6 listopada 2024

Historia i medycyna. Cieszyńscy

W 1956 r. Tomasz Cieszyński zaprezentował wyniki badań nad zastosowaniem echosondy ultradźwiękowej do badania struktur serca. Wynalazek został opatentowany jeszcze w tym samym roku. Jest to pierwsze na świecie zgłoszenie patentowe.

Foto: pixabay.com

W anglosaskich publikacjach odwołujących się do historii echokardiografii nazwisko Cieszyńskiego jest cytowane zwykle na pierwszym miejscu bibliografii. Lekarskie tradycje rodziny kontynuują jego syn (ortopeda) oraz wnuk.

W dziejach rodziny Cieszyńskich jak w lustrze odbija się historia Polski. W przededniu zbliżającej się 100. rocznicy urodzin prof. Tomasza Cieszyńskiego warto przypomnieć jego historię i osiągnięcia, w nawiązaniu do postaci jego dziadka (aptekarza), i ojca (światowej sławy stomatologa).

Aptekarz

Dziadek głównego bohatera tej opowieści, Tomasz Cieszyński, urodził się we wrześniu 1846 r. w Koźminie (Koschmin). Brał udział w Powstaniu Styczniowym. W 1866 r. zdał egzamin na pomocnika aptekarskiego, a w 1871 r. – po ukończeniu studiów na kierunku farmacji na Uniwersytecie w Breslau/Wrocławiu – egzamin aptekarski. Trzy lata później ożenił się z Emilią (z Chiżyńskich).

Prawdopodobnie pod koniec lat 70. XIX w. Cieszyńscy zamieszkali w Oleśnicy na Dolnym Śląsku. To tam Tomasz Cieszyński stworzył polsko-łaciński słownik „Der polnische Apotheker” („Aptekarz Polski”), ułatwiający przyswojenie polskiej terminologii farmaceutycznej niezbędnej w kontaktach z Polakami. Słownik jeszcze przez kilka kolejnych dekad był bezcenną pomocą dla aptekarzy w zaborze pruskim.

Antoni Cieszyński. Źródło: T. Cieszyński, Wykaz prac naukowych 1945-1980”, Tipografia P.U.G. – Roma

Twórca stomatologii polskiej

W 1882 r. Cieszyńskim urodził się syn – Witold Marceli Antoni. Rodzina przeprowadziła się do Kłodzka, a potem do Poznania. To tutaj umarł Tomasz Cieszyński, osierocając 9-letnie dziecko. Antoni uczył się w gimnazjum klasycznym Marii Magdaleny w Poznaniu, a świadectwo dojrzałości uzyskał w Bydgoszczy.

Tak wspominał szkolne lata: „W gimnazjum Marji Magdaleny w Poznaniu, w którym nawet religię wykładano w języku niemieckim, byli przeważnie Polacy, w Bydgoszczy zaś byli przeważnie Niemcy. W każdej klasie (a były klasy równoległe) był zazwyczaj tylko jeden Polak; ze względów politycznych unikano, ażeby dwóch Polaków pozostawało w jednej klasie. W obrębie gimnazjum był zakaz mówienia po polsku. Uczyliśmy się sami języka ojczystego pokryjomu. Stosunek uczniów Polaków do profesorów był nieszczery; czuliśmy się bowiem zawsze szpiegowani. Nauka w gimnazjum nie interesowała mnie. Lubiłem tylko nauki przyrodnicze, a przede wszystkiem matematykę. Interesowały mnie również problemy religijne, rozwiązywane w formie dyskusji z katechetą. Dyskusje te, tak samo jak obrona tendencyjnie nauczanej historji niemieckiej, skłaniały mnie do studjów źródłowych”.

Antoni Cieszyński studiował medycynę, stomatologię oraz filozofię w Berlinie i Monachium. Po studiach podjął pracę w Instytucie Dentystycznym w Monachium. W 1907 r. – już jako prof. stomatologii Uniwersytetu we Lwowie – zaprezentował nowatorską regułę  izometrii, stwarzającą warunki do wykonywania na kliszy zdjęć rtg. zębów o rzeczywistej długości. Był to prawdziwy przełom w radiologii stomatologicznej, która właśnie się tworzyła.

