25 kwietnia 2024

Czy digitalizacja dokumentacji medycznej zaczeka?

Wobec skali najbliższych wyzwań cyfryzacyjnych stojącymi przed placówkami opieki zdrowotnej, warto rozważyć czasową rezygnację z dotowania digitalizacji dotychczas sporządzonej dokumentacji medycznej – uważa samorząd lekarski.

Foto: pixabay.com

„Nie jest to ten element, od którego zależeć będzie powodzenie najbliższych etapów reformy. Wobec zaplanowanych znacznych środków w instrumentach wsparcia w ramach perspektywy budżetowej UE na lata 2021-2027 można wsparcie wykonywania tego zadania odsunąć w czasie” – wskazuje Prezydium Naczelnej Rady Lekarskiej w podjętym stanowisku dotyczącym projektu zarządzenia prezesa Narodowego Funduszu Zdrowia w sprawie warunków udzielania i rozliczania w 2021 r. dofinansowania informatyzacji świadczeniodawców podstawowej opieki zdrowotnej.

Prezydium NRL jest sceptyczne co do rzeczywistych możliwości rozpoczęcia wykonywania tych obowiązków w ustawowym terminie, tj. od 1 lipca 2021 r. Złoży się na to szereg czynników, w większości niezależnych od usługodawców Systemu Informacji Medycznej (SIM). Tym bardziej, że – jak wskazuje samorząd lekarski – krąg beneficjentów projektowanego zarządzenia prezesa NFZ należy uzupełnić o placówki prowadzące takie dokumenty jak:

  • informacja dla lekarza kierującego świadczeniobiorcę do poradni specjalistycznej lub leczenia szpitalnego o rozpoznaniu, sposobie leczenia, rokowaniu, ordynowanych lekach, środkach spożywczych specjalnego przeznaczenia żywieniowego i wyrobach medycznych, w tym okresie ich stosowania i sposobie dawkowania oraz wyznaczonych wizytach kontrolnych, o której mowa w przepisach wydanych na podstawie art. 137 ust. 2 ustawy z dnia 27 sierpnia 2004 r. o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych,
  • opis badań diagnostycznych, innych niż wyniki badań laboratoryjnych.