaty nad finansowaniem ochrony zdrowia, Szef KPRP przekazała, że Prezydent RP zdecydował o tym, żeby ponownie zaprosić członków RDS wraz z ekspertami skupionymi w Radzie ds. Ochrony Zdrowia oraz Radzie ds. Społecznych NRR, aby taka rozmowa mogła się odbyć” – czytamy w komunikacie opublikowanym na stronie internetowej Kancelarii Prezydenta.
„My tego nie odpuścimy!”
„Weto prezydenta to wciąż wysoka składka dla 2,5 miliona małych i średnich przedsiębiorców. To uderzenie w tych, którzy są jednym z filarów naszej gospodarki. Zaraz po wyborze nowego prezydenta ponownie złożymy ustawę w Sejmie. My tego nie odpuścimy!” – napisał minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz na platformie X. Szybko odpisał mu rzecznik Naczelnej Izby Lekarskiej Jakub Kosikowski: „Pan Minister jest lekarzem, tak tylko przypomnę. Ja wiem, że im gorzej w NFZ tym lepiej prywatnie, ale może bez przesady”.
Zaniepokojenie samorządu lekarskiego
W ocenie Prezydium Naczelnej Rady Lekarskiej obecna sytuacja ochrony zdrowia w Polsce nie pozwala na jakiekolwiek ograniczenie finansowania. „Mając na uwadze, że na państwie spoczywa obowiązek zapewnienia pacjentom dostępu do opieki zdrowotnej oraz kierując się troską o odpowiednią jakość świadczeń zdrowotnych, samorząd lekarski uważa, że należy dążyć do tego, aby nawet uzasadnione i oczekiwane zmiany dotyczące finansów publicznych nie odbywały się kosztem obniżenia puli środków przeznaczonych na ochronę zdrowia” – czytamy w stanowisku podjętym przez Prezydium NRL.
Ustawa obniżająca składkę zdrowotną dla przedsiębiorców została uchwalona przez Sejm 4 kwietnia. Za było 213 posłów, 190 było przeciw, a 25 wstrzymało się od głosu. – W związku z podjętą przez Sejm polityczną decyzją dotyczącą obniżenia składki zdrowotnej dla przedsiębiorców Naczelna Izba Lekarska domaga się od rządzących pilnego zapewnienia odpowiednich nakładów na ochronę zdrowia, w szczególności natychmiastowego wskazania źródeł finansowania zapewniających bezpieczeństwo zdrowotne pacjentów i prawidłowe funkcjonowanie systemu – komentował wówczas prezes NRL Łukasz Jankowski.