Nazwisko Cieszyńskiego stało się eponimem w postaci prawa Cieszyńskiego-Diecka. Zawdzięczamy mu też wiele ówczesnych nowinek technicznych – m.in. kasety do zdjęć stereoskopowych, wspornik do zdjęć pozaustnych, przytrzymywacz filmów wewnątrzustnych, miarki do bezpośredniego odczytywania odległości filmu od ogniska oraz czapki z tabliczką ułatwiającą ustawienie promienia głównego do zdjęć typowych czaszki. To dlatego Antoni Cieszyński jest nazywany twórcą i ojcem polskiej stomatologii.

W 1907 r. wydał pierwszy w świecie atlas radiologii stomatologicznej, a w 1926 r. – podręcznik radiologii stomatologicznej. W 1913 r. został prof. nadzw. Wydziału Lekarskiego Uniwersytetu Lwowskiego, gdzie kierował Ambulatorium Dentystycznym (rok później przekształconym w pierwszy w Polsce Instytut Dentystyczny, a w 1930 r. w Klinikę Stomatologiczną). W ciągu swojego życia opublikował 375 prac w 70 czasopismach w siedmiu językach.

13 marca 1915 r. Antoni zawarł związek małżeński z Różą z Troczyńskich. Wpis o ślubie odnotowano w Wiedniu, w polskim kościele Braci Zmartwychwstańców, a także w księgach oleśnickich, bowiem zgodnie z wymogami epoki proboszcz udzielający ślubu musiał zgłosić to wydarzenie do parafii miejsca urodzenia. W 1918 r. Antoni Cieszyński został odznaczony Krzyżem Obrony Lwowa, a w 1933 r. – Medalem Niepodległości. W nocy z 3 na 4 lipca 1941 r. został aresztowany, a następnie, wraz z innymi profesorami lwowskich uczelni, rozstrzelany przez Niemców na Wzgórzach Wuleckich. Syn profesora Cieszyńskiego, Tomasz, który miał wtedy 20 lat, ocalał cudem.

Tomasz Cieszyński. Foto: T. Cieszyński, Wykaz prac naukowych 1945-1980”, Tipografia P.U.G. – Roma

Chirurg wynalazca

Syn Antoniego przyszedł na świat w Poznaniu 6 listopada 1920 r. Szkołę powszechną i gimnazjum ukończył we Lwowie. W 1938 r. zapisał się na studia lekarskie na Uniwersytecie Jana Kazimierza. W sierpniu 1939 r. został laborantem w Instytucie Badań nad Tyfusem Plamistym prof. Weigla. Uniwersytet Jagielloński uznał mu studia na UJK i w lipcu 1945 r. nadał tytuł lekarza. Po wojnie Tomasz Cieszyński rozpoczął pracę nad doktoratem w Instytucie Matki i Dziecka we Lwowie pod kierunkiem Franciszka Groera, ostatecznie obrona dysertacji miała miejsce we Wrocławiu 10 lutego 1947 r. („Układ naturalny środków odżywczych”). Rok wcześniej został asystentem w Klinice Stomatologii we Wrocławiu (specjalizację ze stomatologii kończył w Zabrzu; studiował również chemię na Uniwersytecie Wrocławskim).

W roku akademickim 1949/1950 był starszym asystentem w Zakładzie Chemii Fizjologicznej Akademii Medycznej pod kierownictwem prof. Tadeusza Baranowskiego. Przez kolejne trzy lata był asystentem, a następnie adiunktem w Katedrze Krystalografii Uniwersytetu Wrocławskiego. Od 1953 r. aż do emerytury pracował w II Klinice Chirurgii Akademii Medycznej we Wrocławiu, kierowanej przez prof. Wiktora Brossa. Tomasz Cieszyński to autor kilku patentów. W 1956 r. zaprezentował wyniki badań nad zastosowaniem echosondy ultradźwiękowej do badania struktur serca. Wynalazek został opatentowany 19 października 1956 r. (to pierwsze na świecie zgłoszenie patentowe). Modelem, na którym się wzorował, było urządzenie stosowane w technice do badania struktury materiałów.

