Łukasz Jankowski: epokowe wydarzenie dla samorządu lekarskiego (wideo)
Przyjęcie nowego Kodeksu Etyki Lekarskiej to najlepszy dowód współpracy ponad podziałami w kwestiach fundamentalnych dla zawodu lekarza i lekarza dentysty – mówi prezes Naczelnej Rady Lekarskiej Łukasz Jankowski.
Prezes NRL Łukasz Jankowski w filmie opublikowanym na kanale Naczelnej Izby Lekarskiej w serwisie YouTube przypomina, że zmiany w Kodeksie Etyki Lekarskiej zostały uchwalone w trakcie Nadzwyczajnego Krajowego Zjazdu Lekarzy w Łodzi przez prawie 500 delegatów. Nowy dokument „przenosi” do przyszłości, ponieważ uwzględnia m.in. zmiany technologiczne, jakie zaszły w ostatnich latach, a także kwestie związane ze stosowaniem sztucznej inteligencji.
– Pokazaliśmy, że ponad podziałami możemy stanąć na wspólnym gruncie, a tym gruntem jest nasza etyka zawodowa. Wszyscy delegaci zgodzili się, że chcemy leczyć zgodnie z własnym sumieniem, zgodnie z aktualną wiedzą medyczną. To nas łączy. Mieliśmy poczucie, że chwila jest szczególna, a jednocześnie, że tworzymy coś, co będzie służyło nam wszystkim przez kolejne lata – podkreśla prezes Łukasz Jankowski.
Znowelizowany Kodeks Etyki Lekarskiej zacznie obowiązywać 1 stycznia 2025 roku.
W związku z obecnością Polski w Unii Europejskiej trzeba było m.in. stworzyć artykuł dotyczący reklamy w oparciu o obowiązujące przepisy. – Nie ma już w nowym brzmieniu kodeksu zapisu, że wszelkie reklamowanie się jest zabronione. Jest ono dopuszczone, ale pod odpowiednimi warunkami. Oczywiście najważniejsze z nich jest to, by informacja o tym, jaką przekazujemy na temat naszej działalności, była zgodna z zasadami etyki lekarskiej – mówi przewodniczący Komisji Etyki Lekarskiej NRL Artur de Rosier.
I dodaje, że nowelizacja dokumentu kluczowego dla wykonywania zawodu lekarza i lekarza dentysty skutkowała wprowadzeniem takich pojęć jak „terapia daremna” czy „aktualna wiedza medyczna”, które zastąpiło wyrażenie „współczesnej wiedzy medycznej”. – W niektórych z artykułów zamiast słowa „powinien”, w nowej wersji kodeksu widnieje wyrażenie „ma obowiązek”, co ma wyrażać w sposób jasny i jednoznaczny powinność lekarza – podkreśla Artur de Rosier.