9 października 2024

Marian Zembala zastąpi Bartosza Arłukowicza

To największa niespodzianka wśród nowych ministrów – uważa część komentatorów. Nowym ministrem zdrowia zostanie kardiochirurg prof. Marian Zembala. Zaprzysiężony zostanie już jutro o godz. 10.00.

 

Ewa Kopacz ogłasza nazwisko nowego ministra zdrowia. Foto: Marta Jakubiak

Nowym minister skarbu został wieloletni poseł Andrzej Czerwiński (były prezydent Nowego Sącza), a sportu – wioślarz Adam Korol (mistrz olimpijski z Pekinu). Nazwiska trzech nowym szefów resortów premier Ewa Kopacz podała dzisiaj na popołudniowej konferencji prasowej.

– Chcę, żebyście wiedzieli, że to, na czym najbardziej mi zależy, to wasze zaufanie. Dlatego dziś z tego miejsca składam deklarację, że ja i moi ministrowie, dzień po dniu przez 24 godziny na dobę, ciężką pracą będziemy o to wasze zaufanie zabiegali – podkreśliła Ewa Kopacz na zakończenie spotkania z dziennikarzami.

Kim jest nowy szef Ministerstwa Zdrowia? Urodził się w 1950 roku. Studia na Wydziale Lekarskim Akademii Medycznej we Wrocławiu ukończył 1974 roku z wyróżnieniem. W latach 1975-1981 pracował jako asystent i starszy asystent w Klinice Chirurgii Serca wrocławskiej AM.

Kiedy uzyskał tytuł doktora nauk medycznych, przez kilka lat przebywał na stażu naukowym w Holandii. W 1985 roku trafił do Katedry i Kliniki Śląskiej Akademii Medycznej w Zabrzu utworzonej właśnie pod kierownictwem prof. Zbigniewa Religi, gdzie specjalizował się w zakresie kardiochirurgii. Habilitację uzyskał w 1992 roku na podstawie rozprawy „Chirurgiczna reperfuzja mięśnia sercowego w świeżym zawale”.

Marian Zembala podczas debaty „Lekarze – Bogowie czy niewolnicy Pana Boga?”. Foto: Marta Jakubiak

W 1993 roku został dyrektorem Śląskiego Centrum Chorób Serca w Zabrzu i tę funkcję pełni do teraz. W latach 1997-1999 był prezesem Polskiego Towarzystwa Transplantacyjnego. W 1997 roku jako pierwszy w Polsce wykonał transplantację pojedynczego płuca. Rok później otrzymał tytuł profesora nauk medycznych.

W 2011 roku prof. Zembala został przewodniczącym rady naukowej działającej przy ministrze zdrowia. W 2014 roku uzyskał mandat radnego sejmiku śląskiego z ramienia Platformy Obywatelskiej.

Mieszka w Tarnowskich Górach, ma czworo dzieci. Został odznaczony Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski. Posiada tytuł honorowego obywatela województwa opolskiego i honorowego obywatela miasta Zabrze. W głośnym filmie „Bogowie”, który z zeszłym roku wszedł do kin, w rolę Mariana Zembali wcielił się Piotr Głowacki.

Przypomnijmy, że w zeszłym tygodniu do dymisji podał się nie tylko Bartosz Arłukowicz, ale również Andrzej Biernat (minister sportu), Włodzimierz Karpiński (minister skarbu państwa), Jacek Rostowski (szef doradców premiera), Jacek Cichocki (koordynator służb specjalnych) oraz trzej wiceministrowie: Rafał Baniak (wiceminister skarbu), Stanisław Gawłowski (wiceminister środowiska) i Tomasz Tomczykiewicz (wiceminister gospodarki).

Z funkcji marszałka Sejmu ustąpił wówczas również Radosław Sikorski. To efekt pojawienia się w internecie akt tzw. afery taśmowej opublikowanych tydzień temu przez Zbigniewa Stonogę.

Co dla prof. Zembali jest najważniejsze w wykonywaniu zawodu lekarza? – Pokora wobec chorego oraz determinacja w zwalczaniu choroby i jej następstw, aby odnajdywać w sobie i współpracownikach nowe pokłady wiedzy, doświadczenia, potrzebnego w codziennej pracy z chorym – mówił w wywiadzie dla „Gazety Lekarskiej” kilka miesięcy temu.

– W chorobach serca i naczyń, które w krajowych i międzynarodowych statystykach były i nadal są głównym zabójcą nie tylko w Polsce, ale i na świecie, przy stosunkowo niewielkich nakładach w okresie minionych 10 lat uzyskaliśmy bardzo widoczny postęp w redukcji śmiertelności w przebiegu zawału serca i ostrych zespołów wieńcowych. To w dużej mierze rezultat reformy ochrony zdrowia zapoczątkowanej w 1990 r. i trwającej z różną intensywnością do dzisiaj – dodał w wywiadzie.

W listopadzie zeszłego roku prof. Zembala uczestniczył w debacie „Lekarze – Bogowie czy niewolnicy Pana Boga?”, zorganizowanej w siedzibie Naczelnej Izby Lekarskiej, w czasie której wspominano postać prof. Religi. – Prof. Zbigniew Religa był niespokojny w poszukiwaniu dobrych rozwiązań dla chorego. Nie akceptował zastanych rozwiązań, porywał swoich młodszych kolegów, żeby realizować wielkie, wizjonerskie cele – wspominał.

Przypomnijmy, że był on uczestnikiem pierwszej udanej transplantacji serca zespołu Zbigniewa Religi. Debatę z udziałem m.in. prof. Zembali transmitował na żywo nasz portal.

Mariusz Tomczak