Tak to wspominał: „Aparaturę taką produkowała Spółdzielnia Radiotechnika we Wrocławiu. (…) Uznałem, że najprostszym sposobem uzyskania warunków potrzebnych do interpretacji przestrzennej będzie użycie jako sondy kryształu piezoelektrycznego zamocowanego przy końcu cewnika wewnątrzsercowego, mając zapewnioną radiologiczną kontrolę jego położenia w sercu w czasie odbioru echa. Ale taką sondę musiałem najpierw sam skonstruować. (…) Paradoksalna trudność, ale dość znamienna, ujawniła się w sprawie pozornie najprostszej. Potrzebny mi był bowiem sam cewnik intrakardialny stosowany w rutynowej diagnostyce przy pobieraniu próbek krwi z serca. Klinika miała kilka takich cewników sprowadzonych z zagranicy, ale były one przeznaczone do badania chorych i odmówiono mi udostępnienia jednej sztuki dla celu, który przedstawiłem. Jednakże pomógł mi kolega, który jako jeden z pierwszych uzyskał stypendium zagraniczne i zezwolenie na wyjazd. Nie spodziewałem się nawet, że zdoła spełnić moją prośbę, ale o dziwo przywiózł mi cewnik, za który zapłacił 9 dolarów. Byłem mu ogromnie wdzięczny i zaraz kupiłem na czarnym rynku banknot dziesięciodolarowy i mój dług oddałem”.

Patent „echosonda ultradźwiękowa do badania serca”

Tomasz Cieszyński doświadczenia na zwierzętach przeprowadzał w skromnym laboratorium, w podziemiach kliniki przy ul. Chałubińskiego we Wrocławiu (dawna klinika chirurgii J. Mikulicza-Radeckiego). Tak wspominał te lata: „Doświadczenia przebiegały gładko, w żadnym przypadku nie wystąpiły zaburzenia akcji serca, a obrazy echa okazały się wyraźne i łatwe do lokalizacji przestrzennej. (…) Doświadczenia moje stanowiły dowód, że możliwe jest obrazowanie budowy żywego serca za pomocą ultradźwięków w postaci rzutu jego liniowego wymiaru na ekranie oscyloskopu i dały mi podstawę do przekonania, że za pomocą ultradźwięków emitowanych i odbieranych przez kilkaset kryształów piezoelektrycznych drgających w jednej głowicy będzie można uzyskać przestrzenne odwzorowanie serca, przetworzywszy sygnały echa w dostosowanym elektronicznym układzie”.

Dziś w publikacjach dotyczących echokardiografii artykuł Tomasza Cieszyńskiego jest często cytowany jako pierwsza lub druga pozycja w spisie piśmiennictwa. W 1991 r. prof. Tomasz Cieszyński – w związku z przejściem na emeryturę – poprosił o zatrudnienie na Akademii Medycznej we Wrocławiu w niepełnym wymiarze czasu pracy, argumentując to potrzebą kontynuowania pracy naukowo-dydaktycznej (rozpoczęte badania naukowe, nieukończone przewody doktorskie). Niestety, Rada Wydziału oraz Senat odrzuciły prośbę.

Prof. Tomasz Cieszyński znał dobrze cztery języki obce – angielski, francuski, niemiecki i rosyjski. Dziesięć lat przed śmiercią wydał swój własny, 115-stronicowy tomik wierszy pt. „Dni silne kochaniem”. Niemal całe życie walczył o ujawnienie prawdy o zbrodni, która zabrała mu ojca. Zbierał dokumenty i relacje świadków, ocalając pamięć nie tylko o swoim ojcu, ale także o innych wybitnych przedstawicielach polskiej inteligencji, którzy zostali zamordowani przez Niemców we Lwowie w 1941 r. Zmarł 18 grudnia 2010 r. w Obornikach Śląskich.

Dr n.med. Magdalena Mazurak, Oddział Kardiologii Dziecięcej, Wojewódzki Szpital Specjalistyczny we Wrocławiu


Z inicjatywy prof. Mariana Zembali powstaje film dokumentalny w reżyserii Konstantego Kulika o prof. Tomaszu Cieszyńskim i jego światowych dokonaniach, których orędownikiem był i jest światowej klasy kardiolog dr Eugeniusz Braunwald z Bostonu. Premiera jest planowana na 23 października br. W tym dniu w obecności władz wszystkich uczelni medycznych, Ministra Zdrowia i najważniejszych osób w państwie, odbędzie się w Zabrzu uroczystość odsłonięcia popiersia prof. Tomasza Cieszyńskiego. Doświadczenie zdobyte z bliskiej współpracy z prof. Tomaszem Cieszyńskim oraz kardiochirurgiem prof. Alainem Carpantierem, pionierem kardiomioplastyki niewydolnego serca na świecie, wykorzystał prof. Marian Zembala, wykonując w Zabrzu w 1996 r. (po raz pierwszy w Polsce) zabieg kardiomioplastyki u 54-letniego pacjenta z niewydolnością serca, z przeciwwskazaniem do transplantacji serca.