Wystąpienie prezesa NRL na jubileuszowej gali
Wystąpienie prezesa Naczelnej Rady Lekarskiej Macieja Hamankiewicza podczas uroczystej gali zorganizowanej z okazji 25-lecia odrodzenia samorządu lekarzy i lekarzy dentystów, która w sobotę 6 listopada 2014 roku odbyła się w Teatrze Narodowym w Warszawie.
Foto: Marta Jakubiak
Szanowni Goście, Koleżanki i Koledzy Lekarze i Lekarze Dentyści,
Kiedy w 1989 roku tworzono nowe władze wolnej Polski rząd Tadeusza Mazowieckiego otrzymał 402 głosy, 13 wstrzymało się od głosu, nikt nie był przeciw. „Rząd sam niczego nie zrobi, musimy to zrobić wspólnie” – przemawiał Premier Mazowiecki zaznaczając, że Polskę czeka przebudowa polityczna państwa.
W trakcie przemówienia, w 47 minucie zasłabł i został zbadany przez doktora Mirosława Grodzkiego. „W sercu nie ma nic groźnego. Było to krótkie zasłabnięcie, bez cech niewydolności krążenia” – zakomunikowano, a premier wrócił na mównicę i skomentował: „Bardzo przepraszam Wysoka Izbo, to jest rezultat paru tygodni zbyt intensywnej pracy; doszedłem do takiej sytuacji jak polska gospodarka (tu nastąpiły gromkie brawa), ale wyszedłem z tego mam nadzieję. I mam nadzieje, że gospodarka też wyjdzie”.
Poddanie się natychmiastowemu badaniu lekarskiemu, zaordynowaniu leków, pozwoliło na dokończenie przemówienia. Podkreślam ten fakt, bo zakończenie brzmi w moich uszach do dzisiaj: „Nie składamy obietnic, że będzie wszystkim łatwo. Nie stoimy jako naród na straconych pozycjach. Jeśli zdobędziemy się na wysiłek, cierpliwość i wolę działania. Miejmy ufność w duchowe i materialne siły narodu. Wierzę, że Bóg nam dopomoże, byśmy uczynili wielki krok na drodze, która się przed nami otwiera.”.
„Nie składamy obietnic, że będzie wszystkim łatwo”. Czy samorządowi lekarskiemu było łatwo? Mieliśmy ustawę o izbach lekarskich uchwaloną 17 maja 1989 roku, będącą jedną z ostatnich przegłosowanych przez komunistyczny Sejm. Wychodzona, wyproszona przez lekarzy spoza Sejmu, z pomocą tych lekarzy, którzy zasiadali wówczas w poselskich ławach. Jak to pisał obecny tutaj prof. Jerzy Woy-Wojciechowski w swojej najnowszej książce – ustawa wysiedziana na spotkaniach w Polskim Towarzystwie Lekarskim. Z nią weszliśmy w nową kartę historii.
Tadeusz Chruściel – pierwszy prezes Naczelnej Rady Lekarskiej – podkreślał wtedy: „Wiele spośród straszydeł dawnej epoki wydaje się nam normalnością, a to co jest postawieniem z powrotem na nogi jest dziwne i niepokojące, wręcz obce”. Wielu z nas pamięta emocje tych, którzy uważali, że w Państwie prawa musi istnieć demokratycznie wybrany samorząd zawodowy. Wielu z Was pamięta swoje emocje. Wszyscy, którzy działali w „Solidarności”, wspominają to z wypiekami na twarzy. Samorząd tworzyli przede wszystkim ludzie „Solidarności”. Bo wiedzieliśmy, że tworzymy nowa demokratyczna Polskę; że podkładamy dynamit pod mur berliński; że budujemy fundament solidarnościowej, wspólnej Europy.
„Nie stracimy pozycji jeśli zdobędziemy się na wysiłek, cierpliwość i wolę działania”. Czy w działaniu samorządu my, ludzie samorządu zdobyliśmy się na wysiłek? Kiedy z różnych stron Polski jechaliśmy do Warszawy, by stać przed Sejmem RP i domagać się lepszych warunków pracy dla lekarzy. Kiedy uchwalaliśmy pomoc dla poszczególnych grup lekarzy. Kiedy staliśmy na straży wykonywania zawodu. Kiedy spotykaliśmy się z Ministrami Zdrowia – a było ich powołanych od 1989 roku dwudziestu, w tym dwóch przez krótko pełniących obowiązki, piętnastu z nich to lekarze.
