4 grudnia 2024

Wobec ofiar przemocy

Liczba osób, które doświadczają przemocy domowej, z roku na rok się zwiększa. Ważną rolę w przeciwdziałaniu temu zjawisku mogą odegrać lekarze i inni przedstawiciele ochrony zdrowia. Czy obecnie mogą to zadanie skutecznie realizować?

W 2014 roku policja zarejestrowała około 105 tys. ofiar przemocy – ponad 18 tys. więcej niż rok wcześniej. Większość stanowią kobiety, spory odsetek, bo 21 tys., to małoletni.

Do tego należy jeszcze doliczyć przypadki, których nikt nie zgłasza. Wiele osób przez lata znosi cierpienia w murach swojego domu w ukryciu, a interwencje wszczynane są w sytuacjach dramatycznych, kiedy doszło do obszernego uszczerbku na zdrowiu. Często ofiary przemocy domowej to pacjenci, dla których lekarz może być kimś, kto pomoże wyjść z patologicznej sytuacji.

Ratunek w polskiej rzeczywistości jednak niełatwo jest nieść. Pracownicy ochrony zdrowia mogą uruchamiać procedurę „Niebieska Karta”, jednak – jak pokazują dane generowane przez urzędy wojewódzkie – przedstawiciele środowiska lekarskiego są w ogonie zawodów zgłaszających odpowiednim organom przypadki zaobserwowanej przemocy.

Dlaczego tak się dzieje? Barier jest wiele – od prawnych, administracyjnych, po psychologiczne i edukacyjne, bo rozpoznanie, czy osoba padłą ofiarą przemocy, nie zawsze jest oczywiste. Co tak naprawdę utrudnia lekarzom podejmowanie interwencji w sprawie ofiar przemocy domowej i co należałoby zrobić, aby tę sytuację zmienić?

Źródło: „Gazeta Lekarska” nr 10/2015