21 listopada 2024

Wybory do izb lekarskich: elektroniczny tryb głosowania

Nowy sposób głosowania ma podnieść frekwencję we wszystkich okręgowych izbach lekarskich. Ma też zwiększyć zainteresowanie lekarzy i lekarzy dentystów tym, co dzieje się w organach samorządu.

Jacek Kotuła w czasie NKZL. Fot. archiwum NIL

Podczas Nadzwyczajnego XVI Krajowego Zjazdu Lekarzy, który odbył się w połowie maja 2024 r., delegaci podjęli decyzje dotyczące organizacji nadchodzących wyborów w strukturach samorządu lekarskiego. Największą zmianą jest wprowadzenie możliwości głosowania elektronicznego, przy czym utrzymana została możliwość głosowania osobistego i korespondencyjnego (w pierwszej turze).

Większość delegatów poparła zmiany, nad którymi Krajowa Komisja Wyborcza pracowała przez niemal dwa lata. Na początku roku do izb lekarskich trafiły wstępne wersje projektów, by zainteresowani mogli zgłaszać uwagi i poprawki. Dr n. med. Jacek Kotuła przedstawił Zjazdowi trzy projekty uchwał w sprawie:

  • regulaminu wyborów do organów i w organach izb lekarskich oraz tryb odwoływania członków tych organów,
  • regulaminu działania Krajowej Komisji Wyborczej,
  • regulaminu działania okręgowej komisji wyborczej.

Nawet kilka tur

Przedstawiając projekty Jacek Kotuła mówił, że wprowadzenie zmian stało się koniecznością, bo trzeba było je dostosować do realiów, wyciągając wnioski z licznych casusów lokalnych tak, by na podstawie obowiązujących regulacji zapewnić realne prawo lekarzy i lekarzy dentystów do wybierania swoich przedstawicieli (i bycia wybieranymi).

Ważnym czynnikiem, jaki brano pod uwagę przy projektowaniu nowych regulacji, jest potrzeba zwiększenia frekwencji w wyborach do organów samorządu – czyli zwiększenie aktywności lekarzy i lekarzy dentystów przy wyborach delegatów na okręgowe zjazdy lekarskie. W niektórych izbach zdecydowaną większość delegatów udaje się wybrać w jednej lub dwóch turach, w innych potrzeba było do tej pory przeprowadzać ich więcej.

Wprowadzenie głosowania elektronicznego ma zwiększyć szanse na wyższą frekwencję i usprawnić proces. Jednocześnie jednak, jak podkreślał Jacek Kotuła, utrzymano – w pierwszej turze – możliwość głosowania osobistego i korespondencyjnego, co ma zapobiec ewentualnej dyskryminacji lekarzy mniej chętnie posługujących się narzędziami cyfrowymi.

Referując proponowany kształt regulaminu wyborów Jacek Kotuła przypomniał, że wprowadzenie trybu elektronicznego było przygotowane już przed XV Krajowym Zjazdem Lekarzy w 2022 r. Wówczas jednak do ich uchwalenia zabrakło kworum. Tym razem prace nad uchwałami w sprawie wyborów zaplanowano na pierwszy dzień zjazdu.

Nowe zasady będą obowiązywać już w najbliższych wyborach, a fakt, że lekarze będą mogli w aplikacji mObywatel mieć elektroniczne PWZ, niewątpliwie ułatwi przeprowadzenie całej operacji. Przy wyborach lekarze i lekarze dentyści będą mogli bezpiecznie logować się do systemu. Przed wyborami, jak mówił Jacek Kotuła, będzie możliwość przetestowania systemu tak, by we właściwym momencie zadziałał bez szwanku.

Równość i reprezentatywność

Kwestia głosowania elektronicznego nie wzbudzała kontrowersji bo, po pierwsze, zdecydowana większość lekarzy, również seniorów, w ciągu ostatnich kilku lat mocno się „scyfryzowała”. Po drugie, w pierwszej turze regulamin wyborów utrzymuje możliwość głosowania osobistego i korespondencyjnego.