Czy mieliśmy tą cierpliwość? Cierpliwość mieliśmy i do dzisiaj ją mamy. Przedstawiamy stanowiska samorządu w różnych miejscach, na sejmowych i senackich komisjach zdrowia, na konferencjach, zebraniach, spotkaniach, w mediach. Cierpliwie też słuchamy każdego lekarskiego głosu, nawet tego, który mówi, że izba nic nie robi. Ja to wiem i Państwo wiedzą, że w przypadku kontestującego może być tak, że prawdopodobnie jakieś stanowisko izby nie jest identyczne z jego indywidualnym poglądami.
Mamy stały problem z zaakceptowaniem demokratycznej większości, z przyjęciem do wiadomości, że w demokracji nawet prezydentem USA można zostać przewagą jednego głosu. Ale wszyscy ten wybór tam akceptują. Każdy lekarzy i lekarz dentysta ma możliwość wybrania spośród naszych 181 tysięcy przedstawicieli do władz samorządu. Sam też ma możliwość starania się o mandat delegata.
Czy wola działania była w nas silna? Myślę, że wola wszystkich na tej sali poświęcających swój czas dla samorządu była silna i taką będzie nadal. Dziękuję w tym miejscu Wam Wszystkim pracującym w radach lekarskich, organach odpowiedzialności zawodowej, komisjach rewizyjnych i wszystkich innych komisjach, zespołach, w naszych biurach i gazetach samorządowych. Tylko dzięki Waszej woli działania możemy pokazać, że dobrze wypełniamy ustawowe zadania. Parafrazując słowa premiera Mazowieckiego, Rada sama niczego nie zrobi, musimy to zrobić wspólnie.
„Miejmy ufność w siły duchowe i materialne”. I wreszcie ufność w naszą siłę. Siłę naszego zawodu. Nie jest tak, że nie widzę naszych wad. Czasy się zmieniają, ochrona zdrowia ulega urynkowieniu, badania pokazują, że społeczeństwo coraz mniej ufa lekarzom. Lekarzom nie ufa nawet ich kolega, minister zdrowia. Czy możemy stwierdzić, że ufność w naszą siłę spada? I Krajowy Zjazd Lekarzy, odbywający się 25 lat temu w dniach 10-12 grudnia 1989 roku, wyraził pełne poparcie dla działań pierwszego powojennego niekomunistycznego rządu Tadeusza Mazowieckiego. Ale podkreślał równie mocno, że przywrócony samorząd lekarski nie zdoła jednak podnieść ochrony zdrowia na wyższy poziom, jeśli nie uzyska zrozumienia i poparcia Rządu. Tego poparcia potrzeba nam również dzisiaj.
„Wierzę, że Bóg nam dopomoże byśmy uczynili wielki krok”. Czy przez 25 lat uczyniliśmy wielki krok? Myślę, że uczyniliśmy. Czy podobny wielki krok uda nam się uczynić przez następne 25 lat? Tego Państwu i sobie życzę.
Centralne obchody 25-lecia:
100 zdjęć z jubileuszowej gali w Teatrze Narodowym
Wystąpienie prezesa NRL Macieja Hamankiewicza podczas jubileuszowej gali
Goście zagraniczni na jubileuszu 25-lecia
Światowa reprezentacja lekarzy w Senacie
Program centralnych obchodów 25-lecia odrodzenia samorządu lekarzy i lekarzy dentystów
Regionalne obchody 25-lecia:
Lista regionalnych obchodów jubileuszu 25-lecia samorządu lekarskiego
Zdjęcia z jubileuszu 25-lecia OIL w Łodzi
Relacja z jubileuszu 25-lecia Śląskiej Izby Lekarskiej
Materiały historyczne:
Historia samorządu lekarskiego w Polsce
Jak doszło do uchwalenia ustawy reaktywującej izby lekarskie w 1989 roku?