11 października 2024

Ustawa o ochronie sygnalistów wchodzi w życie

Współczesne środowiska pracy coraz częściej dostrzegają potrzebę skutecznego zgłaszania nieprawidłowości oraz naruszeń w sferze prawa i etyki. W odpowiedzi na te potrzeby, na całym świecie powstają regulacje chroniące sygnalistów, czyli osoby zgłaszające naruszenia w miejscu pracy.

Fot. pixabay.com

W Polsce temat ten zyskuje na znaczeniu w związku z wdrożeniem unijnej dyrektywy o ochronie sygnalistów. Ustawa o ochronie sygnalistów wchodzi w życie już 25 września 2024 roku.

Wprowadza ona obowiązek wdrożenia procedur dotyczących zgłaszania nieprawidłowości przez pracowników oraz zapewnienia ochrony sygnalistów przed działaniami odwetowymi ze strony pracodawców. Pracodawcy muszą zdawać sobie sprawę, że wszelkie represje wobec osób zgłaszających naruszenia prawa mogą skutkować surowymi sankcjami.

Konsekwencje dla pracodawców

Represje wobec sygnalistów, czyli wszelkie działania mające na celu ukaranie, dyskryminację czy wywieranie nacisku na osobę, która zgłosiła naruszenie, mogą prowadzić do poważnych konsekwencji prawnych i finansowych dla pracodawcy.

1. Kary finansowe

Pracodawcy stosujący represje wobec sygnalistów mogą zostać ukarani grzywną. Wysokość kar jest zróżnicowana i uzależniona od przepisów krajowych, ale może sięgać nawet setek tysięcy złotych. Kary mogą być nałożone zarówno na przedsiębiorstwo, jak i na osoby bezpośrednio odpowiedzialne za stosowanie represji.

2. Odpowiedzialność karna

W niektórych przypadkach pracodawcy mogą ponieść odpowiedzialność karną. Jeżeli represje te mają charakter przestępstwa, np. stosowania mobbingu, szantażu lub gróźb, pracodawcy mogą grozić sankcje karne, takie jak grzywna, a w skrajnych przypadkach nawet kara pozbawienia wolności.

3. Roszczenia cywilne

Sygnaliści, którzy padli ofiarą działań odwetowych, mają prawo dochodzić swoich roszczeń na drodze cywilnej. Mogą domagać się od pracodawcy odszkodowania za straty materialne oraz niematerialne takie jak utrata pracy lub cierpienie psychiczne.

4. Utrata reputacji

Współczesne firmy są silnie zależne od swojego wizerunku. Pracodawcy, którzy naruszają prawa sygnalistów, ryzykują nie tylko sankcjami prawnymi, ale również narażają się na negatywną uwagę mediów i opinii publicznej. To z kolei może zniechęcić potencjalnych klientów i pracowników do współpracy z firmą, prowadząc do strat wizerunkowych.

5. Obowiązki naprawcze

Pracodawcy, którzy stosowali represje, mogą być również zobowiązani do naprawienia szkód wyrządzonych sygnaliście. Może to obejmować przywrócenie sygnalisty do pracy na poprzednich warunkach, cofnięcie wszelkich negatywnych skutków represji oraz wprowadzenie środków zapobiegających podobnym sytuacjom w przyszłości.

Jak zapobiegać represjom?

Aby uniknąć sankcji i stworzyć bezpieczne środowisko pracy, pracodawcy powinni wdrażać skuteczne procedury zgłaszania nieprawidłowości. Kluczowe jest zapewnienie anonimowości osobom zgłaszającym oraz wprowadzenie mechanizmów, które uniemożliwią działania odwetowe.

Ważne jest również przeszkolenie kadry zarządzającej oraz pracowników z zakresu ochrony sygnalistów i etyki w miejscu pracy. Stosowanie odpowiednich procedur może nie tylko ochronić firmę przed potencjalnymi sankcjami, ale także przyczynić się do poprawy atmosfery w pracy, zwiększenia lojalności pracowników oraz budowania pozytywnego wizerunku przedsiębiorstwa.

Kluczowa rola sygnalistów

Sygnaliści odgrywają kluczową rolę w zapewnieniu zgodności działań firmy z przepisami prawa oraz normami etycznymi. Pracodawcy muszą być świadomi, że stosowanie jakichkolwiek represji wobec tych osób może prowadzić do poważnych konsekwencji prawnych i finansowych.

W dobie rosnącej świadomości społecznej i regulacji prawnych, ochrona sygnalistów staje się nie tylko obowiązkiem prawnym, ale także wyrazem odpowiedzialności i nowoczesnego podejścia do zarządzania organizacją.

Sylwia Werpachowska, radca prawny, Kancelaria Prawna Chałas i Wspólnicy