Dopiero w kolejnych turach, jeśli będą konieczne, będzie możliwe wyłącznie głosowanie elektroniczne. To ma zapewnić równość głosowania i reprezentatywność jego wyników. Dlatego, choć na etapie prac nad nowym regulaminem pojawił się pomysł, by w wyborach delegatów na okręgowe zjazdy lekarskie obowiązywał tylko tryb elektroniczny, na tak daleko idącą zmianę Krajowa Komisja Wyborcza się nie zdecydowała.

Parytet delegatur

Delegaci nie poparli natomiast wniosku, zgłoszonego przez Dariusza Kutellę, by zjazd przyjął przedstawiony regulamin wyborczy bez poprawek. – Prace trwały dwa lata, ten dokument jest spójny, wprowadzanie zmian może mieć nieobliczalne skutki – argumentował delegat, prezes Okręgowej Rady Lekarskiej w Gdańsku.

To jednak nie kwestia elektronicznego głosowania, a parytetu delegatur w wyborach na poziomie okręgowych zjazdów lekarskich podzieliła zgromadzonych. Projekt, przedstawiony przez Krajową Komisję Wyborczą, przewidywał rezygnację z tego rozwiązania, bo – jak argumentowali jego autorzy – ustawa o izbach lekarskich przewiduje mechanizm parytetów tylko co do zawodów lekarza i lekarza dentysty, a regulamin wyborów powinien zapewniać ich równość.

Rozwiązanie polegające na sztywnym przyporządkowaniu delegaturom określonej liczby mandatów na okręgowe zjazdy lekarskie może więc budzić wątpliwości. Prowadzi do sytuacji, w której głosy wyborców mają różną wagę, a jeśli tak – część wyborców jest uprzywilejowana względem pozostałych.

Jednak większość delegatów zgromadzonych w Łodzi odrzuciła tę propozycję KKW i poparła poprawkę polegającą na utrzymaniu obecnych regulacji, mimo że – jak zwracano uwagę w dyskusjach, również kuluarowych, uzasadnienia dla utrzymywania tego rozwiązania w dobie ogromnej mobilności lekarzy i lekarzy dentystów praktycznie nie ma. Wygrało, jak się wydaje, przywiązanie do tradycji.

Pamięć instytucjonalna

Delegaci utrzymali też – wbrew stanowisku KKW, która chciała liberalizacji tego przepisu – zasady, że ustępujący rzecznik odpowiedzialności zawodowej „jest uprawniony do wskazania kandydatów na funkcję zastępców rzecznika następnej kadencji, nie będących delegatami na zjazd, w liczbie nie przekraczającej połowy ogólnej liczby zastępców rzecznika ustępującej kadencji” (analogiczna zasada dotyczy sądu ustępującej kadencji). Ta zasada, jak tłumaczy prezes Naczelnej Rady Lekarskiej Łukasz Jankowski „chroni pamięć instytucjonalną” pionu odpowiedzialności zawodowej.

Bez wątpienia jednak kluczową zmianą jest elektroniczny tryb głosowania. – Liczymy, że wprowadzenie możliwości takiego głosowania podniesie frekwencję we wszystkich izbach – powiedział Michał Bulsa, prezes Okręgowej Rady Lekarskiej w Szczecinie, członek prezydium Krajowej Komisji Wyborczej, dodając, że ostatecznie frekwencja zależy w największym stopniu od tego, jak sprawnie w danym okręgu działa izba. Duże znaczenie ma też jej wielkość, bo w mniejszych izbach łatwiej jest – zwykle – uzyskać wyższy poziom uczestnictwa w wyborach.

– Dwa lata temu Krajowy Zjazd Lekarzy powierzył mi misję kierowania samorządem z hasłem „samorząd przyszłości”. Zmiany w regulaminie wyborów związane z możliwością elektronicznego głosowania, wpisują się w to hasło i wierzę, że zwiększą zainteresowanie lekarzy i lekarzy dentystów tym, co dzieje się w organach samorządu, który tworzymy – skomentował prezes samorządu, Łukasz Jankowski.