To nieporozumienie – mówią medycy o dokumencie przygotowanym przez MZ
Za nami sześć spotkań medyków z Ministerstwem Zdrowia, ale końca protestu nie widać. We wtorek protestujący odnieśli się do propozycji przedstawionych przez resort, określając je „nieporozumieniem”.
Przedstawiciele Ogólnopolskiego Komitetu Protestacyjno-Strajkowego Pracowników Ochrony Zdrowia podczas konferencji prasowej w białym miasteczku odnieśli się do treści porozumienia intencyjnego, które zostało zaproponowane przez Ministerstwo Zdrowia.
– To jest raczej nieporozumienie. Nie odpowiada na żaden postulat komitetu i nie rozwiązuje żadnego problemu – mówi przewodnicząca Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych Krystyna Ptok. Zdaniem protestujących strona rządowa nie jest przygotowana do rozmów, a wiceminister zdrowia Piotr Bromber jest niedecyzyjny.
– Na spotkania przychodzimy nie z emocjami, ale konkretami. Nie z ogólnikami, lecz z wypracowanymi rozwiązaniami – mówiła przewodnicząca Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych. W jej opinii porozumienie powinno precyzyjne i dawać gwarancję realizacji uzgodnień w określonym terminie, a nie pokazywać intencje, tak by uniknąć sporów o interpretację zapisów.
„Gazeta Lekarska” od samego początku śledzi protest pracowników ochrony zdrowia – więcej o jego przebiegu i postulatach medyków, wywiady z liderami oraz kilkaset zdjęć z manifestacji i białego miasteczka można znaleźć TUTAJ.
Poniżej publikujemy zarówno komunikat Ogólnopolskiego Komitetu Protestacyjno-Strajkowego Pracowników Ochrony Zdrowia, jak i propozycję treści porozumienia intencyjnego przygotowaną przez resort zdrowia.